Drzwi kierowcy sie nie zamykaja albo nie otwieraja.

[marcin999]

Witam

Niestety, ale znów mam mały problem z moim gofrem.
Ostatnio zorietowałem się, że zostawiam otwarty samochód, a wygląda to mniej więcej tak.
Wysiadam z samochodu klapie drzwiami i wciskam przycisk zamykania na pilocie. Zamki się zamykają słychać to dioda w drzwiach miga. No i luz jakby nie to ze zamek kierowcy się otwiera bolec wyskakuje do góry a dioda dalej miga. Można otworzyć drzwi alarm się włącza.

Z tego co zaobserwowałem to samochód przy zamykaniu przestał migac awaryjnymi.
Dzisiaj doszło jeszcze to że drzwi kierowcy nie otwierają się.
Receptą na tą dolegliwość jest zamykanie samochodu kluczykiem.
Wygląda mi na to że coś się chyba w zamku pochrzaniło tj jakby sliownik nie mial sily popchnąc dzwigienki.

Miał ktoś może taki problem??? Dodam tyle ze rozkręcałem ten zamek jakies pol roku temu i naprawialem mikrowłącznik może tu jest problem.

[gregoryb1]

Miał ktoś może taki problem??? Dodam tyle ze rozkręcałem ten zamek jakies pol roku temu i naprawialem mikrowłącznik może tu jest problem.

Najwidoczniej ta naprawa niepomogła lub całkowicie sie zepsul.
Ewentualnie jeszcze do sprawdzenia beda kable idące od sterowania szybami do zamka, lub zalamanie kabli w tej gumie miedzy słupkiem a drzwiami.
Bo skoro rygielek odskakuje z powrotem to zamek dostaje sygnal otwarcia i teraz pytanie czy z mikrostyku czy jakies kable wariują

[poolak2006]

Ponowne naciśnięcie zamknięcia zamyka drzwi? Na początek poluzuj linkę od zewnętrznej klamki.

[marcin999]

Muszę kilka razy nacisną przycisk zamykania wtedy załapie ale nie zawsze.
Wygląda to tak że on się niby zamyka ale nie dokonca bolec sie chowa tzn powiedzmy do polowy.

Przy otwieraniu nie ma sily wypchnąć, ale jak zamknę recznie kluczykiem to wtedy jest ok.
Więc chyba się cos tam w zamku zatarło rozsypalo i pewnie blokuje.

[ Dodano: 24 Cze 2010 12:03 ]
Wygląda to tak:

http://img291.imageshack.us/img291/5839/24062010.mp4

[poolak2006]

Miałem coś podobnego. U mnie się chował cały ale zaraz odbijało go do połowy i drzwi czasami się otwierały czasami nie, a rygiel zawsze na połowę schowany był. Po kolejnym przyciśnięciu zamknij chował się cały. Poluzowałem linkę, wyjąłem zamek i odkręciłem tą śrubę na fotce. Trzeba to dokładnie złożyć, u mnie widać było że minimalnie było przestawione. Złożyłem i śmigało, ale czy u ciebie to pomoże... to nie wiem.

[marcin999]

Narazie i tak nie mam czasu tego rozkręcać. Powalcze z tym w lipcu.