O swapie Pierburga 2E2 na WEBERA z Fiata 125p + ankieta :)

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Ile razy gaznik w VW doprowadzil Cie do rozstroju nerwowego :) ??

Czas głosowania minął ndz cze 11, 2006 00:27

ani razu
7
37%
1-5 razy
7
37%
6-10 razy
0
Brak głosów
stracilem rachube :)
3
16%
nawet nie chce mi sie nad tym zastanawiac :)
2
11%
 
Liczba głosów: 19

Awatar użytkownika
mmmarcinnn1987
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 129
Rejestracja: wt mar 02, 2010 22:45
Lokalizacja: Siedlce
Kontakt:

Post autor: mmmarcinnn1987 » wt maja 04, 2010 02:37

SiNi pisze:Skoro Twoja skrzynia to 4S to masz 5 biegów, a nie 4. Może wystarczy podregulować by znaleźć piątkę. W razie czego masz spis wszystkich skrzyń z mk2.
O kurna... Tylko gdzie ta 5 jest? U mnie drążek zmiany biegów lata jak patyk w gównie :green_fuck: Jak ktoś pierwszy raz wsiada to zawsze pakuje wsteczny albo 3, a to trzeba odrobinę wyczucia.



SiNi
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 117
Rejestracja: wt cze 30, 2009 09:34
Lokalizacja: prawie z Częstochowy

Post autor: SiNi » wt maja 04, 2010 12:36

No to może na PW pogadamy, bo tutaj już spory offtop się zrobił z naszej winy :helm:

----edit----

Czas wrócić do tematu. Otóż u mnie wreszcie wszystkie podciśnienia zaślepione, gaźnik wydaje się udrożniony jak należy, nie ciągnie lewego powietrza.
Gdy mam śrubkę od dawki paliwa na wolnych obrotach (wcześniej przez pomyłkę napisałem "wolnych obrotów") to wkręcając ją powinny wolne obroty maleć, a stają się coraz szybsze. Przy maksymalnym wkręceniu silnik nie przygasa, a ma już dość spore obroty. Żeby mu ustawić jakieś normalne (ale nieco wyższe niż powinny być) to parę obrotów muszę zrobić śrubką. Przepustnice domknięte, nie widać by coś z rozpylaczy leciało, czy kapało.

Silnik jak w opisie EZ, a gaźnik to weber 34 DCHD 16.
Ostatnio zmieniony śr maja 12, 2010 20:26 przez SiNi, łącznie zmieniany 2 razy.


Politycy są ludźmi nazbyt głupimi, aby można przewidywać ich postępki rozumowaniem - Stanisław Lem "Szpital Przemienienia"

Awatar użytkownika
mmmarcinnn1987
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 129
Rejestracja: wt mar 02, 2010 22:45
Lokalizacja: Siedlce
Kontakt:

Post autor: mmmarcinnn1987 » śr maja 12, 2010 19:55

SiNi Jak wkręcasz śrubkę od wolnych obrotów to będą wzrastały bo coraz bardziej otwierasz przepustnicę. Żeby zmniejszyć obroty musisz ją wykręcić tak, żeby przepustnica się przymknęła.



SiNi
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 117
Rejestracja: wt cze 30, 2009 09:34
Lokalizacja: prawie z Częstochowy

Post autor: SiNi » śr maja 12, 2010 20:24

Heh. Ale się walnąłem. Miałem napisać od dawki paliwa na wolnych, a nie od wolnych obrotów.
Edytuję powyższy post dając odpowiednią wzmiankę by Twoja wypowiedź nie straciła sensu.

Aby wszystko było jasne to "pożyczam" fotę co była wcześniej w tym temacie. Chodzi mi o śrubkę zaznaczoną nr 5.
Obrazek
Ostatnio zmieniony śr maja 12, 2010 20:28 przez SiNi, łącznie zmieniany 1 raz.


Politycy są ludźmi nazbyt głupimi, aby można przewidywać ich postępki rozumowaniem - Stanisław Lem "Szpital Przemienienia"

Awatar użytkownika
mmmarcinnn1987
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 129
Rejestracja: wt mar 02, 2010 22:45
Lokalizacja: Siedlce
Kontakt:

Post autor: mmmarcinnn1987 » śr maja 12, 2010 22:25

To Ty jakieś cuda masz :goof: Kręcąc tą śrubką powinno znaleźć się moment w którym obroty będą najwyższe, wtedy skład mieszanki jest optymalny. Zazwyczaj to wypada w okolicach 2,5 obrotu.



Awatar użytkownika
gacus
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 222
Rejestracja: pt lip 04, 2008 23:30
Lokalizacja: Pyrzowice

Post autor: gacus » śr maja 12, 2010 23:37

*tak trochę z innej beczki. jeśli 95% jezdze na gazie, to moge wymontowac zwężkę 2 przelotu (zwezka Venturiego sie to chyba nazywa), by dostawał więcej mieszanki przy wyższych obrotach ? będzie w stanie silnik 1,6 (EZ) to wykorzystac ?

*mam 2 gazniki , 1 z otwierana podciśnieniowo 2 przepustnica, 2 to sterowanie czysto mechaniczne(polonez), który lepszy przy jezdzie na gazie ?


http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=3818226#3818226

SiNi
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 117
Rejestracja: wt cze 30, 2009 09:34
Lokalizacja: prawie z Częstochowy

Post autor: SiNi » czw maja 13, 2010 07:34

mmmarcinnn1987 pisze:To Ty jakieś cuda masz Kręcąc tą śrubką powinno znaleźć się moment w którym obroty będą najwyższe, wtedy skład mieszanki jest optymalny. Zazwyczaj to wypada w okolicach 2,5 obrotu.
No właśnie. U mnie najrówniejsze i najwyższe obroty są jak wkręcę tą śrubkę do końca i wtedy od wolnych już nic nie zrobię - no chyba, że jeszcze zwiększę te obroty :green_fuck:
gacus
Jak wymontujesz zwężkę to nie będziesz miał odpowiedniego podciśnienia. Teraz tylko moje przemyślenia:
Pewnie w momencie otwarcia 2 przepustnicy pociągnie więcej gazu, ale i w cholerę powietrza. Potem w kolektorze podciśnienie spadnie (za łatwo będzie mu ciągnąć) i efekt będzie odwrotny do planowanego. Chcesz lepsze osiągi na gazie to daj mu tyle gazu ile tylko da radę żeby się nie dusił od zbyt bogatej mieszanki.

Gaźnik z podciśnieniowo otwieraną 2 przepustnicą będzie lepszy - brak lub mniejsza turbodziura.


Politycy są ludźmi nazbyt głupimi, aby można przewidywać ich postępki rozumowaniem - Stanisław Lem "Szpital Przemienienia"

wozak
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 23
Rejestracja: pn sty 18, 2010 20:37
Lokalizacja: toki

Post autor: wozak » sob maja 15, 2010 14:48

a u mnie znowu lipa paliwo dostało sie do oleju i wypluło przez wylot w obudowie zaworów :( sprawdzałem pompke podłanczając podciśnienie z kompresora i nic nie ucieka przy membranie i nie wiem co może być przyczyna dostawania sie paliwa do oleju, może jest za duza dawka paliwa ustawiona na gaźniku i nie zdązy spalic? a może zawory źle ustawione? auto paliło na dotyk
Ostatnio zmieniony sob maja 15, 2010 14:49 przez wozak, łącznie zmieniany 1 raz.



SiNi
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 117
Rejestracja: wt cze 30, 2009 09:34
Lokalizacja: prawie z Częstochowy

Post autor: SiNi » sob maja 15, 2010 18:27

Jakby nie zdążył spalić to wacha kapała by Ci z rury lub przynajmniej ostro by nią jechało. Może pierścionki jak wcześniej wspomniałem. Zrób próbę olejową i gdy wyjdzie ona dobrze to taką samą próbę z wachą, ale uważaj żeby nie doszło do zapłonu. Sprawdź czy Ci nie będzie uciekać. Jak będzie znikać, to już wiadomo co jest nie tak - pierścionki Ci przepuszczają wachę i gazior za ostro leje.

Przy odpalaniu nie puszcza Ci dymka czasem? Może masz tak kiepskie uszczelniacze zaworów, że część mieszanki Ci przy sprężaniu (zanim ulegnie zapłonowi) wciska do głowicy. Wątpię w coś takiego, ale skoro pompka Ci nie przepuszcza, a pierścionki będą dobre to innej opcji nie ma. No może jeszcze przedmuch między cylindrem, a kanałem olejowym na uszczelce pod głowicą, co przy sprawdzeniu sprężania wyjdzie na jaw.
Ostatnio zmieniony sob maja 15, 2010 18:29 przez SiNi, łącznie zmieniany 1 raz.


Politycy są ludźmi nazbyt głupimi, aby można przewidywać ich postępki rozumowaniem - Stanisław Lem "Szpital Przemienienia"

wozak
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 23
Rejestracja: pn sty 18, 2010 20:37
Lokalizacja: toki

Post autor: wozak » sob maja 15, 2010 18:47

mógł bym powiedzieć ze autko lekko dymi na niebiesko, ale z drugiej strony robiłem swapa z diesla na benzyne to mogło mi troche zostac ropy w baku, ale też wlałem juz ze 20l benzyny a rope spuszczałem pompką, a jaest jakaś regulacja na gaźniku od dawki paliwa? w tygodniu postaram sie zrobić prube olejowa i zobacze



SiNi
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 117
Rejestracja: wt cze 30, 2009 09:34
Lokalizacja: prawie z Częstochowy

Post autor: SiNi » sob maja 15, 2010 19:36

Przy gaźniku jedynie możesz regulować dawkę paliwa na wolnych obrotach. Jest to śrubka nr 5 na fotce co wyżej zapodałem. Pozostała część mieszanki jest regulowana poprzez średnice dysz paliwa i powietrza, a więc tylko je zmieniając możesz coś zdziałać.

Skoro kopci Ci na niebiesko to może być olej. Zrób tak, że do jakiejś bańki wlej trochę wachy i daj do niej wężyk od pompki paliwa - niech przez chwilę ciągnie z bańki, a nie baku. Wtedy zobaczysz czy kopci przez ropę, czy niestety bierze Ci olej.


Politycy są ludźmi nazbyt głupimi, aby można przewidywać ich postępki rozumowaniem - Stanisław Lem "Szpital Przemienienia"

wozak
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 23
Rejestracja: pn sty 18, 2010 20:37
Lokalizacja: toki

Post autor: wozak » ndz maja 16, 2010 07:14

wczotaj jeszcze doszłem do tego że nie zgrywały sie znaki wałek rożrządu a koło zamachowe (wałek był wcześniej na znaku a póżniej koło zamachowe pokazywało znak na zero różnica dwoch ząbków) czy takie ustawienie mogło mieć wpływ na dostawanie sie paliwa do oleju przez zawory lub w inny sposób?



SiNi
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 117
Rejestracja: wt cze 30, 2009 09:34
Lokalizacja: prawie z Częstochowy

Post autor: SiNi » ndz maja 16, 2010 09:04

Dwa ząbki to sporo. Z tego co zrozumiałem, to wałek rozrządu był wcześniej na znakach o 2 ząbki względem wału. Jeżeli tak to przez zawory (nienajlepsze uszczelniacze) mogło Ci się dostawać bena do oleju. Otóż zawory wydechowe zamykały się wcześniej niż powinny i niedopalona mieszanka paliwowa wraz z resztą spalin mogła być wypychana gdzie było miejsce, a więc przez zawory ssące, które zaczynały się otwierać. Część pewnie wracała do kolektora, ale część przez uszczelniacze mogła dostać się do głowicy.
Potem zasysał Ci z kolektora mieszankę paliwową z resztkami spalin i żeby to jakoś jeździło musiałeś mieć ustawioną niezłą dawkę, bo spaliny zmniejszały ilość powietrza, a i cykl ssania się skrócił (zawory otwierały się za wczas, a więc i za wczas zamykały). Stąd ustawiona spora dawka beny i jej niedopalanie, a że zawory wydechowe zamykały się wcześniej niż powinny to nie jechało wachą z wydechu - zanim zaczęło wypychać mieszankę paliwową to zawory były już zamknięte.
Pewnie zapłon ustawiłeś na słuch i dzięki temu jakoś silnik chodził mimo ciężkich warunków.

Z drugiej strony jak nie sprawdzałeś czemu kopci na niebiesko to może być wina pierścionków - niedopalona mieszanka mogła przez nie dostawać się do oleju, co przestawiony rozrząd bardzo ułatwiał.

Teraz proponuję byś to złożył jak należy i spróbował wyregulować jakoś gaziora. Wtedy sprawdź czy jest wporzo, a i nie zaszkodzi sprawdzenie sprężania i zrobienie próby olejowej.


Politycy są ludźmi nazbyt głupimi, aby można przewidywać ich postępki rozumowaniem - Stanisław Lem "Szpital Przemienienia"

wozak
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 23
Rejestracja: pn sty 18, 2010 20:37
Lokalizacja: toki

Post autor: wozak » ndz maja 16, 2010 09:17

dzieki
tak wałek był wcześniej niz wał, bede wszystko składał w tygodniu i sie okaże czy bedzie dobrze
pozdro
Ostatnio zmieniony ndz maja 16, 2010 09:17 przez wozak, łącznie zmieniany 1 raz.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 153 gości