SILNIK NZ SKACZE NA WOLNYCH OBROTACH 1.3 ROCZNIK 1989 WTRYSK

[artek54]

A WIĘC TAK, PISAŁEM JUZ ZE SKACZE I DOSTAŁEM RADY...CO WYMIENIŁEM, PO PIERWSZE: KOMPLET SWIEC NA TRZYELEKTRODOWE!!, NASTĘPNIE FILTR PALIWA!! PLĄCZYŁEM KABELEK CZUJNIKA, BYŁ URWANY(CZUJNIK ZNAJDUJE SIE NA GUMOWEJ RURCE ODCHODZĄCEJ OD ODMY POWIETRZA, TO JEST CHYBA ODPOWIETZRENIE KORBOWODU) PO POŁĄCZENIU KABELKA ZRESETOWAŁEM KOMPA TAK JAK RADZILISCIE I CO, I DALEJ ZRYWA TYLKO NA MOMENT MU SIE POPRAWIŁO. DZIS PRZELECIŁEM WSZYSTKIE STYKI PŁYNEM DO KONTAKTU, HE ODPALAM I CHODZI JAK CUDO NA WOLNYCH, NO ALE RUSZYŁEM I SZEDŁ JAK BURZA ALE NAGLE ZNOWU SPADEK MOCY I NIERÓWNA PRACA NA WOLNYCH. JAK WYGLĄDA TA NIERÓNA PRACA, A TAK SILNIK CHODZI NA SSANIU NAGLE SCHODZI DO WOLNYCH OK! I PO CHWILI WPADA W DZIURE RWIE RWIE I WYCHODZI Z TEGO NAJPRAWDOPODOBNIEJ NA SSANIE BO CHODZI SZYBKO. MYŚLE, ŻE JAK SMAROWAŁEM TE KABELKI TYM PŁYNEM TO KTÓRYŚ PORUSZYŁEM I MIAŁ STYK WTEDY PYRKAŁ ŁADNIE A JAK SIE PRZEJECHAŁEM TO ZNOWU SIE ODLĄCZYŁ I LIPA): POMOCY WYPOWIEDZCIE SIE PROSZE NA TEN TEMAT, MOŻE KTOŚ MIAŁ PODOBNIE W NZ?

[collo]

mi tez tak nie rowno chodzil okazalo sie ze padla sonda lambda odlacz ja i pojezdzij, ostatnio dokrecalem opaske przy odmie bral falszywe powietrze i tez obroty wariowaly

[dioob]

Odepnij złoncze sondy lambda, przełączy sie wtedy na tryb awaryjny i jak objawy znikną to wiesz co jest nie tak.