Po co są okrągłe korki w podłodze(pod spodem) w MK3?

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
drill
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 696
Rejestracja: sob sty 21, 2006 23:45
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: drill » śr cze 28, 2006 20:47

Ja natomiast w podlodze mialem, a raczej powinienem miec cztery korki... wewnatrzne byly w miare ok ale zewnetrzne to tragedia :) jednego nie bylo a drugi trzymal sie nie wiem "na co"... zdarlem rdze... odrdzewilem... zamalowalem hamerite... przykleilem i uszczelnilem nowa blache i calosc zamalowalem od spodu dodatkowo auto-smarem...

mowie o tych skrajnie zewnetrznych korkach... pozostale dwa pozostawilem (po odrdzewieniu i zabezpieczeniu hamerite samej blachy...


Obrazek

Awatar użytkownika
Cefaloid
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 513
Rejestracja: śr sty 04, 2006 14:02
Lokalizacja: qqqq

Post autor: Cefaloid » śr cze 28, 2006 22:55

Panowie, to są otwory technologiczne potrzebne przy produkcji auta. Przez nie wprowadzają w progi różne baranki itp oraz wykorzystują je do konserwacji zanurzeniowej. Sprawdziłem w sieci i kilka źródeł twierdzi tak samo. Można je ew. odetkać (te w progach i nadkolach) celem napsikania konserwanta, zatkać i zabezpieczyć. Te korki są przy każdym zamkniętym profilu.

Po co by były takie korki na pionowych powierzchniach w tylnych nadkolach? W życiu wody by nie odprowadziły skoro nie są na dnie profili. A do odprowadzania wody są takie nie zatkane otworki i w progach i w podłodze (o średnicy z 8mm) w najniższym punkcie. Właśnie sprawdziłem i tak jest.

Co do odprowadzania wilgoci: przypomnialem sobie ze jak miałem zdrowe te korki to kiedyś mi zalało auto i nic te korki wody nie puszczały, musiałem je odtykać, rozbierać podłogę itp. Kupa roboty i suszenia.



Awatar użytkownika
Adamtd
VW Baron
VW Baron
Posty: 3346
Rejestracja: pt maja 06, 2005 13:37
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post autor: Adamtd » śr cze 28, 2006 23:08

Cefaloid pisze:Panowie, to są otwory technologiczne potrzebne przy produkcji auta. Przez nie wprowadzają w progi różne baranki itp oraz wykorzystują je do konserwacji zanurzeniowej. Sprawdziłem w sieci i kilka źródeł twierdzi tak samo. Można je ew. odetkać (te w progach i nadkolach) celem napsikania konserwanta, zatkać i zabezpieczyć. Te korki są przy każdym zamkniętym profilu.
No masz 100% racji ale mu mówimy o korkach w podłodze a nie w profilach zamkniętych


jest już nas troje i dlatego nie mam czasu odwiedzać formu.....

Awatar użytkownika
daaroo
Forum Master
Forum Master
Posty: 1784
Rejestracja: ndz paź 24, 2004 01:33
Lokalizacja: Skarzysko/Krakow
Kontakt:

Post autor: daaroo » czw cze 29, 2006 00:48

Cefaloid pisze:Panowie, to są otwory technologiczne potrzebne przy produkcji auta. Przez nie wprowadzają w progi różne baranki itp oraz wykorzystują je do konserwacji zanurzeniowej. Sprawdziłem w sieci i kilka źródeł twierdzi tak samo. Można je ew. odetkać (te w progach i nadkolach) celem napsikania konserwanta, zatkać i zabezpieczyć. Te korki są przy każdym zamkniętym profilu.

Po co by były takie korki na pionowych powierzchniach w tylnych nadkolach? W życiu wody by nie odprowadziły skoro nie są na dnie profili. A do odprowadzania wody są takie nie zatkane otworki i w progach i w podłodze (o średnicy z 8mm) w najniższym punkcie. Właśnie sprawdziłem i tak jest.

Co do odprowadzania wilgoci: przypomnialem sobie ze jak miałem zdrowe te korki to kiedyś mi zalało auto i nic te korki wody nie puszczały, musiałem je odtykać, rozbierać podłogę itp. Kupa roboty i suszenia.
klania sie czytanie ze zrozumieniem :P :bigok:



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 337 gości