mam wielki problem a mianowicie taki:
mam 3-dzwiowego golfa IV z centralnym zamkiem i alarmem...
centralny dzialal z kluczyka(scyzoryk) i oddzielnie z pilota od alarmu(jednoczesnie zalaczajac alarm)...no i przy tym wszystkim dzialalo automatyczne zamykanie szyb...
jakis czas temu jechalem autkiem i cos nagle huknelo(mialem wrazenie jakby cos odpadlo z auta ale w lusterku nic nie widzialem)...po tym zdarzeniu wszystko padlo tj. centralny w kluczyku przestal dzialac(wogole nic nie reaguje),nie dziala takze automatyczne domykanie szyb.zamykajac auto z pilota od alarmu,alarm sie zalacza, rygiel delikatnie skacze w dol ale nie do konca(wciska sie do polowy),dioda w ryglu nie mruga no i raz drzwi sie zamkna a raz nie(loteria) i jedynym rozwiazaniem jest zamykanie auta bezposrednio kluczykiem i wlaczanie alarmu co jest bardzo wkur...szukajac na forum nic nie znalazlem jedynie co to ze jakas dioda moze byc skopana ale szukalem francy i niestety jej nie znalazlem

bardzo prosze o pomoc co to moze byc badz jak to naprawic bo juz wymiekam przy cotygodniowym rozkrecaniu drzwi...
z gory dziekuje za pomoc ...tomek