Mam passata z 89 roku z silnikiem PF. Ostatnio pojawił się problem z hamulcami. Mój samochód ma z przodu tarcze wentylowane a z tyłu pełne. Wszystkie cztery zaciski pochodzą od Girling'a. Samochód jest wyposażony w ABS. Ostatnio wymieniłem przednie klocki hamulcowe i był git. Dzisiej odkryłem że przrednie zaciski nie puszczają do końca przednich tarcz hamulcowych. Po podniesieniu samochodu można ręką obracac kołem, ale słychac ze klocki trą o tarcze, a równo z zabraniem ręki od koła koło przestaje się obracac. temu wszystkiemu towarzyszy spadek osiągów mojego paska (mniemam że to te zaciski które cały czas lekko trzymają tarcze są tego przyczyną) Tym objawom towarzyszy również mniejszy skok pedału niż zazwyczaj. dzsiaj sprawdzałem hamulce w następujący sposób:
Na wyłączonym zapłonie nacisnąłem pedał hamulca - skok był minimalny,a pedał prawie od razu trafił na opór (tak jakby pod pedałem leżała cegła) Po włączeniu zapłonu (bez odpuszczania nacisku na pedał) i równoczesnym silnym naciskaniu pedału hamulca skok robił się coraz większy, lecz nie działo się to płunnie lecz "skokowo" od oporu do oporu, a przełamaniom poszczególnych oporów towarzyszył dżwięk jakby stukania metalu o metal. Jaka może by przyczyna kłopotów z układem? Zawór główny i pompa hydrauliczna ABS są w ppporzadalu bo sprawdzałem zgodnie z książką WKŁ. Gdzie szukac przyczyny i co zrobic by usuną awarię??
Passat B3 silnik Pf - problem z hamulcami
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Jeśli ABS jest sprawny:
Klocki z reguły trochę przycierają. Koło przednie na pewno nie będzie się luźno kręcić, bo ma jeszcze do pokonania opór przekładni głównej. Lekkie przycieranie ("szuranie"), zwłaszcza z przodu, to normalne raczej zjawisko. Ale jeśli opór jest większy, zobacz:
czy nie masz zbyt wysokich rantów na tarczach (ew. przetoczenie/wymiana tarcz)
czy nie masz zapieczonych tłoczków w zaciskach (opróżnienie układu - wg opisu dla syst. ABS, tj. z opróżnieniem zasobnika ciśnienia w układzie kół tylnych itd., czyszczenie zasisków, wymiana uszczelniaczy).
Przede wszystkim zobacz, czy spadek osiągów jest odczuwalny przy rozpędzaniu auta, a na luzie toczy się ładnie. Objawy które opisałeś, wskazują, że może być uszkodzone połączenie przewodów podciśnienia serwa (serwo-kolektor ssący - zwł. pękło takie grube gumowe kolanko na króćcu kolektora albo trzeba tam założyć opaski na złączach, ew. zaworek jednokierunkowy, guma w obudowie serwa) lub samo serwo (pęknięta membrana). Lub ew. przedmuch ciśnienia z cylindrów (nadciśnienia) do kolektora ssącego.
Po odpaleniu z wciśniętym hamulcem (przed odpaleniem naciśnij hamulec kilka razy, żeby "usunąć resztki podciśnienia" z serwa) po ok. 1 s hamulec powinien płynnie i zdecydowanie ustąpić. Jeżeli ustępuje później, skokami, albo dopiero po wciśnięciu gazu i podwyższeniu obrotów, to może być to co w/w.
Charakterystyczne jest wtedy, że wciśnięciu hamulca na postoju na wolnych obrotach (rozgrzany silnik) towarzyszy spadek obrotów (przydławienie) czy trzęsawka (wyraźne "zatelepanie się") silnika, bo dostaje lewe powietrze do kolektora ssącego przez nieszczelny element.
PS. w/w gumowe kolanko jeśli jest trafione, zastąp oryginalnym. Nie sztukuj z innej rury gumowej itp. bo pod wpływem pociśnienia może się "zassać" i zacisnąć.
Klocki z reguły trochę przycierają. Koło przednie na pewno nie będzie się luźno kręcić, bo ma jeszcze do pokonania opór przekładni głównej. Lekkie przycieranie ("szuranie"), zwłaszcza z przodu, to normalne raczej zjawisko. Ale jeśli opór jest większy, zobacz:
czy nie masz zbyt wysokich rantów na tarczach (ew. przetoczenie/wymiana tarcz)
czy nie masz zapieczonych tłoczków w zaciskach (opróżnienie układu - wg opisu dla syst. ABS, tj. z opróżnieniem zasobnika ciśnienia w układzie kół tylnych itd., czyszczenie zasisków, wymiana uszczelniaczy).
Przede wszystkim zobacz, czy spadek osiągów jest odczuwalny przy rozpędzaniu auta, a na luzie toczy się ładnie. Objawy które opisałeś, wskazują, że może być uszkodzone połączenie przewodów podciśnienia serwa (serwo-kolektor ssący - zwł. pękło takie grube gumowe kolanko na króćcu kolektora albo trzeba tam założyć opaski na złączach, ew. zaworek jednokierunkowy, guma w obudowie serwa) lub samo serwo (pęknięta membrana). Lub ew. przedmuch ciśnienia z cylindrów (nadciśnienia) do kolektora ssącego.
Po odpaleniu z wciśniętym hamulcem (przed odpaleniem naciśnij hamulec kilka razy, żeby "usunąć resztki podciśnienia" z serwa) po ok. 1 s hamulec powinien płynnie i zdecydowanie ustąpić. Jeżeli ustępuje później, skokami, albo dopiero po wciśnięciu gazu i podwyższeniu obrotów, to może być to co w/w.
Charakterystyczne jest wtedy, że wciśnięciu hamulca na postoju na wolnych obrotach (rozgrzany silnik) towarzyszy spadek obrotów (przydławienie) czy trzęsawka (wyraźne "zatelepanie się") silnika, bo dostaje lewe powietrze do kolektora ssącego przez nieszczelny element.
PS. w/w gumowe kolanko jeśli jest trafione, zastąp oryginalnym. Nie sztukuj z innej rury gumowej itp. bo pod wpływem pociśnienia może się "zassać" i zacisnąć.
potwierdzam, dokładnie od tego, może coś tam byćgreg pisze:ja zaczłąbym od obejrzenia zacisków hamulcowych - czy nie dostal się jakiś syf
[ Dodano: Pią Lip 21, 2006 11:52 ]
zawsze coś trze, ale to że ci od razu stanęło koło to właśnie może być że zaciski trzymająrobert83 pisze:ale słychac ze klocki trą o tarcze, a równo z zabraniem ręki od koła koło przestaje się obracac.
prawie sam sobie podpowiedziałeś co może być przyczyną
[ Dodano: Pią Lip 21, 2006 11:54 ]
takie stukania to działanie ABS-u (chyba depnąłeś mocniej i może tak być że ABS zadziałałrobert83 pisze:towarzyszył dżwięk jakby stukania metalu o metal.
[ Dodano: Pią Lip 21, 2006 11:59 ]
nie koniecznie,robert83 pisze:Zawór główny i pompa hydrauliczna ABS są w ppporzadalu bo sprawdzałem zgodnie z książką WKŁ. Gdzie szukac przyczyny i co zrobic by usuną awarię??
możliwe że "serwo" siada, czy możesz zrobić fotkę swojej pompy, serwa i układu ABS ?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 424 gości