[mk2] Wilgoc pod dywanikami
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 8027
- Rejestracja: pt gru 02, 2005 00:13
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
[mk2] Wilgoc pod dywanikami
Witam niedawno zauwazylem ze mam sporo wilgoci pod dywanikami z przodu pod nogami zaraz pod ta mata z pisakiem w foli co niby wyrownoje podloge i cos tam jeszcze malo wazne, liczy sie to ze mysle zeby sie tego jutro (t.j Sobota) pozbyc znaczy tej wilgoci !!
Powiedzcie mi zeby sie do tego dobrac to wystarczy jak odkrece te listwy progowe i wyciągne fotele ????? bo chcialbym to tam troche poprzecierac zebym nie wypadł z fotelem kiedys w trasie :PP Z tyłem juz zrobiłem wszystko pod tylnia kanapa wytarłem to samo w bagazniku czysciutko i wogole
Powiedzcie mi zeby sie do tego dobrac to wystarczy jak odkrece te listwy progowe i wyciągne fotele ????? bo chcialbym to tam troche poprzecierac zebym nie wypadł z fotelem kiedys w trasie :PP Z tyłem juz zrobiłem wszystko pod tylnia kanapa wytarłem to samo w bagazniku czysciutko i wogole
Ostatnio zmieniony czw lip 13, 2006 13:45 przez To_mas, łącznie zmieniany 1 raz.
JESLI DOBRZE CZYTAM TO CHODZI O WILGOC POD DYWANIKAMI TRUDNO SIE JEJ POZBYC ALE PROPONUJE ABYS PODLOZY GAZETE POD DYWANIKI TAKA WYBORCZA I POPROSTU POLOZ NA TO DYWANIKI DRUGI SPOSóB TO SUSZARKA DO WłOSóW TO SZYBKO I SPRAWNI
Proszę żebyś zapoznał się z natykietą i zaczął uzywac znaków przystankowych, niezależnie od tego jak interesujące będą Twoje posty - nie da się tego czytać!
Corvax
Proszę żebyś zapoznał się z natykietą i zaczął uzywac znaków przystankowych, niezależnie od tego jak interesujące będą Twoje posty - nie da się tego czytać!
Corvax
Ostatnio zmieniony sob kwie 08, 2006 01:00 przez cinek11, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 8027
- Rejestracja: pt gru 02, 2005 00:13
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Wczoraj zkonczylem suszenie wywalilem wio z pod nog kierowcy i pasazera i lezalo sobie pol dnia na słoneczku teraz mam tam such (ciekawe na jak dlugo ???) Bo z tyłu tez wszystko wsyprzatałem ale wczoraj zauwazylem ze tam wilgoc sie tam cały czas zbiera ://
Myslicie ze jakbym tak bardzo o nieo dbrał to by sie przydalo tak raz na miesiac czy dwa wyciagnac to wszystko pod dywanikami i wysuszyc czy tej wilgovi juz tak sporo nie bedzie bo zima sie skonczyla ???
Myslicie ze jakbym tak bardzo o nieo dbrał to by sie przydalo tak raz na miesiac czy dwa wyciagnac to wszystko pod dywanikami i wysuszyc czy tej wilgovi juz tak sporo nie bedzie bo zima sie skonczyla ???
opiszę jak ja to zrobiłem. Wyjąłem w ładną upalna pogode fotele, odkręciłem listwy na progach i wyciagnąłem ze środka dywanik. Nastepnie wyciągnąłem wygłuszenie - u mnie było to coś takiego filcowego... nastepnie po wyschnięciu podłogi sprawdziłem cała podłoge a w czszcególności w miejscach pęknięć masy bitumicznej. Następni cała podłoge pokryłem 2 razy blachogumem (25zł za puszkę). nastepnie dałem nowe wygłuszenie - kupione w zwykłym motoryzacyjnym - dociąłem i położyłem. nastepnie na to dałem grubą folię której krawędzie dobrze przykleiłem szeroką tasmą do nadwozia - tak żeby nic z ewentualnej przyszłej wody się nie dostało. Na to poszedł z powrotem dywaik. Powiem tak - po roku - auto zostało skradzione - po miesiącu buda odnaleziona w lesie - po zdjeciu dywanika i folii - wygłuszenie było suche.
Na koniec podam powód moeje pracy - pojechałem do roboty a zapomniałem zamknąć szyberdach - jak wróciłem po dużej burzy to woda stała równo z progiem
Na koniec podam powód moeje pracy - pojechałem do roboty a zapomniałem zamknąć szyberdach - jak wróciłem po dużej burzy to woda stała równo z progiem
HEJ!
W TAMTYM ROKU PO ZIMIE I PARU ULEWACH TEż MIAłEM PEłNO WODY POD NOGAMI!
powodem było to że jak grzebałem przy podnośniku szyby to nie dokładnie przykleiłem tą folię co jest pod tapicerką i potem woda ściekająca po szybie -ciekła następnie po tej folii i kapała na progi i ściekała po nich na podłogę po d moje nogi i pod nogi pasażera-masakra- żeby wysuszć wywaliłem dywaniki,odkręciłem plastiki z proówi i wywaliłem nasiąknięte wygłuszenia które schły tydzień na strychu pod blachą, podłogę wyścierałem szmatą a aolfik stał otwarty na oścież w pełnym słoń cu przez parę dni, potem cająłem sie tymi foliami w drzwiach-podkleiłem je na uszczelniaczu dekarskim, przy okazji wychyściłem kanaliki odprowadzające wodę z drzwi.
jak wkładałem wysuszone wygłuszenia to dałem jeszcze pod spód taką piankę jak pod panele podłogowe żeby wygłuszenia nie nasiąkały wodą bo zauważyłem że podłoga w golfie i tak potrafi sie pocić(rosieć ) przy dużych różnicach temperatur.
....ufff-i to by było na tyle:-)
W TAMTYM ROKU PO ZIMIE I PARU ULEWACH TEż MIAłEM PEłNO WODY POD NOGAMI!
powodem było to że jak grzebałem przy podnośniku szyby to nie dokładnie przykleiłem tą folię co jest pod tapicerką i potem woda ściekająca po szybie -ciekła następnie po tej folii i kapała na progi i ściekała po nich na podłogę po d moje nogi i pod nogi pasażera-masakra- żeby wysuszć wywaliłem dywaniki,odkręciłem plastiki z proówi i wywaliłem nasiąknięte wygłuszenia które schły tydzień na strychu pod blachą, podłogę wyścierałem szmatą a aolfik stał otwarty na oścież w pełnym słoń cu przez parę dni, potem cająłem sie tymi foliami w drzwiach-podkleiłem je na uszczelniaczu dekarskim, przy okazji wychyściłem kanaliki odprowadzające wodę z drzwi.
jak wkładałem wysuszone wygłuszenia to dałem jeszcze pod spód taką piankę jak pod panele podłogowe żeby wygłuszenia nie nasiąkały wodą bo zauważyłem że podłoga w golfie i tak potrafi sie pocić(rosieć ) przy dużych różnicach temperatur.
....ufff-i to by było na tyle:-)
-
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 8027
- Rejestracja: pt gru 02, 2005 00:13
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Ludziska bo mi tez leciutko podmakają dolne cześci boczków tapicerskich !!! to ile by mnie kosztowała tak folia zeby to odizolować ?? albo czy to moze byc zwykł grubsza folia poprostu czy musi byc specjalna ????????????? no i czym to kleicie do drzwi ?? zwykłą papierowa(zółtą) taśmą ???????
Prosze o rade bo bym sobie o zrobił
[ Dodano: Nie Kwi 09, 2006 23:19 ]
Bo bym sie jutro do tego zabrał:))
Jakby mi sie to udało zrobic to by było cos W sobote sobie wysuszyłem przod , wczesniej z tyłu, posprzątałem:D jutro bym zrobił drzwi :D i wyprał siedzenia:D To bym miał wszystko w srodeczku elegancko :)) i mogl sie zabrac za konserwacje zewnatrz:)
Prosze o rade bo bym sobie o zrobił
[ Dodano: Nie Kwi 09, 2006 23:19 ]
Bo bym sie jutro do tego zabrał:))
Jakby mi sie to udało zrobic to by było cos W sobote sobie wysuszyłem przod , wczesniej z tyłu, posprzątałem:D jutro bym zrobił drzwi :D i wyprał siedzenia:D To bym miał wszystko w srodeczku elegancko :)) i mogl sie zabrac za konserwacje zewnatrz:)
jak folia na podloge to mozesz polozyc poliutelan jest w castoramie, taka pod panele jak juz wczesniej opisano
jak na drzwi jakas gruba folie
w swojej dawnej jettcie tez wywalalem nie raz dywany, do prania bo wilgoc po zimie denerwowala
jezeli dobrze pamieta woda dostaje sie przez wentylator wiec waro tan szukac przyczyny
jak na drzwi jakas gruba folie
w swojej dawnej jettcie tez wywalalem nie raz dywany, do prania bo wilgoc po zimie denerwowala
jezeli dobrze pamieta woda dostaje sie przez wentylator wiec waro tan szukac przyczyny
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 96 gości