Wczoraj, odkrecilem tylne parapety, powsadzalem troche starej zwinietej detki w szczeliny takze wszystko bylo mocno zamocowane, zadowolony bylem, zrobilem jakies 70km i co?? I to kupa znowu zaczyna trzeszczec :/
Poza tym piszczy mi przy tym plastiku co jest miedzy bokiem kanapy a tylnym boczkiem, trzeszczy mi deska, trzeszcza mi szyby, trzeszcza mi boczki w drzwiach, trzeszczy polka z tylu....
![grrr :grrr:](./images/smilies/grrr.gif)
![grrr :grrr:](./images/smilies/grrr.gif)
![grrr :grrr:](./images/smilies/grrr.gif)
Poza tym szyba od strony kierowcy jak jest cieplo, toprzy otwieraniu strasznie piszczy, skrzypi i otwiera sie z oporem :/
Co mozna z tym wszystkim zrobic, bo normalnie szalu mozna dostac :/