Nie mogę odpalić samochodu...

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Yaper
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 35
Rejestracja: czw sty 01, 2009 20:32
Kontakt:

Nie mogę odpalić samochodu...

Post autor: Yaper » śr kwie 28, 2010 01:37

Witam!

Problem jest dość poważny... zadzwonił do mnie kolega bym go poratował podwożąc go w pewne miejsce, zgodziłem się, poszedłem do samochodu i pierwsza rzecz która mnie uderzyła -- drzwi nie chcą się otworzyć z pilota... otwarłem więc kluczykiem.
Wsiadam, przekręcam stacyjkę - czekam aż świece się nagrzeją, kontrolki zgasną - pociągam i nic - cisza... Nic się nie dzieje, nie kręci, nic, po prostu nie reaguje. Wskaźnik paliwa również nie reaguje. Próbowałem kilka razy i za którymś razem słychać było tak jak by przewijanie taśmy w zegarach (zresetował się zegar itp.). Nie mogę też włączyć radia w samochodzie. Po prostu nie mogę odpalić samochodu, a na dodatek nie mam pojęcia dlaczego ponieważ zostawiłem go w poniedziałek całkowicie na chodzie...
Co może być przyczyną takiego stanu rzeczy?

załączam zdjęcie które pokazuje jakie kontrolki nie gasną w ogóle
http://img72.imageshack.us/img72/2619/201004282731.jpg


Aaa być może to będzie miało istotne znaczenie. W niedziele jadąc około 70-80Km/h hamowałem ostro i podczas tego koło wjechało w studzienkę kanalizacyjną. Było czuć uderzenie na kierownice oraz spod kół poleciał dym - tak jak by abs padł. Lecz po tym zajściu jeździłem jeszcze na następny dzień... do teraz.

Proszę o pomoc, nie jestem żadnym specem więc proszę też o wyrozumiałość.


Głodnyyyyyyyy... Młody... Piękny... Szalony... Poprostu: Jestem HARDKOREM!!!

bodzio_j
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3850
Rejestracja: sob lip 09, 2005 10:05
Lokalizacja: Skawina
Kontakt:

Post autor: bodzio_j » śr kwie 28, 2010 01:55

Wyglada jakby akumulator był rozładowany. Spróbuj inny załozyć, albo kable rozruchowe i drugie auto.



Awatar użytkownika
fleshu
Forum Master
Forum Master
Posty: 1018
Rejestracja: śr lut 11, 2009 02:22
Lokalizacja: Stronie Śląskie
Kontakt:

Post autor: fleshu » śr kwie 28, 2010 02:35

Biegun w aku się oderwał > każdy pobór napięcia powoduje małą przerwę. Aku nie ma dobrego styku więc podczas próby odpalania napięcie znika.
Zobacz jeszcze jak wyglądają bezpieczniki na aku.



Awatar użytkownika
xxMAXIMxx
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 828
Rejestracja: pn cze 02, 2008 15:19
Lokalizacja: zakopane
Kontakt:

Post autor: xxMAXIMxx » śr kwie 28, 2010 07:15

U mnie działo się podobnie, przyczyną była słabo dokręcona masa w klemie / do karoserii przy akumulatorze.



Awatar użytkownika
Yaper
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 35
Rejestracja: czw sty 01, 2009 20:32
Kontakt:

Post autor: Yaper » śr kwie 28, 2010 09:20

sprawdzę bezpieczniki i akum. jak wrócę tylko z praktyk i dam znać co udało mi się ustalić.
Dzięki


Głodnyyyyyyyy... Młody... Piękny... Szalony... Poprostu: Jestem HARDKOREM!!!

Awatar użytkownika
luis-22
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 203
Rejestracja: sob lip 18, 2009 16:48
Lokalizacja: Płońsk [WPN]

Post autor: luis-22 » śr kwie 28, 2010 09:34

Możesz sprawdzic czy przez kable od innego auta zapali. Jeśli nic się nie zmieni to aku masz OK, a pozostanie szukać na kablach, lub bezpiecznikach, albo kostka stacyjki.

Ale nie zapeszajmy, może to tylko klema na aku nie łączy :bigok:


:cady: [url=http://www.motostat.pl/statystyki-pojazdu/11964][img]http://www.motostat.pl/user_images/11964/icon4.png[/img][/url] :mk3:

Awatar użytkownika
katerpi
_________________
_________________
Posty: 901
Rejestracja: wt gru 08, 2009 20:39
Lokalizacja: RZ/RLU

Post autor: katerpi » śr kwie 28, 2010 09:51

Klema nie łączy. Dokręć obie i sprawdź co się dzieje. U siebie miałem to samo w zimie. Tata wyciągał aku na noc bo już na wykończeniu jest i nigdy nie dokręcał klem. Raz po takim zabiegu miąłem podobne objawy do Twoich.



Awatar użytkownika
jhosef
_
_
Posty: 9172
Rejestracja: czw lis 16, 2006 21:12
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: jhosef » śr kwie 28, 2010 10:39

luis-22 pisze:Możesz sprawdzic czy przez kable od innego auta zapali. Jeśli nic się nie zmieni to aku masz OK,
Nie do końca, jeśli padło i ma wew zwarcie to na kablach tez nie zagada.

MIałem taką sytuację, rozrusznik w remoncie, na zewnątrz zakręci na aku, po włożeniu nie chce, na kable z innego auta też nie zagaduje. Podmiana aku i kręci. Nie chciał się ładować z tego co pamiętam. Padł aku i nawet na dobrych kablach nie chciał zakręcić, trzeba było wymienić.

Jak masz skąd to podmień aku.



Awatar użytkownika
Yaper
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 35
Rejestracja: czw sty 01, 2009 20:32
Kontakt:

Post autor: Yaper » śr kwie 28, 2010 14:39

byłem teraz i sprawdzałem, bezpieczniki ok, przy akumulatorze tez. Mój wniosek to padnięty akumulator,,, jak przekręcam kluczyk to samochód świruje (że tak to określę), obrotomierz idzie do góry, kontrolki gasną i śmiecą się, a potem wszystko się czyści - zegar, przejechane kilometry, wszystko jak by czyste pole - wymazane.
Awaryjne nie działają, radia nie da się włączyć, centralny zamek nie działa, jak stukałem klemą po akumulatorze 0 reakcji - żadnego iskrzenia itp...

Pozostaje teraz znaleźć kogoś kto poratuje, zagadam do któregoś z kumpli, może podjadą z kablem :)

[ Dodano: 29 Kwi 2010 22:56 ]
Witam!
To była wina padniętego akumulatora - odpaliłem przez kable.

Dzięki wielkie za pomoc! :)


Głodnyyyyyyyy... Młody... Piękny... Szalony... Poprostu: Jestem HARDKOREM!!!

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 186 gości