Przekręcam kluczyk - nie kręci
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Mały gagatek
- Posty: 123
- Rejestracja: śr gru 24, 2008 17:54
- Lokalizacja: W-wa
Przekręcam kluczyk - nie kręci
Czasem się zdarza, że po przekręceniu kluczyka nie chce zapalić. Wogóle nie kręci rozrusznikiem tylko cisza. Dopiero po kilku włączeniach zapłonu się wtedy udaje. Co jest?
-
- Mały gagatek
- Posty: 123
- Rejestracja: śr gru 24, 2008 17:54
- Lokalizacja: W-wa
Jaki automat? W rozruszniku?
Dodam że kiedyś można było zaobserwować czasem takie prychanie podczas kręcenia ale powiedzmy za pierwszym razem. Jednak dość długo mi sie tak nie działo juz
Dodam że kiedyś można było zaobserwować czasem takie prychanie podczas kręcenia ale powiedzmy za pierwszym razem. Jednak dość długo mi sie tak nie działo juz
Ostatnio zmieniony wt lip 20, 2010 23:38 przez grzesiek2009, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Forum Master
- Posty: 1533
- Rejestracja: ndz maja 25, 2008 18:35
- Lokalizacja: Przemyśl
- Kontakt:
automay jest przykrecony do obudowy rozrusznika 3 srobkami 4 na srobokret krzyzakowy. Ale jeszcze mozesz zezworowac na automacie te 2 grube sroby to da ci pewnosci czy automat czy rozrusznik, jak zewrzesz to ma krecic -pamietaj auto na luzie żeby ci gnatow nie polamalo.
Masz problem w Dieslem , potrzebujesz dodatkowych HP? Wiekszego turbo lub mocniejsza pompe/pompowtryski? Zapraszam do "Diesel-tech" Przemyśl. Tel . 531 038 213
grzesiek2009, to w tym momencie jak niechce krecic sprawdz czy dzialaja swiatla,wycieraczki i dmuchawa, jezeli nie dzialaja to kostka stacyjki do wymiany
[size=100][b]swiadomy praw i obowiązkóV Wybrałem VW [/b][/size]
[b]"Ktoś o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu"[/b]
[b]"Ktoś o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu"[/b]
grzesiek2009 zrób na początek tak jak radzi damian81Z i podczas przekręcenia kluczyka jak nic nie będzie się działo spróbuj poruszać kluczykiem trzymając tak jakby na rozruchu..
Ja bym jednak obstawiał nei rozrusznik itp. a właśnie kostkę stacyjki
Ja bym jednak obstawiał nei rozrusznik itp. a właśnie kostkę stacyjki
. . . . . . . . . . MOJA BYŁA GOLFINA . . . . . . . . . . . . . MOJA OBECNA JETTA . . . . . . . . . .
-
- Mały gagatek
- Posty: 123
- Rejestracja: śr gru 24, 2008 17:54
- Lokalizacja: W-wa
mimo wszystko wystarczy najprosztsza kontrolka. jesli rozrusznik nie kreci a prąd dochodzi do AUTOMATU to znaczy ze automat do wymiany. jesli załozysz automat i załozysz rozrusznik to uważaj by przy dokrecaniu przewodu zasilajacego automat by nieobrucic koncowej czesci automatu wzgledem początkowej .... pozdrawiam
mkI- 1.3-sprzedane
mkII fire&ice- 1.8 RP- sprzedane
Passat b3 vr6-sprzedane
mkII 1.6 PN 2EE- jest
mkII fire&ice- 1.8 RP- sprzedane
Passat b3 vr6-sprzedane
mkII 1.6 PN 2EE- jest
-
- Mały gagatek
- Posty: 123
- Rejestracja: śr gru 24, 2008 17:54
- Lokalizacja: W-wa
Przekręcam kluczyk - nie kręci
No więc prosze Panstwa niemiłe zaskoczenie w trasie i brak miernika do dokładniejszej diagnozy, ale za pomocą żaróweczki udało mi się zdiagnozować następujące:
Samochód przestał palić. Na przewodzie czerwono-czarnym który idzie do rozrusznika (czy automatu - nie wiem jak ten element się nazywa) po przekręceniu kluczyka nie pojawia się napięcie. W związku z tym ręcznie podałem +12V z akumulatora i samochód zapalił. Z powyższych postów wynika , że w takim razie automat dobry. Ten przewód czerwono-czarny przychodzi z kabiny, prawdopodobnie z jakiegoś przekaźnika. Zajrzałem więc do bezpieczników - wszystkie dobre. Ściągnąłem pierwszy panel z bezpiecznikami i przekaźnikami. Za nim są dwa przekaźniki z bezpiecznikami i idą do nich grubsze kable. Do jednego właśnie dochodzi przewód o kolorze czerwono-czarnym, na oko o takiej samej średnicy (nr tego przekaźnika bodaj 179). Dlatego też sądze, że jest to ten przewód od rozrusznika. No więc dalej przy pomocy dostępnej mi w trasie żaróweczki zrobiłem pomiar i okazuje się, że po przekręceniu kluczyka w stacyjce i próbie odpalenia na cewce przekaźnika nie pojawia się żadne napięcie. W związku z tym będzie to pewnie problem z tą kostką stacyjki o której mówicie. Pytanie gdzie jej szukać tej kostki? Czy jest jeszcze coś w obwodzie pomiędzy stacyjką a cewką przekaźnika co by mogło nawalać?
Tak na szybko próbowałem zlokalizować dokąd idzie kabel od cewki przekaźnika, no ale nie da się zrobić tego tak szybko ponieważ on wchodzi do tej rozdzielnicy na której są bezpieczniki i przekaźniki, a myślałem, że będzie odrazu to szło gdzieś do stacyjki.
foto kabla
http://img442.imageshack.us/content_rou ... 01991n.jpg
Samochód przestał palić. Na przewodzie czerwono-czarnym który idzie do rozrusznika (czy automatu - nie wiem jak ten element się nazywa) po przekręceniu kluczyka nie pojawia się napięcie. W związku z tym ręcznie podałem +12V z akumulatora i samochód zapalił. Z powyższych postów wynika , że w takim razie automat dobry. Ten przewód czerwono-czarny przychodzi z kabiny, prawdopodobnie z jakiegoś przekaźnika. Zajrzałem więc do bezpieczników - wszystkie dobre. Ściągnąłem pierwszy panel z bezpiecznikami i przekaźnikami. Za nim są dwa przekaźniki z bezpiecznikami i idą do nich grubsze kable. Do jednego właśnie dochodzi przewód o kolorze czerwono-czarnym, na oko o takiej samej średnicy (nr tego przekaźnika bodaj 179). Dlatego też sądze, że jest to ten przewód od rozrusznika. No więc dalej przy pomocy dostępnej mi w trasie żaróweczki zrobiłem pomiar i okazuje się, że po przekręceniu kluczyka w stacyjce i próbie odpalenia na cewce przekaźnika nie pojawia się żadne napięcie. W związku z tym będzie to pewnie problem z tą kostką stacyjki o której mówicie. Pytanie gdzie jej szukać tej kostki? Czy jest jeszcze coś w obwodzie pomiędzy stacyjką a cewką przekaźnika co by mogło nawalać?
Tak na szybko próbowałem zlokalizować dokąd idzie kabel od cewki przekaźnika, no ale nie da się zrobić tego tak szybko ponieważ on wchodzi do tej rozdzielnicy na której są bezpieczniki i przekaźniki, a myślałem, że będzie odrazu to szło gdzieś do stacyjki.
foto kabla
http://img442.imageshack.us/content_rou ... 01991n.jpg
- Zico63b
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4241
- Rejestracja: pt cze 06, 2008 21:45
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Przekręcam kluczyk - nie kręci
Tak jest, wszystko jasne.
Kostka stacyjki nie podaje napięcia na rozrusznik (na włącznik elektromagnetyczny rozrusznika, by już tak dokładnie...).
Po drodze ze stacyjki nie ma żadnych przekaźników lub bezpieczników. Przewód wchodzi do skrzynki bezpieczników tylko ze względów technologicznych - łączenie wiązki stacyjki z wiązką silnika.
Do wymiany kostka stacyjki, niemal standard w VW Golf 3. Tylko nie kupuj Kolego tanich podrób! Lepiej dać troszkę więcej w ASO za oryginał, szczególnie jeśli Kolega ma poduszkę powietrzną, bo roboty z tym troszkę jest i po co robić to ponownie za pół roku?
Kostka stacyjki nie podaje napięcia na rozrusznik (na włącznik elektromagnetyczny rozrusznika, by już tak dokładnie...).
Po drodze ze stacyjki nie ma żadnych przekaźników lub bezpieczników. Przewód wchodzi do skrzynki bezpieczników tylko ze względów technologicznych - łączenie wiązki stacyjki z wiązką silnika.
Do wymiany kostka stacyjki, niemal standard w VW Golf 3. Tylko nie kupuj Kolego tanich podrób! Lepiej dać troszkę więcej w ASO za oryginał, szczególnie jeśli Kolega ma poduszkę powietrzną, bo roboty z tym troszkę jest i po co robić to ponownie za pół roku?
-
- Mały gagatek
- Posty: 123
- Rejestracja: śr gru 24, 2008 17:54
- Lokalizacja: W-wa
Re: Przekręcam kluczyk - nie kręci
Wobec powyższego biore się za wymiane kostki stacyjki.
Dziś miałem już do dyspozycji sprzęt pomiarowy i stwierdziłem, że ten kabel czarno-czerwony, który przychodzi do rozrusznika nie jest połączony z przekaźnikiem (moje oko sie pomyliło) lecz wchodzi bezpośrednio do tej rozdzielnicy do pola F-1, a następnie ma metaliczne połączenie z polem H1-1, skąd takim samym kolorem idzie do stacyjki. Nie ma zatem nic w gałęzi obwodu pomiędzy stacyjką a rozrusznikiem. Nie zmienia to jednak faktu, że napięcie nie jest podawane.
Jednoznaczna diagnoza dzięki waszym wskazówkom - kostka stacyjki do wymiany.
Teraz prosze mi doradzić jak tą kostkę wyjąć. Zamieszczam foto starej stacyjki. Nabić szczypki i ciągnąć za plastik?
http://img834.imageshack.us/content_rou ... stenka.jpg
Dziś miałem już do dyspozycji sprzęt pomiarowy i stwierdziłem, że ten kabel czarno-czerwony, który przychodzi do rozrusznika nie jest połączony z przekaźnikiem (moje oko sie pomyliło) lecz wchodzi bezpośrednio do tej rozdzielnicy do pola F-1, a następnie ma metaliczne połączenie z polem H1-1, skąd takim samym kolorem idzie do stacyjki. Nie ma zatem nic w gałęzi obwodu pomiędzy stacyjką a rozrusznikiem. Nie zmienia to jednak faktu, że napięcie nie jest podawane.
Jednoznaczna diagnoza dzięki waszym wskazówkom - kostka stacyjki do wymiany.
Teraz prosze mi doradzić jak tą kostkę wyjąć. Zamieszczam foto starej stacyjki. Nabić szczypki i ciągnąć za plastik?
http://img834.imageshack.us/content_rou ... stenka.jpg
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 145 gości