Wkoncu udalo mi sie nabyc oponki na moje falusie wiec przystapilem do zakladania ich na auto,
Okazal sie wielki zonk, tylko podszedl super, ale przod nie pasuje.
JUz mowie w czym problem.
Sa to felgi szprychowe, wiec pierw na piaste idzie adapter ktory pasuje, natomiast felga juz nie pasuje bo zachacza o zacisk, a dokladniej o jego mocowanie.
Ponizej fotki.
Mam pomysl co zrobic ale nie jestem pewny.
http://img690.imageshack.us/i/p1010159medium.jpg/
http://img200.imageshack.us/i/p1010162medium.jpg/
Zaznaczylem na zielono to na czym opiera sie felga i nie wchodzi

I teraz pytanie czy bedzi eok jak to utne?
z tego co patrze na rozne inne zaciski to akurat moj jest tu z przodu laczony ale niektore nie sa. Od czego to zalezy i czy to naprawde wazne. Gdybym sie tego pozbyl to by podeszlo. Bo wiadomo to hamulce wiec nie chce sie nagle zorientowac ze nie mam hamulca. Albo moze poomysly na jakie inne zaciski moze je podmienic?
Ogolnie potrzeba okolo 8mm na okolo adaptera zeby pasowalo.
pozdrawiam i czekam na odpowiedzi.