gumy usztywniające sprężyny

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
ppoll27
Forum Master
Forum Master
Posty: 1269
Rejestracja: ndz sty 08, 2006 21:17
Lokalizacja: Kraków

Post autor: ppoll27 » czw mar 30, 2006 00:00

śmierdząca sprawa te gumy - może lepiej zrobić sobie test amorków i je wymienić, bardzo często "sprawcą" zmięknięcia zawieszenia są dojechane amorki (wg normy niemieckiej, a nie broń boże polskiej) - a mało kto na to zwraca uwagę, "no bo przecie zmieniałem niedawno". Niestety na naszych drogach amorki lubią szybko padać - zwłaszcza podejrzane firmy (choc nie tylko) - polecam wziąć je pod uwagę :bigok:


TDPower

Awatar użytkownika
cowboy
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 7253
Rejestracja: czw wrz 15, 2005 13:27
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: cowboy » czw mar 30, 2006 08:23

ppoll27 pisze:śmierdząca sprawa te gumy - może lepiej zrobić sobie test amorków i je wymienić, bardzo często "sprawcą" zmięknięcia zawieszenia są dojechane amorki (wg normy niemieckiej, a nie broń boże polskiej) - a mało kto na to zwraca uwagę, "no bo przecie zmieniałem niedawno". Niestety na naszych drogach amorki lubią szybko padać - zwłaszcza podejrzane firmy (choc nie tylko) - polecam wziąć je pod uwagę :bigok:
Jak kupowałem auto to robiłem test zawiechy - od razu na tył założyłem NOWE SACHS-y.

I juz wtedy zawieszenie z tyłu było miękkie cholernie... po przejechaniu 2 kilometrów :)

Ludzie powiadają że ten typ tak ma - podobnie jak zgrzytający wsteczny :)

nie mówmy o skrajnościach...bez przesady - wszystko jest dla ludzi - tylko z głową !

wsadzenie jednej gumy na sam dół (w tym miejscu i tak pierwszy zwój jest ścisnięty - sprężyna ściska się od dołu) spowoduje podniesienie auta o jakiś 1cm - zakres skoku pracującego się więc nie zmieni - moim zdaniem amortyzator nawet będzie się mniej zużywał bo nie będzie tak dobijać...

Wszystko wyjdzie w praniu...uważam że jak ktoś napakował sobie 3 albo 4 gumy w zawieszenie (do tego jeszcze na przodzie) coby uzyskać efekt cross country :) no to nie ma sie co dziwić...



Awatar użytkownika
Kryspin
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 271
Rejestracja: pt lut 10, 2006 11:53
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Post autor: Kryspin » czw mar 30, 2006 09:13

Jak będziesz zakładał gumy to warto w nich zrobić dziury po obwodzie i przymocować plastikowymi opaskami samozaciskającymi. Wtedy śmigasz spokojnie i nie musisz zaglądać czy ci gumki nie powychodziły. Ptrz foto. Oczywiście foto schematyczne bo gumy muszą być albo na samej górze albo na samym dole.


Obrazek


[url=http://www.toyotaklub.org.pl]TKP[/url]

piotrek991
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 283
Rejestracja: czw lis 10, 2005 22:40
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Post autor: piotrek991 » czw mar 30, 2006 09:38

A JA POWIEM TAK NA TEMAT ZAKłADANIA GUM

kiedyś miałem inne auto i też miałem problem ze mi koła z tyłu tarły, nie była wina sprężyn ani amoków bo auto było nowe i koła odrazu duże do niego założyłem i co trze no to jak trze to trzeba gumy założyć a wiec założyłem i tak na prostej top taki troche sztywniejszy, no przestało już trzeć koła o nadkola nawet przy załadunku ale zakręt czy coś to śmieć skakał jak zająć wić długo nie były te gumy u mnie a za to oponki mniejsze założyłem, te gumy to są dobre do malucha panowie takie jest moje zdanie


F126p, F126p, Polonez, Seicento 1,1, Golf 3, Audi A3, Passat B5, Golf IV, Passat B5, Alfa Romeo 156 JTD,

Awatar użytkownika
michas III
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 46
Rejestracja: czw wrz 09, 2004 21:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: michas III » sob kwie 01, 2006 14:57

Witam a Ja mam pytanko mi z tylu tez obcieraja w trzy osoby nie da sie prawie jechac i czy jest sens zakladania sportowych krotszych sprezyn -35mm wtedy bedzie sztywniejszy ale chyba bedzie bardziej obcieral.Jeszcze jedno jezeli wkladalbym gumy to lepiej jest tylko na tyl czy na przod i na tyl (chodzi mi tylko o obcieranie z tylu)


koko dżambo i do przodu

maryjan112
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 204
Rejestracja: śr kwie 20, 2005 08:40
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Post autor: maryjan112 » sob kwie 01, 2006 15:37

Kiedyś miałem takie gumy. Ale je wyp....łem.
Często mi dobijało zawieszenie a je niewiedząc co jest nie tak (bo amorki sprawne były) zapodałem sobie gumy. Było ciut lepiej (nie tłukło już tak mocno).
Dopiero potem koleś zauważył, że rozwalone mam odbojniki a i tuleje belki były takie se. Wymieniłem i jedne i drugie. Dopiero wtedy było twardo (choć nie nisko)!
Jeżdżąc po Gorzowie dostawałem zaj oba. Niestety to nie dla mnie i szybciutko je wymontowałem.
Jednak podejrzewam, że gdybym stanął przed alternatywą obcierających opon o nadkola to pewnie musiał bym się z nimi zaprzyjaźnić.

Pozdrawiam



Awatar użytkownika
cowboy
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 7253
Rejestracja: czw wrz 15, 2005 13:27
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: cowboy » ndz kwie 02, 2006 23:39

no i założyłem gumy - na sam dół sprężyny :)

powiem tak zawieszenie się utwardziło zgodnie z moimi oczekiwaniami :)

auto podniosło się około 1cm natomiast już nie dobija - stało się troszkę twardsze..

na zakrętach i na wybojach wszystko OK...

Nie jest to może szczyt marzeń ale na razie nie obciera...

poniżej foto

Obrazek

i widok z boku jak wystają felgi z ET 25

Obrazek

a jeszcze wrzuce fotke całości :)

Obrazek


ps. cały czas szukam 2 dekielków na felgi MOMO ....



czamarc
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: wt gru 06, 2005 08:37
Lokalizacja: Kuj-Pom
Kontakt:

Post autor: czamarc » pt kwie 07, 2006 12:27

No i teraz możesz jechać w teren :chytry:



Awatar użytkownika
cowboy
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 7253
Rejestracja: czw wrz 15, 2005 13:27
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: cowboy » pt kwie 07, 2006 14:35

czamarc pisze:No i teraz możesz jechać w teren :chytry:
pierwsze zdjecie na podnośniku :)

ostatnie rzeczywiście w terenie :P



Awatar użytkownika
conrad81
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 98
Rejestracja: pt sty 13, 2006 14:26
Lokalizacja: Stargard, PL
Kontakt:

Post autor: conrad81 » pt kwie 07, 2006 14:41

czamarc pisze:No i teraz możesz jechać w teren :chytry:
hehe :pub: terenówka co :chytry: ja tam wole juz te swoje fabryczne niż takie łamaki sprężyn i podłużnic.


Są dwa rodzaje nadsterowności: klasyczna i zaaajebiesta:)

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 100 gości