koniec akumulatora czy cos innego ??
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
koniec akumulatora czy cos innego ??
Witam mam problem podejrzewam ze to juz koniec aku ale chcial bym sie zapytac na forum bo moze to cos innego a mianowicie w niedziele wrocilem ze sklepu wstawilem je do garazu i tak stalo do wtorku we wtorek chce je odpalic a tu zonk nawet rozrusznikiem nie mogl ukrecic wiec podlaczylem prostownik na 30 minut po czym odpalil ale wieczorem znowu nie moglem go odpalic to pdlaczylem prostownik na 2h i palil za pierwszym a dzisiaj rano znowu zonk bo nie mozna odpalic jak myslicie to juz koniec zywotu tego akumulatora czy cos innego autko to Bora 1.9 TDI ASZ aku oryginalny czyli ma juz 7 lat zgory dzieki za odpowiedz
- maryjan
- Gadatliwa bestia
- Posty: 862
- Rejestracja: śr lip 04, 2007 09:04
- Lokalizacja: Ostrowite city of country
no 7 lat to nie mało... Ale aby być pewnym trzeba sprawdzić wartość ładowania alternatora. Jeżeli jest za niska to nawet nowy aku się w końcu rozładuje. W punktach takich jak np. norauto sprawdzają takie rzeczy od ręki i chyba całkiem za darmo więc dobrze jest sprawdzićprzed włożeniem nowego akugingers99 pisze:aku oryginalny czyli ma juz 7 lat zgory dzieki za odpowiedz
Dziki
Witam, patrząc na wiek aku może być już niesprawny, weź w łapki miernik i zmierz napięcie na aku oraz prąd przy niezapalonym silniku to będziesz już wszystko wiedział, lub jak się nie znasz to podjedź do pana, który wymienia aku ale robi pomiar czymś lepszym niż tylko voltomierz i tam na podstawie odczytu szpilki spadku napięcia powie ci co jest nie teges.
valerio
Co tu mierzyć masz zwarcie wewnętrzne i po zawodach!! Tak jest z AKU urywa się mostek lub zwarcie w celach i koniec z AKU na zlom Nic nie jest wieczne zwłaszcza AKU . Z resztą miernik powinien być u każdego szanującego sie szofera To kilkanaście żl. A obsługa prosta jak budowa kija mierzysz i wiesz a nie latasz po sąsiadach elektrykach stacjach itp.gingers99 pisze:nowy objaw a mianowicie po 3h godzinach ladowania podchodze do auta chce odpalic i nawet rozrusznich chyba sie nie ruszyl bo slychac tylko takie cykniecie i nic pozatym
Zawsze może być Ciut Ciut więcej!!!
gingers99, No to teraz wiesz ze jest niezbędny! nawet gdy kupicie nowy aku Zawsze możesz zmierzyć czy prawidłowo ładuje alternator. Czy nie ma zwarcia, pomierzyć głosniki , maty grzewcze . I tym samym miernikiem w domu , czy macie prąd w gniazdku jak mama psioczy że jej żelazko nie grzejegingers99 pisze:a miernika nie mam bo jakos nigdy do niczego nie byl mi potrzebny ani ojcu i tak zostalo
Zawsze może być Ciut Ciut więcej!!!
-
- Użytkownik
- Posty: 276
- Rejestracja: czw kwie 23, 2009 20:25
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
A ja zaproponowałbym sprawdzenie rozrusznika i alternatora.Tak na wszelki wypadek.W moim autku rozrusznik miał przebicie do masy i działo się tak samo.Sprawdź też ładowanie bo może alternator nie daje takiego prądu jaki jest potrzebny.Niekoniecznie musi być akumulator niesprawny.Niektórzy mają dłużej i są w porządku.
bogmaj
-
- Forum Master
- Posty: 1649
- Rejestracja: pn maja 04, 2009 23:51
- Lokalizacja: Poznań/Toruń
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 88 gości