Problem z odpaleniem, szukałem już na forum.
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Problem z odpaleniem, szukałem już na forum.
Witam, mam taki mały problem z odpalaniem, pojawia sie on tylko na zimnym silniku, silnikiem można kręcić a on ani drgnie, czasami coś szarpnie i koniec, potem można sobie kręcić, na pych pali bez problemu, ale boje się go tak palić, no ale czasami musze. jak już odpale to potem nie ma żadnych problemów, pali na dotyk. akumulator nówka, kable wg mnie powinny być dobre, bo sprawdzałem w nocy i nie ma przebic, palec i kopułka nówka. jeśli chodzi o świece to mam trzy komplety i na każdych to samo, strasznie je zalewa. Dodam że problem pojawiał się stopniowo, po zimie moze miesiąc, potem tak co 2 tygodnie, teraz wytrzymał tydzien, a od paru dni to codziennie. Nie mam pojęcia co to może być, a nie chce wydawać na elektryka. z góry dzięki za pomoc.
Dziś rano odpalałem na pych, za pierwszym sie nie udało, ale spróbowałem kluczykiem i odpalił elegancko. co do świec to mają iskre. a kompresje sprawdzałem ostatnio i wyszło mi ze mam 12,5 10,5 12,5 11,5, jest może jakiś przekaźnik który jest odpowiedzialny za odpalanie, bo moze coś pod wpływem szarpania sie rozruszało i dlatego mi odpalił, ale to chyba głupie troche:), aha i przypomniało mi sie jak mi sprawdzali zapłon to powiedzieli że jest ustawiony na 10 stopni bo mam gaz a oryginalnie powinno być na 6, a co do rozżądu to w sumie takie problemy zaczęły sie pojawiać po małym remoncie silnika, moze mechanik sie pomylił i troche zle ustawił.
Gazu dodaje lekko, a co do rozrusznika to kręci mi silnikiem:), dziś odpalił ranobez problemu, wystarczyło ze odpiołem na noc akumr, może to przypadek a moze nie, ale coraz bardziej jestem przekonany że to wina gazu i tego że łapie błędy, bo juz nieraz tak było, a po odłączeniu na noc akuma zawsze odpalał. oby to była przyczyna, bo wtedy gazownik będzie sie męczył, nie ja:)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 429 gości