Pomóżcie proszę VW III
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Pomóżcie proszę VW III
Jaka może być przyczyna gaśnięcia silnika w golfie III (benzyna) Pompa paliwa ,filtr paliwa,kable,świece zapłonowe,cewka zapłonu paliwa nowa, części niemieckie oryginalne .Diagnostyka komputera,elektroniki,sonda lambda-wszystko w porządku.A objawy: podczas jazdy samochód gaśnie,przerywa.Tak jakby brakowało paliwa lub prądu.Gdzie szukać pryczyny?Bywa,że samochód jeżdzi tydzień i nic się nie dzieje,a jak go przeskoczy to mam wszystkiego dość. Na tym forum są tęgie głowy. Pomóżcie,proszę.
Ostatnio zmieniony ndz lip 16, 2006 19:38 przez skrzat, łącznie zmieniany 1 raz.
skrzat
skrzat, nie wiemy za bardzo o jaki silniczek chodzi. podaj oznaczenie silnika. i w tytule tematu wpisz na początku [mk3] bo temat za chwile ktoś wyrzuci.
Ostatnio zmieniony sob lip 15, 2006 23:48 przez juby, łącznie zmieniany 1 raz.
Frakcja Proud Member
Jest to silnik 1600 ABU . Dzieje się tak od około 2 miesięcy.Podczas jazdy zaczyna szarpać ,krztusi się i gaśnie. Ale nie zawsze.Może jeżdżić tydzień i nic...aż nagle od nowa zaczyna. Najgorzej jest na wolnych obrotach . Trzeba odczekać ,bo po kilku próbach odpali.Był podpinany do komputera i wszystko jest w porządku.
skrzat
- robal264
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2140
- Rejestracja: pn lis 28, 2005 22:46
- Lokalizacja: Małkowice
- Kontakt:
skrzat pisze:Jest to silnik 1600 ABU . Dzieje się tak od około 2 miesięcy.Podczas jazdy zaczyna szarpać ,krztusi się i gaśnie. Ale nie zawsze.Może jeżdżić tydzień i nic...aż nagle od nowa zaczyna. Najgorzej jest na wolnych obrotach . Trzeba odczekać ,bo po kilku próbach odpali.Był podpinany do komputera i wszystko jest w porządku.
mialem podobnie, czasami to i nawet 2 tygodnie jezdzilem i nic a czasami zaraz po resecie nie chcial jechac, spalanie mialem rzedu 12-15 na setke , zmienilem to samo co Ty, na koncu jak mialem zmienic sonde to okazalo sie ze nie da sie jej wykrecic wiec trzeba bylo wymontowac kolektor i cale szczescie ze to zrobilem bo okazalo sie ze jest pekniety w dwoch miejscach po polutowaniu srebrem jak reka odjal zero klopotow z jazda
posluchaj sobie pod maska czy ci nie furczy gdzies z tylu przy kolektorze w miare mozliwosci wluz tam reke moze poczujesz ze gdzies dmucha, sonda moze lapac powietrze i podaje za bogata miesznake.
Sprobuj moze cos sie uda zrobic
P.S> tylko sie nie poparz
Chodzi o kolektor ssący,czy tak?Czy o sondę lambda w katalizatorze?robal264 pisze:skrzat pisze:Jest to silnik 1600 ABU . Dzieje się tak od około 2 miesięcy.Podczas jazdy zaczyna szarpać ,krztusi się i gaśnie. Ale nie zawsze.Może jeżdżić tydzień i nic...aż nagle od nowa zaczyna. Najgorzej jest na wolnych obrotach . Trzeba odczekać ,bo po kilku próbach odpali.Był podpinany do komputera i wszystko jest w porządku.
mialem podobnie, czasami to i nawet 2 tygodnie jezdzilem i nic a czasami zaraz po resecie nie chcial jechac, spalanie mialem rzedu 12-15 na setke , zmienilem to samo co Ty, na koncu jak mialem zmienic sonde to okazalo sie ze nie da sie jej wykrecic wiec trzeba bylo wymontowac kolektor i cale szczescie ze to zrobilem bo okazalo sie ze jest pekniety w dwoch miejscach po polutowaniu srebrem jak reka odjal zero klopotow z jazda
posluchaj sobie pod maska czy ci nie furczy gdzies z tylu przy kolektorze w miare mozliwosci wluz tam reke moze poczujesz ze gdzies dmucha, sonda moze lapac powietrze i podaje za bogata miesznake.
Sprobuj moze cos sie uda zrobic
P.S> tylko sie nie poparz
skrzat
U mnie jest tylko w katalizatorze.Niestety,usterka jak była tak jest.Ponowne odwiedziny u speca od komputera nic nie dały.Nie ma pojęcia,co to może być.Na części poszło już parę ładnych stów, a nadal poprawy nie ma.Trudno wymieniać każdą część. I nikt nie potrafi zdiagnozować ,co jest przyczyną gaśnięcia silnika.robal264 pisze:to u Ciebie jest sonda w katalizatorze, czy w kolektorze ?? czy moze w obu ?? bo sie jakos nie orientuje
jezeli chodzi o moj kolektor to pekniety byl ten co w nim jest sonda tj chyba wydechowy
skrzat
opisz jeszcze raz co wymieniles dokladnie. a ja nadmienie to co pisalem wyzej kolega mial podobnie jak ty, jezdzil nim i wszystko bylo wpozadku, ktoregos razu zgasl mu na autostradzie, na cieplym nie chcial odpalic ale jak podstygl troche to odpalil, komputer nie pokazywal zadnego bledu, po wymianie czujnika halotronowego wariacje ustaly
Pozdrawiam T.O.B.I.
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images34.fotosik.pl/84/0c1e57131f62f7d5.jpg[/img][/url]
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images34.fotosik.pl/84/0c1e57131f62f7d5.jpg[/img][/url]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 357 gości