Auto odpala na rozruszniku tzn....

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

GolfMajster
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: śr kwie 28, 2010 13:19
Lokalizacja: Gardeja
Kontakt:

Auto odpala na rozruszniku tzn....

Post autor: GolfMajster » śr maja 19, 2010 23:09

Witam. Dziwna sprawa, ale moja Golfina dziś pierwszy raz nie chciała mi odpalić :panna:
W sumie to auto odpala, lecz gdy wyłączam rozrusznik, gaśnie. Czyli tak, włączam zapłon, kręce dalej, rozrusznik się włącza, auto "odpala" cofam kluczyk, auto gaśnie. (nie, nie wyłączam całego zapłonu :jezor: )
Myślicie, że przyczyną tego może być kostka stacyjki??


Na zakrętach mocno się trzymaj!

Awatar użytkownika
Zico63b
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4241
Rejestracja: pt cze 06, 2008 21:45
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: Zico63b » śr maja 19, 2010 23:12

Jak najbardziej! A co z lampkami? Czy po zatrzymaniu się silnika olej i akumulator świeci?



GolfMajster
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: śr kwie 28, 2010 13:19
Lokalizacja: Gardeja
Kontakt:

Post autor: GolfMajster » śr maja 19, 2010 23:17

Tak, lampki świecą. Dodam też, że wcześniej aby uruchomić auto musiałem dociskać kluczyk do stacyjki, ponieważ w innym wypadku podczas pracy rozrusznika zapłon gasł i mogłem sobie kręcić. No ale teraz nawet jak docisne kluczyk, zapłon jest uruchomiony to auto odpala tak jak pisałem wcześniej. Po dłuuuugim czasie udało mi sie odpalić maszynke. Golf odpalił gdy tylko dosłownie na ułamek sekundy przekręciłem kluczyk i natychmiast wyłączyłem rozrusznik.


Na zakrętach mocno się trzymaj!

Awatar użytkownika
Zico63b
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4241
Rejestracja: pt cze 06, 2008 21:45
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: Zico63b » śr maja 19, 2010 23:22

No więc jak świeca to (teoretycznie) prąd mają mieć. być może powstaje przerwa w chwili samego puszczania czyli wracania się kluczyka.
Najlepiej to wybadać łącząc we wtyku kostki stacyjki przewód czerwony z czarnym i odpalić. Zapłon będzie wówczas z pominięciem kostki i zatrzymać silnik powinien się dopiero po rozłączeniu naszego "łącznika".



GolfMajster
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: śr kwie 28, 2010 13:19
Lokalizacja: Gardeja
Kontakt:

Post autor: GolfMajster » śr maja 19, 2010 23:26

W takim razie jutro spróbuję z kabelkami i dam znać co i jak.


Na zakrętach mocno się trzymaj!

Awatar użytkownika
Bednarus
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 854
Rejestracja: pn maja 23, 2005 17:33
Lokalizacja: PZL
Kontakt:

Post autor: Bednarus » czw maja 20, 2010 00:04

Skoro jak dociskasz kluczyk i czasem jest ok to musi być kostka stacyjki. Przerabiałem to. Najpierw trzeba było się namęczyć, żeby zaskoczył zapłon i odpalił,a potem nawet podczas jazdy potrafił zgasnąć. Po wymianie kostki jak ręką odjął.



GolfMajster
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: śr kwie 28, 2010 13:19
Lokalizacja: Gardeja
Kontakt:

Post autor: GolfMajster » czw maja 20, 2010 14:37

Nie będę już kombinował z tymi stykami, dzisiaj zamówiłem oryginalną kostke VW :grin: Myślę, że po wymianie powinno być ok, jeśli tak nie będzie, wtedy pomyślimy dalej.

[ Dodano: 25 Maj 2010 23:16 ]
Kostka wymieniona, autko pali jak nowe :bigok:


Na zakrętach mocno się trzymaj!

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 353 gości