Post
autor: Paweł Marek » sob maja 20, 2006 12:14
Rozebrać zamek, wyciągnąć wkładkę, umyć ją w ropie albo benzynie. Obejrzeć, pewnie zapadki się zapiekły, pogięłły (może ktoś się włamywał). Zapadki zapieczone można rozruszać, każdą wyciągnąć (uwaga na miniaturowe sprężynki), poskładać z powrotem. Uważająć na ich kolejniość bo kluczyk nie bedzie pasował. Jeśli ktoreś są złamane to dobrać od innego zamka takie same, a jeśli np tylko jedna to można wywalić. Oczywiście wtedy większe jest ryzyko że złodziej dobierze kluczyk
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.