Świecący Check w VW Golf II
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Świecący Check w VW Golf II
Witam wszystkich.
Posiadam Golfa II 1,8/90 KM - 88r.
Podczas jazdy ze stałą prędkością obrotową 2 - 3 tys obrotów świeci się żółta kontrolka (check).
W momencie gdy odejme gazu kontrolka gaśnie.
Wyciołem ostatnim czasem katalizator. Podejżewam, że sonda lambda nie osiąga temperatury roboczej z powodu zbyt szybkiego opuszczania spalin z układu wydechowego.
Proszę o rady, czy potwierdzcie moje podejrzenia?
Jakie moga być skutki takiego zjawiska??
Co jest przyczyną świecącego sie Checka?
Pozdrawiam wszstkich.
Posiadam Golfa II 1,8/90 KM - 88r.
Podczas jazdy ze stałą prędkością obrotową 2 - 3 tys obrotów świeci się żółta kontrolka (check).
W momencie gdy odejme gazu kontrolka gaśnie.
Wyciołem ostatnim czasem katalizator. Podejżewam, że sonda lambda nie osiąga temperatury roboczej z powodu zbyt szybkiego opuszczania spalin z układu wydechowego.
Proszę o rady, czy potwierdzcie moje podejrzenia?
Jakie moga być skutki takiego zjawiska??
Co jest przyczyną świecącego sie Checka?
Pozdrawiam wszstkich.
Cześć!tolencio pisze:Podczas jazdy ze stałą prędkością obrotową 2 - 3 tys obrotów świeci się żółta kontrolka (check).
W momencie gdy odejme gazu kontrolka gaśnie.
Wyciołem ostatnim czasem katalizator. Podejżewam, że sonda lambda nie osiąga temperatury roboczej z powodu zbyt szybkiego opuszczania spalin z układu wydechowego.
Proszę o rady, czy potwierdzcie moje podejrzenia?
Jakie moga być skutki takiego zjawiska??
To nie wina wycietego katalizatora, masz pewnie silnik RP a w tym silniku sonda jest w kolektorze wydechowym i usunięcia kata nic jej nie przeszkadza - sprawdzone na własnej skórze!
Coś ci umarło w silniku i dobrze byłoby sprawdzić błędy za pomoca kodów błyskowych. Masz kontrolke pomarańczową na desce rozdzielczej "check" i to ułatwi ci przeprowadzenie diagnozy. Zrób tak:
1. Pojeździj autem aż do do osiągnięcia temperatury 90*C , w czasie jazdy przynajmniej kilkakrotnie daj mu gaz do dechy na kilkanaście sekund , przez ponad 30s utrzymaj równe stałe obroty powyżej 2000 , chodzi o to żeby silnik pochodził w róznych warunkach przy róznym obciążeniu itd itp
2. Po jeździe podjedź sobie gdzies na parking (koło domu) i NIE GAŚ SILNIKA , silnik musi cały czas chodzić.
3. Teraz wystarczy tylko ci kawałek zwykłego kabla , jeden koniec podłanczasz do żółtej pojedynczej wtyczki która znajduje sie koło cewki zapłonowej , ta wtyczka luźno sobie wisi w rejonie cewki zapłonowej i napewno ja znajdziesz , jeżeli masz długi kabel do sam to możesz zrobić , a jeżeli krótki to musisz miec pomocnika , teraz siadasz do auta za kierownice (silnik oczywiście cały czas pracuje) drugi koniec kabla stykasz z masą auta (musi to byc dobra masa) na 5 sekund i w tym czasie pomarańczowa kontrolka na desce bedzie sie palic ciagłym światłem, po 5 sekundach odłanczasz ten kabel od masy i patrzysz na pomarańczową kontrolke na desce,
4 . Kontrolka wyświetli ci 4-cyfrowy kod błędu (jak alfabetem Morse'a) np. : 2 krótkie mignięcia - przerwa - 3 krótkie mignięcia - przerwa - 4 krótkie mignięcia - przerwa - 1 krótkie mignięcie - przerwa ................ i cały cykl 4-cyfrowego kody migowego zaczyna sie od nowa : taki odczytany kod to 2341 czy np błąd sterowania sondy lambda
5. Po odczytaniu kodów gasisz silnik, odłanczasz ten kabel od żółtej wtyczki i po robocie.
Napisz co ci wyszło , ja stawiam na sonde lambda jednak , czyli kody typu : 2341, 2343 , 2342.
[ Dodano: Sro Cze 21, 2006 13:18 ]
Acha , jeszcze jedna rzecz! Nic nie napisałeś czy masz instalacje LPG czy nie ? Domyslam sie że nie masz i jeździsz na benzynie!
[url=http://www.motostat.pl/vehicle-stats/20938][img]http://www.motostat.pl/user_images/20938/icon5.png[/img][/url]
Ostatnio sprawdzałem kody i było wszystko ok. Chyba że zrobiłem to niedobrz.
Sondy tez nie podejrzewam, ponieważ wymieniłem miesiąc temu na nową NGK.
Poza tym mam gaz Landi Renzo, w którym też istnieje możliwość sprawdzenia sondy za pomocą komputera gazu. I tam komputer wykazuje wszystko ok.
Także nie mam zielonego pojecia co to może być.
Posiadam silnik RP.
Sondy tez nie podejrzewam, ponieważ wymieniłem miesiąc temu na nową NGK.
Poza tym mam gaz Landi Renzo, w którym też istnieje możliwość sprawdzenia sondy za pomocą komputera gazu. I tam komputer wykazuje wszystko ok.
Także nie mam zielonego pojecia co to może być.
Posiadam silnik RP.
Nawet jeżeli jest sonda przed katem może powodować załanczanie checka. Jak występuje sonda za katem to przeważnie są dwie przed katem i za katem. Musi coś badać spaliny przy wlocie do katalizatora. Tak jak napisał autor gazy wylotowe mogą opuszczać za szybko wydech i nie grzeją na tylę sondy. Takie sytuacje też się zdarzają.homsky pisze:Cześć!tolencio pisze:Podczas jazdy ze stałą prędkością obrotową 2 - 3 tys obrotów świeci się żółta kontrolka (check).
W momencie gdy odejme gazu kontrolka gaśnie.
Wyciołem ostatnim czasem katalizator. Podejżewam, że sonda lambda nie osiąga temperatury roboczej z powodu zbyt szybkiego opuszczania spalin z układu wydechowego.
Proszę o rady, czy potwierdzcie moje podejrzenia?
Jakie moga być skutki takiego zjawiska??
To nie wina wycietego katalizatora, masz pewnie silnik RP a w tym silniku sonda jest w kolektorze wydechowym i usunięcia kata nic jej nie przeszkadza - sprawdzone na własnej skórze!
Coś ci umarło w silniku i dobrze byłoby sprawdzić błędy za pomoca kodów błyskowych. Masz kontrolke pomarańczową na desce rozdzielczej "check" i to ułatwi ci przeprowadzenie diagnozy. Zrób tak:
1. Pojeździj autem aż do do osiągnięcia temperatury 90*C , w czasie jazdy przynajmniej kilkakrotnie daj mu gaz do dechy na kilkanaście sekund , przez ponad 30s utrzymaj równe stałe obroty powyżej 2000 , chodzi o to żeby silnik pochodził w róznych warunkach przy róznym obciążeniu itd itp
2. Po jeździe podjedź sobie gdzies na parking (koło domu) i NIE GAŚ SILNIKA , silnik musi cały czas chodzić.
3. Teraz wystarczy tylko ci kawałek zwykłego kabla , jeden koniec podłanczasz do żółtej pojedynczej wtyczki która znajduje sie koło cewki zapłonowej , ta wtyczka luźno sobie wisi w rejonie cewki zapłonowej i napewno ja znajdziesz , jeżeli masz długi kabel do sam to możesz zrobić , a jeżeli krótki to musisz miec pomocnika , teraz siadasz do auta za kierownice (silnik oczywiście cały czas pracuje) drugi koniec kabla stykasz z masą auta (musi to byc dobra masa) na 5 sekund i w tym czasie pomarańczowa kontrolka na desce bedzie sie palic ciagłym światłem, po 5 sekundach odłanczasz ten kabel od masy i patrzysz na pomarańczową kontrolke na desce,
4 . Kontrolka wyświetli ci 4-cyfrowy kod błędu (jak alfabetem Morse'a) np. : 2 krótkie mignięcia - przerwa - 3 krótkie mignięcia - przerwa - 4 krótkie mignięcia - przerwa - 1 krótkie mignięcie - przerwa ................ i cały cykl 4-cyfrowego kody migowego zaczyna sie od nowa : taki odczytany kod to 2341 czy np błąd sterowania sondy lambda
5. Po odczytaniu kodów gasisz silnik, odłanczasz ten kabel od żółtej wtyczki i po robocie.
Napisz co ci wyszło , ja stawiam na sonde lambda jednak , czyli kody typu : 2341, 2343 , 2342.
[ Dodano: Sro Cze 21, 2006 13:18 ]
Acha , jeszcze jedna rzecz! Nic nie napisałeś czy masz instalacje LPG czy nie ? Domyslam sie że nie masz i jeździsz na benzynie!
Ale może warto sprawdzić sondę czy nie jest walnięta bo może też powodować zapalanie się kontrolki.
[ Dodano: Sro Cze 21, 2006 17:12 ]
A co do tego czy sparawdzone czy nie to nie wszystkie RPki mają checka. Może być tak że te bez kontrolek też mają jakieś anomalia ale RP jest ma na tyle banalny komp że nic to nie zmienia w zachowaniu silnika.
TheGwiazdor, nie przesadzaj z tym niedogrzaniem sondy po usunięciu kata w RPku , dobrze wiesz gdzie jest sonda w tym silniku , praktycznie jakby linijka zmiezył to jest ona 25cm od zaworów wydechowych !!!!!!!!!!!!! Wyrzucenie kata nie zmieni na tyle jej warunków pracy żeby zapalał sie check!TheGwiazdor pisze:Nawet jeżeli jest sonda przed katem może powodować załanczanie checka. Jak występuje sonda za katem to przeważnie są dwie przed katem i za katem. Musi coś badać spaliny przy wlocie do katalizatora. Tak jak napisał autor gazy wylotowe mogą opuszczać za szybko wydech i nie grzeją na tylę sondy. Takie sytuacje też się zdarzają.
Ale może warto sprawdzić sondę czy nie jest walnięta bo może też powodować zapalanie się kontrolki.
[ Dodano: Sro Cze 21, 2006 17:12 ]
A co do tego czy sparawdzone czy nie to nie wszystkie RPki mają checka. Może być tak że te bez kontrolek też mają jakieś anomalia ale RP jest ma na tyle banalny komp że nic to nie zmienia w zachowaniu silnika.
Wiem że nie wszystkie RPki miały te kontrolke, ja akurat w swoim mam i po wyrzuceniu kata nic sie nie dzieje złego ani z pracą silnika, ani ze zużyciem paliwa ani z ta cholerna pomarańczowa kontrolką.
Ale masz rację co do tego że warto sprawdzić działanie samej sondy czy to na oscyloskopie czy szybkim miernikiem. A zresztą kolega ma instalke z kompem i tam napewno jest mozliwość podgladu poprzez interfejs jak pracuje sonda.
tolencio, a powiedz mi jeszcze jedną rzecz, ta kontrolka zapala ci sie w czasie jazdy na benzynie czy na LPG?
Sprawdź czy na benzynie sie nie zapala , jesli tylko na gazie sie zaświeca to nie ma sie czym przejmować, pewnie masz emulacje sondy w komputerze LPG ustawiona na "masa" i komputer benzynowy w czasie jazdy na LPG interpretuje to jako błąd-usterke sondy i dlatego zaświeca Ci pomarańczowa kontrolkę.tolencio pisze:Check zapala mi sie na gazie. Tak naprawde nie sprawdzałem na benzynie. Przy najbliższej okazji sprawdze.
Poza tym świeceniem kontrolki pewnie nie masz żadnych niepokojacych objawów z praca silnika?
[url=http://www.motostat.pl/vehicle-stats/20938][img]http://www.motostat.pl/user_images/20938/icon5.png[/img][/url]
Zgadzam się z tym, w poprzednim samochodzie Vectra miałem to samo, pojechałem do gazownika i to zrobił. Na benzynie na 100% nie świeci ci się ta kontrolka.homsky pisze:Sprawdź czy na benzynie sie nie zapala , jesli tylko na gazie sie zaświeca to nie ma sie czym przejmować, pewnie masz emulacje sondy w komputerze LPG ustawiona na "masa" i komputer benzynowy w czasie jazdy na LPG interpretuje to jako błąd-usterke sondy i dlatego zaświeca Ci pomarańczowa kontrolkę.tolencio pisze:Check zapala mi sie na gazie. Tak naprawde nie sprawdzałem na benzynie. Przy najbliższej okazji sprawdze.
Poza tym świeceniem kontrolki pewnie nie masz żadnych niepokojacych objawów z praca silnika?
tolencio, na przyszłość musisz bardziej pprecyzować w jakim momencie pojawiaja sie niepokojace objawy, bo widzisz wyszła pisanina cała na darmo, dopiero w ostatnich twoich postach napisałeś że masz LPG i że check zapala się na gazie, a na benzynie nie wiesz, a ja rozpisuje niepotrzebnie cały elaborat jak sprawdzic błędy w RPku. Trzeba bardzo dookładnie opisywac co sie dzieje, przy jakich warunkach , na jakim paliwie itd itp , bo te same objawy mozna na 100 sposobów interpretowac jak nie sa ściśle okreslone.tolencio pisze:Check zapala mi sie na gazie. Tak naprawde nie sprawdzałem na benzynie. Przy najbliższej okazji sprawdze.
Ale to taka uwaga na przyszłość i dopisz w swoim profilu że masz LPG , bo to tez jest wazne w rozwiązowaniu problemów.
Pozdrowionka!
[url=http://www.motostat.pl/vehicle-stats/20938][img]http://www.motostat.pl/user_images/20938/icon5.png[/img][/url]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 298 gości