kilka pytan a'propos poprawnego uzytkowania samochodu.

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
WRHZ
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 496
Rejestracja: czw gru 09, 2004 01:10
Lokalizacja: WLKP
Kontakt:

Post autor: WRHZ » pn sty 31, 2005 23:31

Piotro pisze:nie wiem jak w nowszych autach ale w tych starszych gdzie ogrzewanie bylo z silnika to pewno wydluza nagrzewanie.

jak tak sobie radzimy to moze ktos ma jakies rady na temat prowadzenia samochodu. Za pewne wielu z Was ma doswiadczenie ktore przyda sie innym ...

Zawsze chcialem sie dowiedziec jak zrobic 360 do przodu :D

dla zainsteresowanych ksiazka "sportowa jazda somochodem"
http://zeus.polsl.gliwice.pl/~piotro/SJS.PDF

co prawda o autach tylno-napedowych ale jest wiele uniwersalnych informacji
hmm przod naped to tylko dobry reczny pozostaje na sniegu jest bajka kazdy potrafi zarzucasz autko wajha ujmujesz gazu i lecisz dodajesz gazu prostujesz ze tak pwoiem autko chesz zeby obrocilo w duga strone spowrotem ujmujesz gazu i wychodzi cos w sytlu machania tylem auta "ze tez akumulatorki mi padly w czartek byla faja zabawa na sniegu z kumplami"



Awatar użytkownika
WRHZ
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 496
Rejestracja: czw gru 09, 2004 01:10
Lokalizacja: WLKP
Kontakt:

Post autor: WRHZ » pn sty 31, 2005 23:35

Jesli chodzi o ksiazke to jest max Lada Wolga Polonez hahaha



Awatar użytkownika
Piotro
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 241
Rejestracja: sob paź 30, 2004 02:19
Lokalizacja: S-ce Śląskie
Kontakt:

Post autor: Piotro » pn sty 31, 2005 23:44

WRHZ pisze:Jesli chodzi o ksiazke to jest max Lada Wolga Polonez hahaha
no moim zdaniem jest tam mase cennych informacji ... faktycznie oparta jest na starszych samochodach .... ale spokojnie wiedze z niej(moze nie cala) mozna wykorzystac na przednionapedowych



dino84

Post autor: dino84 » wt lut 01, 2005 00:43

Nie nalezy odpalac silnika zeby sobie pracowal a Ty w tym czasie np go odsniezasz. Najlepiej jesli silnik juz rowno pracuje (kilka sekund po rozruchu) wsiadac i jechac. Jechac normalnie, zdecydowanie.



mafik
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 38
Rejestracja: czw lis 11, 2004 22:11
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Post autor: mafik » wt lut 01, 2005 01:35

czytałem w gazecie motoryzacyjnej, chyba Auto Świat albo Motor, że w zime po odpaleniu samochodu rano powinno się od razu włączyć ogrzewanie nastawione na ciepłe powietrze, gdyż jeżeli będzie lecieć zimne powietrze, i nastawimy potem ciepłe na szybę, to zmiana temperatur może spowodować, że uszkodzi nam się ta szyba np. pęknie

Ja też oglądałem ten program na TVN Turbo i rzeczywiście mówili, ze powinno się po odpaleniu samochodu ruszać a nie czekać, aż się silnik rozgrzeje :grin:



hektopaskal
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 64
Rejestracja: wt gru 21, 2004 15:15
Lokalizacja: Białystok

Post autor: hektopaskal » wt lut 01, 2005 01:36

Goofol pisze:a ja slyszalem w TVN Turbo ze nie wolno na zimnym silniku włączać dmuchawy!!!! :goof: czemu???? co to ma wsólnego z silnikiem!!
IMHO przez nagrzewnice przeplywa ta sama ciecz ktora chlodzi silnik, jak wlaczysz dmuchawe to wlaczasz tak naprawde mala chlodnice, co utrudnia nagrzanie sie silnika.



Awatar użytkownika
nawrotvw
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 251
Rejestracja: śr sty 19, 2005 23:39
Lokalizacja: Koluszki
Kontakt:

Post autor: nawrotvw » wt lut 01, 2005 11:32

Zgadza sie i wolniej silnik się nagrzeje.



dziomal
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 144
Rejestracja: pn gru 13, 2004 22:53
Lokalizacja: Brzozów/Kraków
Kontakt:

Post autor: dziomal » ndz lut 06, 2005 16:24

Wczoraj na granicy była duża kolejka a było -15 albo więcej. Żeby nie zamarznąć w środku trzeba było grzać. Dmuchawa 1 bieg - temp. silnika max 75 i nie poszł ani ciut wyżej. 2 bieg temp. jeszcze niższa. Dmuchawa wyłączona - temp. idzie w góre (80, 85). Dmuchawa wł. na 2 - temp. spada z 85 w dół na pracującym silniku.



Slawo80
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 182
Rejestracja: czw lut 03, 2005 16:44
Lokalizacja: Jarocin

Post autor: Slawo80 » ndz lut 06, 2005 16:53

paulox pisze:
longer pisze:ja uważam że odpalenie silnika i pozostawienie go na biegu jałowym jest lepsze niz natychmiatowa jazda

ruszając nie czekasz właśnie aż sie wszystko nasmaruje a jak zostawisz go na chwilke niech sobie pochodzi to właśnie wtedy bez zadnego obciążenia silniczek sie nasmaruje jak trzeba i lepiej chodzi

TDI zimą jak odpalisz i ruszysz to jest dosc oporny jest jeszcze a jak dasz mu chwilke i dopiero jazda to całkiem inny silnik
Na TVN Turbo był program, w którym radzili nie rozgrzewać silnika na biegu jałowym, ponieważ niskie obroty biegu jałowego nie wytwarzają takiego ciśnienia oleju i w efekcie smarowanie nie jest takie jak być powinno, a pierścienie przy gęstym oleju który nie dociera tam gdzie powinien działają na cylindry jak hebel. Zaleca się uruchomienie silnika i rozpoczęcie delikatnej jazdy nie przekraczając większych (ile nie powiedzieli) obrotów. Przez 5 minut jeśli silnik pracuje a olej nie dotrze we wszystkie zakamarki to pomyślcie czym to skutkuje. A pozatym mówili że grzanie silnika na postoju jest nie tylko szkodliwe dla silnika ale też niezgodne z prawem.


Ja tez tak gdzies czytalem no i pisali zeby przy TD nie przekraczac obrotow przy ktorych zaczyna dzialac turbina az silnik nie nagrzeje sie do chyba ok 70stopni, bo gorzej smarowana zimnym olejem turbina szybciej sie zuzywa - a co do prawa to powiem tylko ze znajomy dostal kiedys za to "mandata" i to kilka lat temu ;) czekali za kumpela pod jej domem bo po cos pobiegla ;) no i zeby bylo smieszniej to wlasnie goferkiem wtedy jezdzil ;) i chyba chodzi tu wlasnie o ochrone srodowiska - tak przynajmniej mowili a dopuszczalny czas postoju na odpalonym silniku wynosi podobna 5 min.


Slawek



Slawo80
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 182
Rejestracja: czw lut 03, 2005 16:44
Lokalizacja: Jarocin

Post autor: Slawo80 » ndz lut 06, 2005 17:01

Goofol pisze:a ja slyszalem w TVN Turbo ze nie wolno na zimnym silniku włączać dmuchawy!!!! :goof: czemu???? co to ma wsólnego z silnikiem!!
Bo jak wlaczasz dmuchawe to schladzasz nagrzewnice a tym samym plyn i bedziesz dluzej nagrzewal silnik - takie jest moje zdanie ;)
(oczywiscie moge sie mylic )

Slawek



Awatar użytkownika
WRHZ
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 496
Rejestracja: czw gru 09, 2004 01:10
Lokalizacja: WLKP
Kontakt:

Post autor: WRHZ » ndz lut 06, 2005 18:17

Slawo80 pisze: a dopuszczalny czas postoju na odpalonym silniku wynosi podobna 5 min.
Slawek
HMM ciekawe jak moga udowodnic ile stalem w przypadku gdy nadjada z nienacka :)



Awatar użytkownika
WRHZ
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 496
Rejestracja: czw gru 09, 2004 01:10
Lokalizacja: WLKP
Kontakt:

Post autor: WRHZ » ndz lut 06, 2005 18:17

Slawo80 pisze: a dopuszczalny czas postoju na odpalonym silniku wynosi podobna 5 min.
Slawek
HMM ciekawe jak moga udowodnic ile stalem w przypadku gdy nadjada z nienacka :)



Slawo80
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 182
Rejestracja: czw lut 03, 2005 16:44
Lokalizacja: Jarocin

Post autor: Slawo80 » ndz lut 06, 2005 20:02

WRHZ pisze:
Slawo80 pisze: a dopuszczalny czas postoju na odpalonym silniku wynosi podobna 5 min.
Slawek
HMM ciekawe jak moga udowodnic ile stalem w przypadku gdy nadjada z nienacka :)
Wtedy Ci nie udowodnia i nawet nie beda sie czepiac (chyba ze sa swirnieci) ale gorzej jak nienacek bedzie taki ze oni beda Ciebie widziec a Ty ich nie :( Tak bylo w przypadku tego kumpla ;) i nie bylo dyskusji ;)

Slawek



Awatar użytkownika
mufi
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 43
Rejestracja: ndz wrz 19, 2004 23:50
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Post autor: mufi » pn lut 07, 2005 03:47

A ja mam pytanie co do benzyny czy jak sie jezdzilo na 95 czy mozna zaczac jezdzic na 98, bo kiedys cos mi sie obilo o uszy ze niewolno, bo cos ze zaplon czy czy kont wyprzedzenia zaplonu trzeba bylo przestawiac.


www.vwgolf.waw.pl MAZOWSZE SQUAD

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 449 gości