[MKIV] - brak mocy podczas ruszania

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

osiur
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: wt cze 20, 2006 15:35
Lokalizacja: Ząbki

Post autor: osiur » czw lip 06, 2006 11:26

Właśnie wg. tej ksiązki próbowałem sprawdzić halla. Ale w niej (str 125) jest raczej sposów sprawdzenia kabelków łączacych czujnik z jedn.sterującą. Wszytko jest ok' oprócz napięcia pomiędzy stykiem 2 i masą. Powinno być 12V (nap. akumulatora) a jest 4,9V tak jak na styku sygnałowym (pomiędzy stykiem 1 i 3). Styk 3 to masa - sprawdzona rezystancja, jest ok' (0,9 ohm).
Zatanawia mnie to mapięcie pomiędzy 2 i masą.
Czy rzeczywiście powinno być 12V?
A może w książce jst błąd i czujnik jest zasilany 4,9V?

Może to ktoś protwierdzić?
A może sprawdzić na swoim bolidzie? (styki są opisane pod czarną gumką wtyczki)
Będę baaardzo wdzięczny.

[ Dodano: 07 Lip 2006 13:28 ]
Poszperałem i znalazłem.
Mości panowie jest innaczej niż piszą w książce. Skrajne styki 1-3 to zasilanie a środkowy to wyjście sygnałowe. I wg dokumentacji (patrz załącznik) na tych stykach ma być 4-6V (a nie 12V). U mnie jst 4,9V czyli OK'.
Podsumowując - kable mam wporządku. Smutne jest to, że jednak hall do wymiany. :(
Wymieniał go ktoś? Czy trzeba ściągać pasek? Byłoby nie wesoło wtedy.

[ Dodano: 09 Sie 2006 16:26 ]
Witam po długiej przerwie.
W końcu mój problem został rozwiązany. A właściwie na brak mocy składały się 2 probemy:
1) Brak mocy - powodem był zanieczyszczony przepływomierz. Tak mniemam ponieważ wykryli to w serwisie VW. Zabrali go na zaplecze więc nie widziałem dokładnie co z nim robili. Założyli ten sam i po zabiegu wyraźna poprawa.
Błędny sygnał z przepływomierza wplywał na osiągi silnika.
2) Błąd z czujnika Halla - przestawiony pasek rozrządu o 1 ząbek. Również został porawiony w serwisie. Błąd zniknął.

Koszt interwencji serwisu - 400zł. Za wcześniejszą zmianę rozrządu zapłaciłem 200zł.
Oczywiście po naprawie udałem się do warsztatu, który montował rozrząd z informacją, że źle zmontowali i przez 3m-ce woziłem się z probelmem. Facet okazał się na tyle uczciw że zwrócił połowę kasy zapłaconej w VW. Tak wiec koszt całej imprezy -400zł (nie licząc zachody i nerwów).
Ale najważniejsze, że auto śmiga.

Pozdrawiam
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


pozdrówki, osiur

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 338 gości