Yo.
Odświeżam temat, jednak z innego względu. Chcę u siebie zamontować gaśnicę [Golf mk4] we wnętrzu - raczej blisko przednich siedzeń - ale nie mam koncepcji. Proszę o opisy i zdjęcia jak to u Was jest zrobione, jak sami to zrobiliście (uchwyt) i z czego.
PozdraVWy !
Gaśnica
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
iigAlisArr
- ->|<-
- Posty: 1750
- Rejestracja: sob mar 20, 2010 16:44
- Lokalizacja: northern
-
poolak2006
- Forum Master
- Posty: 1646
- Rejestracja: pn maja 04, 2009 23:51
- Lokalizacja: Poznań/Toruń
A że tak się spytam, na co Ci przy siedzeniu gaśnica? nie może być w bagażniku jak wszędzie? Fakt jak coś zacznie się dziać trochę daleko, ale baaardzo rzadko coś takiego ma miejsce.iigalisarr pisze:Yo.
Odświeżam temat, jednak z innego względu. Chcę u siebie zamontować gaśnicę [Golf mk4] we wnętrzu - raczej blisko przednich siedzeń - ale nie mam koncepcji. Proszę o opisy i zdjęcia jak to u Was jest zrobione, jak sami to zrobiliście (uchwyt) i z czego.
PozdraVWy !
-
poolak2006
- Forum Master
- Posty: 1646
- Rejestracja: pn maja 04, 2009 23:51
- Lokalizacja: Poznań/Toruń
wg. przepisów i praktyczności w miejscu szybko dostępnym, tak samo jak powinna się znajdować kamizelkapoolak2006 pisze:a to niby czemu ? w większości samochodów tam właśnie jest
kwestia odpowiedniego przyczepieniajhosef pisze:podczas mocnego hamowania gaśnica się wypięła
wiadomo swoją drogą, że policja nie czepia się jak gaśnica jest w bagażniku. Gdzie kto chce tam trzyma, a ile osób nie ma wcale, badź bez przeglądu to już odrębny temat.
Wiesz, dobrze zamocujesz, coś więcej poza tym fabrycznym to się będziesz szarpał w palącym aucie, równie dobrze można do bagażnika dojść. Na dwoje babka wróżyła. W każdym razie te fabryczne mocowanie w peugeocie nie trzyma na tyle aby była bezpieczna. Powinno być coś więcej, jakiś pierścień zaciskowy jak w gaśnicach do pomieszczeń z możliwościa szybkiego zdemontowania.
Ostatnio zmieniony śr cze 02, 2010 10:44 przez jhosef, łącznie zmieniany 1 raz.
-
iigAlisArr
- ->|<-
- Posty: 1750
- Rejestracja: sob mar 20, 2010 16:44
- Lokalizacja: northern
poolak2006 pisze:na co Ci przy siedzeniu gaśnica? nie może być w bagażniku jak wszędzie?
jhosef pisze:równie dobrze można do bagażnika dojść. Na dwoje babka wróżyła.
Taka zmyślona historyjka:kiss pisze:wg. przepisów i praktyczności może to być również bagażnik
stoję na światłach, ktoś mi wjeżdża w kuper, uderzenie bardzo silne i gniecie mi cały kuper, co powoduje jakoś wyciek paliwa i do tego jakoś dochodzi do zapłonu paliwa - pali się mi cały tył, pognieciony w dodatku. Chcę koniecznie gasić pożar i teraz:
1. Nie otworzę bagażnika bo cały pognieciony i blokuje go auto z tyłu.
2. Nie ugaszę pożaru, bo przecież gaśnica w bagażniku.
Cóż za dramat !!
Dlatego chcę gaśnicę w miejscu bliskim siedzeń, w kabinie.
Proszę o fotkę jak to wygląda. Sam wykonałeś uchwyt, czy to jakiś fabryczny? (link np.)feniks79 pisze:no to mam taką z uchwytem na wcisk pod kątem i dość mocno się trzyma
Wiesz jak paliwo z rozszczelnionego baku się zapala to:
a) się ucieka
b) się wyparowuje
a tak poważnie to masz rację ale na pewno są sytuację kiedy posiadanie gaśnicy w bagażniku też może być korzystne. Wszystkich sytuacji nie przewidzisz ale wiadomo, że lepiej mieć gaśnice pod ręką. Tak ogólnie jeszcze pisząc, te gaśnice 1 kg to za wiele nie zagaszą.
Takie OT jeszcze: widzieliście jaką korozję powoduje ten proszek z gaśnic?
U znajomego w hali stało Seicento, które ktoś na zaś po spotkaniu z rowem gasił (chłodnica zechła i parę zobaczyli) i zjadało go niesamowicie szybko.
a) się ucieka
b) się wyparowuje
a tak poważnie to masz rację ale na pewno są sytuację kiedy posiadanie gaśnicy w bagażniku też może być korzystne. Wszystkich sytuacji nie przewidzisz ale wiadomo, że lepiej mieć gaśnice pod ręką. Tak ogólnie jeszcze pisząc, te gaśnice 1 kg to za wiele nie zagaszą.
Takie OT jeszcze: widzieliście jaką korozję powoduje ten proszek z gaśnic?
U znajomego w hali stało Seicento, które ktoś na zaś po spotkaniu z rowem gasił (chłodnica zechła i parę zobaczyli) i zjadało go niesamowicie szybko.
-
iigAlisArr
- ->|<-
- Posty: 1750
- Rejestracja: sob mar 20, 2010 16:44
- Lokalizacja: northern
Oczywiście to tylko teoretyczna historyjka obrazkowajhosef pisze:Wiesz jak paliwo z rozszczelnionego baku się zapala to:
a) się ucieka
b) się wyparowuje
a tak poważnie to masz rację ale na pewno są sytuację kiedy posiadanie gaśnicy w bagażniku też może być korzystne. Wszystkich sytuacji nie przewidzisz ale wiadomo, że lepiej mieć gaśnice pod ręką. Tak ogólnie jeszcze pisząc, te gaśnice 1 kg to za wiele nie zagaszą.
Przyznaję rację, ale jak sam napisałeś chcę mieć ją pod ręką, bo to zazwyczaj zwiększa szanse na ratowanie sytuacji, a te zaledwie 1kg może mieć decydujące znaczenie.
Kupię:
- HBM'y,
- W8 pod szyber,
- kratki nawiewów z Bory.
" What does the World, mean to You ? "
- HBM'y,
- W8 pod szyber,
- kratki nawiewów z Bory.
" What does the World, mean to You ? "
iigalisarr pisze:Taka zmyślona historyjka:
stoję na światłach, ktoś mi wjeżdża w kuper, uderzenie bardzo silne i gniecie mi cały kuper, co powoduje jakoś wyciek paliwa i do tego jakoś dochodzi do zapłonu paliwa - pali się mi cały tył, pognieciony w dodatku. Chcę koniecznie gasić pożar i teraz:
1. Nie otworzę bagażnika bo cały pognieciony i blokuje go auto z tyłu.
2. Nie ugaszę pożaru, bo przecież gaśnica w bagażniku.
Cóż za dramat !!
Dlatego chcę gaśnicę w miejscu bliskim siedzeń, w kabinie.
teoretycznie przy takim buuum to nie wiem czy był bys w stanie sam wyjść, a jeśli już wyjdziesz to raczej nie bedziesz myślał o samochodzie.
A po drugie 1 kg gaśnicą to możesz co najwyżej gasić ogień na grilu a nie palące się auto. Sam kiedyś widziałem jak to jest......w starum pasku coś sie zapaliło pod macha.....8 jedno kilówek poszło na ugaszenie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 346 gości