1.6 benzyna +gaz nie odpala na wilgoci.

[tursky]

Zaczne od wymian...swiece, przewody, kopulka, palec. Wystarczy ze samochod postoi przez noc pod dachem bez scian kiedy pada deszcz (plytki pod samochodem suche) i rano samochod nie odpali. Zarowno na gazie jak i benzynie te same objawy. Krece i zalewa albo jednym albo drugim. Gaz I generacji. "Na wypalaniu" tak zeby go nie zalac tez nic nie pomaga. Po otwarciu maski po deszczowej nocy lub dniu, silnik jest wilgotny, kable na zewnatrz mokre. Kopulka w srodku i fajki sa suche. Dmuchanie suszarka na kopulke lub cewke czasami pomagalo. To juz drugi komplet przewodow (rozna jakosc, wiadomo). Nie wiem juz co mam robic. Nie mam oslony pod silnikiem, ale to nie powod moim zdaniem. Jak by mial palic to by palil i nad kałuza. PORDZCIE COS KOLEDZY, ja juz rozkladam rece. Instalacja gazowa ok 11 miesiecy. Kable TRW, kopulka i palec BERU.

[rafus]

mam to samo, kable do wymiany. Kiedys kupilem nowe kabelki i na drugi dzien je trafiło. Jak jest sucho i slonecznie to spoko, a teraz wlasnie pada i mam problemy z jazda a kable rok temu wymieniane i znowu trza nowe. Tak to jest jak ma sie gaz.