[MK2 1.6 PN] Nierówne obroty silnika

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
ppoll27
Forum Master
Forum Master
Posty: 1269
Rejestracja: ndz sty 08, 2006 21:17
Lokalizacja: Kraków

Post autor: ppoll27 » śr cze 14, 2006 23:29

Kolektor byl ok tylko ta rura co na zdjeciu puscila od rdzy i przy takiej intensywnej jezdzie ja przedmuchalo na wylot, koles to wykrył zatykajac tylni tlumik, fukło i jeszcze się bardziej posypało. Zapodali mi nową rurkę (polską Izawit) i nowa uszczelke między tą rurkę a kolektor no i jest lepiej - tzn po pierwsze ciszej, po drugie silnik chodzi równiej. Niestety na razie z braku kasy nie ruszałem kata. Z jednej strony jestem zadowolony bo się obroty nie wieszają - to jest chyba wynikiem tego że sonda daje dokładniejszy sygnał, ale z drugiej strony silnik jakby stracił troche wigoru, także pewnie kat będzie przypchany. Za całość mnie skasowali 120 pln (rurka 60, uszczelka 25).
A tak apropo naszego głównego wątku - to czy też macie tak że gaźnik jest jakby pochlapany, powleczony taką mazią ?? chyba to nie olej bardziej na odparowaną benzynę wygląda ?? Ciekawe czemu ?? Uszczelka pod gaźnikiem ??
A i jeszcze jedno pytanie do praktyków czy między gaźnikiem 2ee a obudową filtra powietrza jest jakaś uszczelka, jakiś pierścień ?? Pozdr
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


TDPower

mr_zales
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 1
Rejestracja: śr kwie 12, 2006 22:50
Lokalizacja: woj. Łódzkie
Kontakt:

ja sie z tym uporalem

Post autor: mr_zales » czw cze 15, 2006 00:02

siemak! sorki z gory za nazewnictwo :) rzatko kiedy bywam na stronce i malo co czytam, ale ten temat przykul moja uwage poniewaz dopiero co pozbylem sie problemu. mam golfika mk2 z w/w silnikem pn oraz co wazniejsze z gaznikiem 2ee! walczylem z problemem falowania obrotow od pol roku! kazdy gaznikowiec u ktorego bylem rozkladal rece bo nie wiedzial za co sie ma zlapac az w koncu trafilem na elektromechanika ktory metoda prob i bledow dochodzil co sie dzieje. wyniki testow wszelkich czujnikow i sondy byly ok, ale... jest taki powiedzmy ze elektro-tloczek ktorego ruchomy koniec steruje naciagiem linki od gazu, co za tym idzie obrotami, gosc go nazwal fachowo "solenoid biegu jalowego czujnik polozenia pierburg" jest on umiejscowiony po prawej stronie gaznika (patrzac od przodu autka) w moim przypadku pod obudowa filtra powietrza. zrob proste doswiadczenie mianowicie przytrzymaj na sile ow tloczek w miejsu starajac sie go wepchnac do srodkai jesli obroty przestana falowac to bedzie oznaczaloze czeka cie kosz rzedu ok 150 zeta (ja tyle zaplacilem na szrocie bo za regeneracje chcieli ode mnie 300-tyle co bym dal za kompletny gaznik) jak na razie jest git, tylko zastanawiam sie na jak dlugo. jest rowniez drugie wyjscie z sytuaji: wyrzucic w/w czesc i przerobic na reczne ssanie lecz wtedy wzrosnie spalanie.....



Awatar użytkownika
sergap
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 38
Rejestracja: pt mar 17, 2006 14:52
Lokalizacja: płock
Kontakt:

Mechanik nie pomógł!

Post autor: sergap » czw cze 15, 2006 09:55

Witam i DZIEKI WSZYSTKIM ZA WYPOWIEDZ!!!
W poniedziałek odstawiłam autko do machaniora wczorej je DOPIERO ODEBRAŁEM.... i NIC!!!!
Auto chodzi jak chodziło tzn nie równo(faluje i trzesie silnilkiem) wyminili wszystke rurki podciśnienia,uszczelka pod GAZNIKIEM jest ok,wymienili aparat zapłonowy razem z podstawą,jeszcze nei jeżdziłem wiec nie wiem czy nbie gaśnie i czy nie wchodzi na obroty.Pozatym stwierdzili ze do SĄDY NIE DOCHODZI W OGÓLE PRĄD.Za przyczyne falowania obrotów uznali podciśnieniowy regulator przepustnicy(przypchany),ale nie dostali nowego,a mi potrzebny był samochód na weekend.Pewnien znajomy ma gaznik 2EE po rozbiciu golfa,wic podrzyce im go,powiedzieli ze z dwóch jednego złozą.TZN METODĄ WYMIENIMY TO I ZOBACZYMY CO SIE STANIE,POTEM WYMIENIMY TAMTO BEDĄ DOCHODZIĆ DO CELU,ale zobaczymy.Do tej pory zapłaciłem 120 zł.(jako takop:))

A propos,uszkodzona sonda przcuje wtrybie awaryjnym,czyli reguluje składem mieszanki nie według pomiarów,a według wpisanego w kompa programu awaryjnego,ale co jeśli nie dochodzi do niej PRĄD!!!

POZDRO!!!

[ Dodano: 15 Cze 2006 10:03 ]
Odłaczyłem kleme (-) na 30 min.
Podłaczyłem kleme,uruchomiłem silnik i grzałem go na 2000 obrotów dopóki nie właczyl sie wentylator.Wyłaczyłem silnik, właczyłem i było ciut lepiej(wachanie były mniejsze).
Wg mnie to działa(w moim przypadku troche),ale działa.POZATYM SPRÓBOWAC ZAWSZE WARTO!!!



Awatar użytkownika
Kubus20
VW Baron
VW Baron
Posty: 3221
Rejestracja: sob lut 12, 2005 14:10
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Kontakt:

Post autor: Kubus20 » czw cze 15, 2006 11:17

sergap pisze:A propos,uszkodzona sonda przcuje wtrybie awaryjnym,czyli reguluje składem mieszanki nie według pomiarów,a według wpisanego w kompa programu awaryjnego,ale co jeśli nie dochodzi do niej PRĄD!!!
POwinno dziać się to samo, czyli komputer przechodzi w tryb awaryjny, ponieważ nie odbiera sygnałów z sondy. Tylko wtedy powinno drastycznie wzrosnąć spalanie. Poza tym nie wierzę w te ich teorię, że do sndy prąd nie dochodzi, bo skoro nie dochodzi to jaki problem go tam doprowadzić :?:



a2b
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 20
Rejestracja: sob maja 06, 2006 20:49
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: a2b » czw cze 15, 2006 11:19

Mam silnik Pn gaźnik to pewnie 2ee na benzynie przyspiesza i zwalnia obroty silnika naprzemiennie , na LPG utrzymuje wysokie obroty co to może być.Raczej nie miałem problemów z tym gaźnikiem chociarz wszycsy znajomi mówiom że jest to wynalazek .Dzięki



Awatar użytkownika
andy_lodz
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 89
Rejestracja: ndz wrz 11, 2005 13:41
Lokalizacja: Łódź

Post autor: andy_lodz » czw cze 15, 2006 13:22

Widze że ten gasnący silnik to kula u nogi większości użytkowników PN-ek z gaźnikiem Pierburg :) Ja sam nie moge się doczekać az wjade na kanał i zobacze jak u mnie wygląda ta rura i kolektor,a jak nie to szukamy dalej :] Pozdro.

[ Dodano: Czw Cze 15, 2006 13:23 ]
a2b pisze:Mam silnik Pn gaźnik to pewnie 2ee na benzynie przyspiesza i zwalnia obroty silnika naprzemiennie , na LPG utrzymuje wysokie obroty co to może być.Raczej nie miałem problemów z tym gaźnikiem chociarz wszycsy znajomi mówiom że jest to wynalazek .Dzięki
Mamdokłądnie i identycznie w każdym calu taki sam problem.I tezz nie wiem co to jest....:(


[b]Volkswagen Team Łódź[/b]

Awatar użytkownika
sergap
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 38
Rejestracja: pt mar 17, 2006 14:52
Lokalizacja: płock
Kontakt:

PRÓBNA JAZDA OKAZAŁA SIE PORAŻKĄ...

Post autor: sergap » czw cze 15, 2006 18:19

NO i NIC!WYmiana przewodów podciśnieniowych nic nie dała,auto nadal przy ostrzejszej jeżdzie wchodzi na obroty (2000ob/min).Pozatym chyba żle ustawili zapłon,bo po głębszym wćisnieciu pedały gazu,samochód najpierw chwile szarpie(delikatnie)potem zwalnia i dopiero wolno przyśpiesza.ACH CI FACHOWCY NA D>>> SIE ZNAJĄ!!!!
JEDNYM SŁOWEM PORAŻKA.NIE MAM JUŻ SIŁY NA TE AUTO!!! :panna:



a2b
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 20
Rejestracja: sob maja 06, 2006 20:49
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: a2b » czw cze 15, 2006 23:20

Ach ten nieszczęsny zapłon byłem u 3 fachowców dopiero czwarty ustawił jak trzeba przy Pn-c ustawia się na 18 stopni wypraedzenia nie wyjmując wężyka podcićnienia z aparatu zapłonowego Każdy z mechaników miał inne teorie a jeden to całkiem pierdoły opowiadał(duży warsztat renoma i wogóle)że coś sie poprzestawiało i trzeba silnik rozbierać.Ten ostatni to jest gość wszystko wiedział co i jak nic nie ściemniał poprostu ustawił zawołał 10zł i jest ok .No teraz coś popieprzyło sięw gażniku ale to inny temat Mam pytanie cz można zamienić gaźnik 2ee na coć innego mniej zawodnego Dzięki .pozdrawiam .



Awatar użytkownika
andy_lodz
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 89
Rejestracja: ndz wrz 11, 2005 13:41
Lokalizacja: Łódź

Post autor: andy_lodz » pt cze 16, 2006 01:41

Nie,nie nie...Panowie! Poddać to się nie można :) Walczymy dalej i dalej szukamy przyczyny.Ja puki co dałem koleżce do piaskowania znaczki VW i będę je chyba malował czarnym matowym sprayem,więc o silniku na chwilkę zapomnę :) A tak wogóle to malował ktoś kiedyś znaczki? Malowaliście z podkładem czy bez? Pozdro.


[b]Volkswagen Team Łódź[/b]

irekczek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 281
Rejestracja: sob gru 24, 2005 17:34
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: irekczek » pt cze 16, 2006 16:16

hmm. ja jestem równiez posiadaczek PN-a, również z gaźnikiem 2EE i też mam ten probl;em z obrotami... Mam LPG i na LPG obroty cały czas wysokie, na benzynie falują..
Podstawa gaźnika wymieniona, weżyki podciśnieniowe również...
Na razie wyeliminowałem wysokie obroty poprzez zablokowanie tego siłownika podciśnieniowego(silnika krokowego) co steruje obrotami i wyregulowałem obroty linką od gazu.. Przez lato pojeżdżę, ale nie wiem jak będzie zimą... trudno jest dostać ten cały silnik krokowy..

Panowie... Trzeba opracować plan zrobienia ręcznego ssani i będzie po problemie.... pozdrawiam



Awatar użytkownika
sergap
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 38
Rejestracja: pt mar 17, 2006 14:52
Lokalizacja: płock
Kontakt:

Post autor: sergap » pt cze 16, 2006 16:40

Ale jak zablokowałes?Gdy ja wcisnąłem go(jest troche schowany za linką od gazu i czerwonym ciągiełkiem) u siebie silnik zgasł,a gdy wciskałem go lekko cos tryczało>>>Czytałem gdzies an forum ze tak mozna,ale u mnie cos jest chyba nie halo...

[ Dodano: 16 Cze 2006 16:46 ]
BO wiecie co chyba nie ma to jak stary poczciwy gażnik:)) :hmm:
Im wiecej elektroniki tym wiecej kłopotów... ehhhh!



irekczek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 281
Rejestracja: sob gru 24, 2005 17:34
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: irekczek » pt cze 16, 2006 17:38

ja go zablokowałem taką "trytką" tzn. spinką plastikową z regulowanym naciągiem.. u mnie po wciśnięciu tego "trzepienia" obroty spadały...więc winny jest ten silnik krokowy.. tzn. tak mi się wydaje. pozdro



a2b
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 20
Rejestracja: sob maja 06, 2006 20:49
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: a2b » pt cze 16, 2006 17:45

witam ja całkiem ten regulator zdemontowałem obroty wyreguloeane na lince jakoś chodzi ciekawe jak będzie zimą Czy może ktoś ma schemat lub inne rysunki tego 2ee. Z tego co widze to nie ja sam mam takie problemy z obrotami będę rozbierał ten regulator ,pewnie membrana poszła.Ciekawe ile za to trzeba zapłacić i czy są zamienniki? pozdro.



Awatar użytkownika
sergap
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 38
Rejestracja: pt mar 17, 2006 14:52
Lokalizacja: płock
Kontakt:

Post autor: sergap » pt cze 16, 2006 18:20

Schematy na 1 stronie forum dzieki uprzejmości ppoll27:)
Ostatnio zmieniony sob cze 17, 2006 09:35 przez sergap, łącznie zmieniany 1 raz.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 307 gości