[mk3] Uruchomienie rozrusznika powoduje reset zegara!

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
conrad81
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 98
Rejestracja: pt sty 13, 2006 14:26
Lokalizacja: Stargard, PL
Kontakt:

Re: [mk3] Uruchomienie rozrusznika powoduje reset zegara!

Post autor: conrad81 » śr kwie 26, 2006 15:09

Venomen pisze:Poprzednio pisałem o swoim problemie z non-stop resetującym się zegarem. Ostatnio zauważyłem, że gdy ustawie zegar, włącze zapłon - wszystko jest ok. Ale w momencie przekręcenia w stacyjce na rozruch, zegar resetuje się do 12:00. Co jest nie tak?
kilka dni temu mialem objaw taki ze po wylaczeniu stacyjki w vento 1,8 75PS gasly obydwa wyswietlacze oczywiscie kasowal sie zegarek i dzienny przebieg przyczyna byla drugi bezpiecznik od prawej strony 20A zolty i po klopocie ale czemu padl do dzis nie wiem

co do zerowania sie zegarka czasu to pewno na pewno slabe polaczenie na aku albo po prostu padniete aku i co tu wiecej dziwowac :okej:


Są dwa rodzaje nadsterowności: klasyczna i zaaajebiesta:)

Gitner
VW Baron
VW Baron
Posty: 3209
Rejestracja: śr lis 03, 2004 21:07
Lokalizacja: Z tłumu
Auto: Szukam... i NC700X

Post autor: Gitner » śr kwie 26, 2006 16:45

Kamień pisze:Miałem niedawno podobny problem. Okazało się że powodem była poluzowana klema.
Dokladnie mialem to samo, dokrecilem i pomiata.. juz myslalem ze jakis notlauf.. sie wystraszylem ;)

Pozdro
Gitner


2004 - 2010 był MK3 Variant . . . od 2010 jest Variant służbowy . . .
Wykres 1Z seria + R
FAQ - Tempomat za grosze !!!

Awatar użytkownika
Marqs84
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 91
Rejestracja: śr gru 28, 2005 10:58
Lokalizacja: MikołóVW [poVWiat]
Kontakt:

Re: [mk3] Uruchomienie rozrusznika powoduje reset zegara!

Post autor: Marqs84 » śr kwie 26, 2006 18:39

conrad81 pisze:
Venomen pisze:Poprzednio pisałem o swoim problemie z non-stop resetującym się zegarem. Ostatnio zauważyłem, że gdy ustawie zegar, włącze zapłon - wszystko jest ok. Ale w momencie przekręcenia w stacyjce na rozruch, zegar resetuje się do 12:00. Co jest nie tak?
kilka dni temu mialem objaw taki ze po wylaczeniu stacyjki w vento 1,8 75PS gasly obydwa wyswietlacze oczywiscie kasowal sie zegarek i dzienny przebieg przyczyna byla drugi bezpiecznik od prawej strony 20A zolty i po klopocie ale czemu padl do dzis nie wiem

co do zerowania sie zegarka czasu to pewno na pewno slabe polaczenie na aku albo po prostu padniete aku i co tu wiecej dziwowac :okej:

mialem to samo z tym ze zaraz po tym padł mi komputer(przynajmniej tak stwierdzil mechanik) i autko juz nie zapaliło, komputer w serwisie :(
Licznik niestety padł... czekam na nowy...
Do dzis nie znam przyczyny tego co sie stało... mechanik chyba też nie :goof:



Awatar użytkownika
Gawior
Forum Master
Forum Master
Posty: 1807
Rejestracja: śr lip 15, 2009 21:38
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: Gawior » czw sty 07, 2010 14:49

Stary temat ale swoje 3 grosze dodam. Mam podobny problem tyle że u mnie po nocy przy minusowych temperaturach jak kręcę to obróci z 2-3 razy silnikiem i jakby mu mocy brakło, przygasa wszystko, kasuje się zegarek i licznik dzienny. Puszcze kluczyk, znowu rozruch i jest już normalnie. Akumulator mam nowy 65Ah i 680A. Styki kabli przy rozruszniku przeczyszczone, klemy mocno trzymają i czyszczone też były. Jeszcze muszę przejrzeć kabel / masę co wychodzi z akumulatora.
Z rozrusznika żadne dziwne dźwięki nie dochodzą. Chcę go i tak rozebrać i wyczyścić, ale na razie pogoda na to nie pozwala, a autko mam na dworze i garaż w przebudowie, która pewnie skończy się po zimie.



Awatar użytkownika
conrad81
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 98
Rejestracja: pt sty 13, 2006 14:26
Lokalizacja: Stargard, PL
Kontakt:

Post autor: conrad81 » czw sty 07, 2010 15:17

coś mi się wydaje, że ten twój akumulator to ma tyle ale tylko na etykietce ;)
Podjedź do pożądnego sklepu np. InterCars sprzedawca weźmie i ci go zmierzy pod obciążeniem ile on faktycznie warty.
Jeśli bakteria daje rade to wydłubuj rozrusznik bo nie masz już szczotek (oby tylko one się skonczyły)


Są dwa rodzaje nadsterowności: klasyczna i zaaajebiesta:)

Awatar użytkownika
Gawior
Forum Master
Forum Master
Posty: 1807
Rejestracja: śr lip 15, 2009 21:38
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: Gawior » ndz sty 10, 2010 00:37

Co do akumulatora to jestem pewien. Znajomy jest przedstawicielem firmy i mi go załatwił po bardzo promocyjnej cenie ( co do wartości to ma 65A albo 70A bo etykieta zerwana ze względu że z magazynu wziął większy, a policzył za mniejszy :p ). Sądzę że raczej rozrusznik. Jak odpalam i jest jakby efekt braku mocy ( wszystko przygasa itd. ) i jak by to był akumulator to chyba było by tak dalej, a ja puszczam kluczyk, przekręcam i już zapala normalnie bez żadnego problemu i przez resztę dnia. Po za tym jakby to był akumulator to moje audio wyssało by go do zera na dłuższym postoju i nie odpaliło, a tak nie jest.

Co do wydłubania rozrusznika to na razie nie ma szans. Już próbowałem :p . Autko parkuję pod chmurką na podwórku. Żeby dostać się do dolnej śruby/szpilki muszę go podnieść ( gwintowane zawieszenie i brak narzędzi żeby zrobić to od góry ) i wleźć pod auto ( kupa śniegu i nie mam jak). Więc jeżeli się to nie pogorszy to chyba poczeka na koniec zimy/ śniegu i będzie robiony razem ze wszystkimi elementami zawieszenia ( tuleje, sworznie, poduszki i inne ) po zimie.
Ostatnio zmieniony ndz sty 10, 2010 00:44 przez Gawior, łącznie zmieniany 1 raz.



ZbyszekGolf
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 522
Rejestracja: ndz sty 04, 2009 19:24
Lokalizacja: Danków
Kontakt:

Post autor: ZbyszekGolf » ndz sty 10, 2010 00:53

Witam jabym się zajął akumulatorem czy trzyma prąd sprawdził połączenia na klemach



Awatar użytkownika
Gawior
Forum Master
Forum Master
Posty: 1807
Rejestracja: śr lip 15, 2009 21:38
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: Gawior » ndz sty 10, 2010 01:24

Klemi itp sprawdzone i profilaktycznie przeczyszczone jak i kable do rozrusznika wczoraj dodana dodatkowa masa od aku do głowicy ( tam gdzie jest przykręcona masa na cewkę ).
Jak by nie trzymał prądu to w momencie jak odpalam i zaczyna wolno kręcić, przygasać to tak by zostało, tzn. non stop by tak kręcił i gorzej. Tu jest tak że po puszczeni kluczyka z pozycji rozruchu i znowu przekręcenie jest już OK.
Poza tym z tego aku był odpalany diesel ( Bravo JTD ) przez kable bez odpalonego mojego silnika i bez najmniejszego problemu się to odbyło.



Awatar użytkownika
Zico63b
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4241
Rejestracja: pt cze 06, 2008 21:45
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: Zico63b » ndz sty 10, 2010 01:40

Starannie sprawdzić, jak już Kolega wcześniej pisał, bezpiecznik 21 oraz 16.
Druga sprawa to ewentualnie kostka stacyjki, czyli zdjąć wtyk z kostki i pokręcić rozrusznikiem łącząc przewód czerwony z czerwono-czarnym.
Możliwa też luźna kostka w zegarach, prądu przechodzi może ledwo, ledwo i w chwili startu już jest za mało?
I rzeczywiście pozostaje jeszcze coś w rozruszniku: jakieś "startowe" opory, które mijają po kilku *#cenzura#* silnika, może brud?



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 514 gości