pierburg 2e2, padł siłownik 3-położeniowy?

kijazz · Post autor: **kijazz** » czw kwie 22, 2010 12:34

Witam. Poradźcie:
czy jeżeli obroty na biegu jałowym sa w granicach 400-500,
trzpień siłownika 3P w tym momencie jest całkowicie schowany (nie dotyka zderzaka z nagwintowanym bolcem)
i nie reaguje na regulację z tyłu kluczem 13 (obroty takie same, trzpień cały czas schowany),
znaczy że padł siłownik 3P?
Dodam że obroty szybkie jałowe (na ssaniu) są OK.

Post autor: **jhosef** » czw kwie 22, 2010 12:45

A wszystkie podciśnienia szczelne? Jeśli masz elektrozawór na podciśnieniu sprawdź czy jest otwarty albo go omiń. Ma on zadanie chować trzpień przy hamowaniu silnikiem.

kijazz · Post autor: **kijazz** » czw kwie 22, 2010 12:47

jhosef pisze:A wszystkie podciśnienia szczelne? .

szczelne

jhosef pisze:Jeśli masz elektrozawór na podciśnieniu sprawdź czy jest otwarty albo go omiń.

A który to jest ten elektrozawór? i jak sprawdzić czy sie otwiera?

Post autor: **jhosef** » czw kwie 22, 2010 12:59

Z tyłu gaźnika, dochodzą do niego 2 przewody. Na włączonym zapłonie powinien być chyba otwarty, ew na pracującym silniku.

kijazz · Post autor: **kijazz** » czw kwie 22, 2010 13:08

No wiem juz jaki elektrozawór (ten w niebieskim kółku?). Ale jak stwierdzić czy on jest otwarty czy nie?

Post autor: **jhosef** » czw kwie 22, 2010 13:11

Dokładnie. Odłączone napięcie zamyka go. Więc wężyk i dmuchać.

kijazz · Post autor: **kijazz** » czw kwie 22, 2010 13:34

Jak się okaże że wszystko OK z elektrozaworem to co jeszcze moze byc?

Post autor: **Paweł Marek** » czw kwie 22, 2010 13:36

Przestrzegam od nadmiernego kręcenia sruba z tyłu siłownika, łatwo niszcza sie od tego jej oringi ktore nie wiadeomo potem skąd wziąć

Post autor: **jhosef** » czw kwie 22, 2010 13:42

A ten siłownik cokowliek pracuje czy stoi jak kołek?

kijazz · Post autor: **kijazz** » czw kwie 22, 2010 13:48

Paweł Marek pisze:Przestrzegam od nadmiernego kręcenia sruba z tyłu siłownika, łatwo niszcza sie od tego jej oringi ktore nie wiadeomo potem skąd wziąć

Kreciłem tylko raz. Najpierw w jedna, potem w drugą stronę - bez efektu. Wczesniej wyregulowałem obroty szybkie jałowe

jhosef pisze:A ten siłownik cokowliek pracuje czy stoi jak kołek?

Rusza się, juz dokładnie nie pamietam czy jak sie gasi czy jak odpala to sie wysuwa. No i jak gazu sie daje na jałowym to tez sie wysuwa. Ale normalnie na wolnych obrotach przy 90 stopniach jest całkowicie schowany

Maćkooo · Post autor: **Maćkooo** » czw kwie 22, 2010 16:47

upewnij sie ze zderzak jest dobrze ustawiony.

kijazz · Post autor: **kijazz** » czw kwie 22, 2010 21:28

Tak, zderzak ustawiłem zgodnie z instrukcja np. z forum. Czyli wyjecie wezyka z trojnika, zaslepienie go, ustawienie obrotów na 3000 itd. Zreszta była to kosmetyka bo tak jak był fabrycznie było prawie OK.
A tak po za tym - ten zderzak odpowiada chyba tylko za przyspieszone obroty jalowe czyli te na ssaniu, z nimi nie mam problemu.

Post autor: **Paweł Marek** » czw kwie 22, 2010 21:51

na jalowych obrotach siłownik ma być w środkowej pozycji i dotykać do śrubki regulacyjnej lekko podnosząc przepustnicę. Elektrozawór bez zapłonu ma być zamknięty, na zapłonie otwarty .

kijazz · Post autor: **kijazz** » czw kwie 22, 2010 21:53

Paweł Marek pisze:na jalowych obrotach siłownik ma być w środkowej pozycji i dotykać do śrubki regulacyjnej lekko podnosząc przepustnicę.

Własnie wiem, jak mówię, u mnie nie dotyka, jest całkowicie schowany. Oznacza to że siłownik do wymiany?

pierburg 2e2, padł siłownik 3-położeniowy?

pierburg 2e2, padł siłownik 3-położeniowy?

Kto jest online