raph pisze:Ja mam juz z 5 lat golfa mkII 1.3i i mam takie samo rozwiazanie - na poczatku mnie to intrygowalo ale potem moj brat elektronik przebadal sprawe i uznal ze tak jest zrobione. Ijezdze juz 5 rok i nic sie nie dzieje bo gdyby byly przewody gdzies uszkodzone to przez piec lat to by juz chyba dawno strzelily. Pozdrawiam
ok, specjalnie poszedłem sprawdzic w ten zimny wieczur w moim golfkie i
sorki ale cos masz po prostu popsute.
NIE MA takiej mozliwosci zeby oswietlenie tablicy bylo w jakikolwiek sterowane. Jak twoj brat elektronik to sprawdzal to napisz w ktorym miejscu jest jakis czujnik krancowy czy cokolwiek innego co tym steruje Pomijajac to mialem golfa 1.3 i z zalozenia sa to wersje ubogie, mialem wersje "wypasiona" i z wypasow miala lusterka w kolorz i takie tam *#cenzura#* wiec niby WHY w twoim takie rozwiazanie sie pojawil.
W Etce tez nic tego typu nie ma przy klapie tylnej wiec masz fuksa i przez 5 lat sie psuje i nie moze popsuc.
Co do wyceraczki wczoraj zasiegnolem opini znawcow i mozliwe ze wylaczeni sie wycieraczki po otwarciu klapy jest zwiazane ze zmiana polozenia calego ramienia wycieraczki i sil na nie dzialajacych, chociaz u mnie wszystko dziala. Mozliwe ze jak mechaniz jest rozklekotany albo stary - i juz nie chodzi tak jak powinien to tak sie dzieje. Mam jedna z bardziej wypasionych wersji mk2 i jakos u mnie takich patentow nie ma
wiec to musia jakis Matrix byc.
Popros Brata elektryka co by Ci wyjasnil i przekaz to na forum na jakiej zasadzie niby jest to odlaczane
pozdrawiam