Wymiana popychaczy

[gienek]

Chce wymienic popychacze, czy trzeba też wymienic uszczelke pod glowicą, i co jeszcze dobrze by było przy okazji zrobić?

[dziejo]

tak powinno się wymienic uszczelkę pod głowicą odrazu uszczelniacze na zaworach i uszczelke pod klawiaturą

[gienek]

tak powinno się wymienic uszczelkę pod głowicą odrazu uszczelniacze na zaworach i uszczelke pod klawiaturą

czy możesz podac mi przybliżony koszt całości?

[dziejo]

w granicach 200 powinieneś się zmieścić

[homsky]

tak powinno się wymienic uszczelkę pod głowicą odrazu uszczelniacze na zaworach i uszczelke pod klawiaturą

A po co wymieniać uszczelke pod głowicą i robic dodatkowe koszty ? Przeciez głowicy nie wyciąga się do wymiany popychaczy ! No chyba , że uszczelka pod głowica jest juz w kiepskim stanie, ale jesli jest OK to nie ma po co zdejmowac głowicy. Do wymiany popychaczy dajemy nowe popychacze oczywiście i to komplet a nie pojedyncze sztuki, nowa uszczelka pokrywy głowicy i nowy uszczelniacz wałka rozrządu, mozna przy okazji wymienic pasek rozrządu i napinacz jeżeli w najbliższym czasie i tak sie szykuje wymiana tego. Jeżeli kąsa juz olej to nie zaszkodzi wymienić uszczelniacze na zaworach i do tej roboty nie trzeba zciągac głowicy, wystarczy zamiast świecy wkręcic końcówkę o sprężarką nabić ciśnienie do cylindra. No chyba , że nie mamy takie patentu no to trzeba zdejmowac głowice do wymiany uszczelniaczy , no a wtedy to juz nowa uszczelka pod głowice.

[gienek]

w granicach 200 powinieneś się zmieścić

mówsz oczywiście o kosztach robocizny, bez materiałów

[ Dodano: Wto Maj 23, 2006 10:50 am ]

tak powinno się wymienic uszczelkę pod głowicą odrazu uszczelniacze na zaworach i uszczelke pod klawiaturą

A po co wymieniać uszczelke pod głowicą i robic dodatkowe koszty ? Przeciez głowicy nie wyciąga się do wymiany popychaczy ! No chyba , że uszczelka pod głowica jest juz w kiepskim stanie, ale jesli jest OK to nie ma po co zdejmowac głowicy. Do wymiany popychaczy dajemy nowe popychacze oczywiście i to komplet a nie pojedyncze sztuki, nowa uszczelka pokrywy głowicy i nowy uszczelniacz wałka rozrządu, mozna przy okazji wymienic pasek rozrządu i napinacz jeżeli w najbliższym czasie i tak sie szykuje wymiana tego. Jeżeli kąsa juz olej to nie zaszkodzi wymienić uszczelniacze na zaworach i do tej roboty nie trzeba zciągac głowicy, wystarczy zamiast świecy wkręcic końcówkę o sprężarką nabić ciśnienie do cylindra. No chyba , że nie mamy takie patentu no to trzeba zdejmowac głowice do wymiany uszczelniaczy , no a wtedy to juz nowa uszczelka pod głowice.

Uszczelka jest w dobrym stanie, oleju nie łyka a zdejmowania głowicy wolałbym uniknąć

[homsky]

Uszczelka jest w dobrym stanie, oleju nie łyka a zdejmowania głowicy wolałbym uniknąć

Na ściaganie głowicy jeszcze przyjdzie kiedys czas , a teraz wymień sobie te popychacze , koszt robocizny do 100zł, koszt popychaczy ok. 20-25zł/szt a uszczelka klawiatury i uszczelniacz wałka to juz grosze!. Oleju ci nie bierze , uszczelka pod głowicą jest cacy to nie ma co tego ruszać. zanim przyjdzie potrzeba robic uszczelniacze albo cos innego możesz jeszcze zrobic mase tysięcy kilometrów.

[dziejo]

ja bym tak zrobił i wiedział bym o tym że jest juz wszystko ok na 1000%

[homsky]

ja bym tak zrobił i wiedział bym o tym że jest juz wszystko ok na 1000%

Masz rację DZIEJO , zawsze najlepiej jest zrobić wszystko kompleksowo i mieć święty spokój na nastepne 200tys km, ale GIENEK nie chce narazie sie pchać w koszty, tymbardziej, że oleju mu nie bierze, uszczelka pod głowica jest OK, wymieni popychacze i z duzym prawdopodobieństwem nie bedzie może zaglądał do tej głowicy przez nastepne 100tys km , a międzyczasie może sprzeda te auto???
Przy każdej naprawie każdy z nas wybiera miedzy kosztami , a komfortem psychicznym, na zasadzie że juz to wymieniłem i nie będę juz o tym myslał i robił tego za jakiś czas.

[gienek]

ja bym tak zrobił i wiedział bym o tym że jest juz wszystko ok na 1000%

Masz rację DZIEJO , zawsze najlepiej jest zrobić wszystko kompleksowo i mieć święty spokój na nastepne 200tys km, ale GIENEK nie chce narazie sie pchać w koszty, tymbardziej, że oleju mu nie bierze, uszczelka pod głowica jest OK, wymieni popychacze i z duzym prawdopodobieństwem nie bedzie może zaglądał do tej głowicy przez nastepne 100tys km , a międzyczasie może sprzeda te auto???
Przy każdej naprawie każdy z nas wybiera miedzy kosztami , a komfortem psychicznym, na zasadzie że juz to wymieniłem i nie będę juz o tym myslał i robił tego za jakiś czas.

Co racja to racja, dostaliście Panowie po punkciku ode mnie, dzieki za porady.
Wymienie tylko jeszcze olej i filtr oczywiscie. Chce zmienic z minerala na polsyntetyk Mobila, tylko czy warto? Teraz mam mineral Mobil.

[dziejo]

zostań na mineralnym skoro się nic nie dzieje masz troche przejechane także nie rozszczaelni ci silnika co ci to da? ze zmienisz z minerała na semi syntetic?

[ Dodano: Wto Maj 23, 2006 20:14 ]
MOBIL-1 to dobry olej !