Dziwny dzięk silnika
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Dziwny dzięk silnika
Witam, mam problem z moim mk3 1.8 abs, 93r. ponieważ na obrotach 800-1200 jak by wył powyżej tych obrotów jest to nie słyszalne, wcześnie klekotał mi zawór albo parę zaworów ale teraz i wyje i klekoczą, fakt mam już olej do wymiany wcześniej piszczał mi olej ale czy to może być tego problemem??
- Johnatan
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2555
- Rejestracja: sob sty 02, 2010 20:55
- Lokalizacja: Wielkopolska, Gostyń PGS
- Kontakt:
Mówisz " mam już olej do wymiany" już? powinienen być wymieniony. To nie jest tak, że za 2 miesięce sie wleje nowy olej i sie udaj że oo jest nowy juz jest dobrze, może już byc źle jesli olej jest z tesco. W moich silnikach zawory nie klekotają. Zawsze sie dziwie jak mogą zawory klekotać jak auto ma najechane 220 tyś km. Może to świadczy o nie odpowiedniej jeździe, obsłudze i konserwacji silnika, nie wiem..... znam 1,3 MH co zawór klekotał przy odpalaniu po 600tyś km i już zmienionej skrzyni biegów bo nie wytrzymała..
http://adven-vksh.ru/14f20" onclick="window.open(this.href);return false;
Dziwny dzięk silnika
A wiec przyjrzałem się ostatnio bliżej temu wyciu, mam licznik od mkIV i nie zrobiłem sobie że od razu mam ładowanie muszę dać mu gazu do 1200 obrotów i wtedy już ładuje cały czas. jak odpalę i nie ma ładowania to chodzi pięknie, ale jak tylko załączy się ładowanie to tak zaczyna leciutko wyć, alternator mam nowy stary też tak wył zresztą.
Dziwny dzięk silnika
A wiec przyjrzałem się ostatnio bliżej temu wyciu, mam licznik od mkIV i nie zrobiłem sobie że od razu mam ładowanie muszę dać mu gazu do 1200 obrotów i wtedy już ładuje cały czas. jak odpalę i nie ma ładowania to chodzi pięknie, ale jak tylko załączy się ładowanie to tak zaczyna leciutko wyć, alternator mam nowy stary też tak wył zresztą.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 57 gości