Wali zawieszenie pomocy !!!!!!!!!!!
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
re
Jest trochę w tym faktu że sprężyny kupiłem tanie po 70 zł jakiejś firmy krzak , ale ciekawe jest to że jak wyciągnąłem ze złomu jakąś oryginalną od TDI to wtedy było to samo , choć ona nieźle wyglądała , tylko teraz nie ma ciągle pewności czy ona była dobra .... niby w innym aucie chodziła , sprężyny i amorki nie są tanie , i teraz nie wiem bo można tak w kółko wymieniać to i tamto , tylko czy to na pewno jest to ??
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 557
- Rejestracja: śr lut 25, 2009 13:30
- Lokalizacja: okolice krakowa
- Auto: Passat b5 fl 2003r Kombi
- Silnik: AZM
zrobiłem kiedyś podobny bład,i wymienilem je po 7 miechach na oryginały uzywki i o niebo lepiej. Te ciulate sprezyny(tanie np CS germany,krzak itd) robia chyba na oko. Nie uwzgledniaja czy auto ma klime i jakies dodatkowe wyposazenie, a to wszystko ma wplyw na pozniejsze uzytkowanie.alwarro pisze:sprężyny kupiłem tanie po 70 zł jakiejś firmy krzak
Napisz jaki masz dokladnie silnik.
Jesli masz zamiar pojezdzic toche swoim obecnym autem to kup sobie dobre sprezyny np firmy lesjofors. Cena za sztuke ok 150-180zł a bedziesz mial spokoj na wiele lat.
Re: re
alwarro pisze:Jest trochę w tym faktu że sprężyny kupiłem tanie po 70 zł jakiejś firmy krzak , ale ciekawe jest to że jak wyciągnąłem ze złomu jakąś oryginalną od TDI to wtedy było to samo , choć ona nieźle wyglądała , tylko teraz nie ma ciągle pewności czy ona była dobra .... niby w innym aucie chodziła , sprężyny i amorki nie są tanie , i teraz nie wiem bo można tak w kółko wymieniać to i tamto , tylko czy to na pewno jest to ??
kupiłeś tanie badziewne sprężyny i się zastanawiasz czemu wali ?
wiesz jest takie powiedzenie : ,,chytry traci dwa razy "
moja bestia :grin:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=318356
http://www.vwvento-fans.com/index.php?option=com_content&task=view&id=173&Itemid=1
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=318356
http://www.vwvento-fans.com/index.php?option=com_content&task=view&id=173&Itemid=1
Witam
Pierw sprężyny sprawdź. Ja u siebie miałem to samo. Wymieniłem amory (swoją drogą im się już należała wymiana), końcówka drążka, coś tam jeszcze. Jak waliło tak waliło. Pojechałem juz zrezygnowany do mechanika i siedział u niego znajomy, blacharz. No i żalę się co mnei boli. Powiedziałem,że auto było uderzone w koło a on mówi - stabilizator. Podciągnął auto do góry,walnął młotkiem, pokazał, że krzywy i przeszło prawie całkowicie. Nowy stabilizator czeka na wymianę. A 4 mechaników odwiedziłem, szarpałem na stacjach diagnostycznych, cudowanie. A wspominałeś, że jest przy stabilizatorze poobcierane. Stabilizator kosztuje na allegro 50zł. Mam nadzieję, że przestanie walić, bo jak nie to chyba kupię 5 litrów podpałki do grila
Pierw sprężyny sprawdź. Ja u siebie miałem to samo. Wymieniłem amory (swoją drogą im się już należała wymiana), końcówka drążka, coś tam jeszcze. Jak waliło tak waliło. Pojechałem juz zrezygnowany do mechanika i siedział u niego znajomy, blacharz. No i żalę się co mnei boli. Powiedziałem,że auto było uderzone w koło a on mówi - stabilizator. Podciągnął auto do góry,walnął młotkiem, pokazał, że krzywy i przeszło prawie całkowicie. Nowy stabilizator czeka na wymianę. A 4 mechaników odwiedziłem, szarpałem na stacjach diagnostycznych, cudowanie. A wspominałeś, że jest przy stabilizatorze poobcierane. Stabilizator kosztuje na allegro 50zł. Mam nadzieję, że przestanie walić, bo jak nie to chyba kupię 5 litrów podpałki do grila
re
Spróbuje z tą sprężyną , rozbiorę to po raz 8 i założę coś innego
[ Dodano: 17 Kwi 2010 16:10 ]
rozebrałem znowu i znalazłem oryginalną sprężynę która była u mnie od nowości i ???? to samo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! , wali jak waliło .... , czy to możliwe żeby 4 pary amorków i 3 różne sprężyny były wszystkie złe ????
[ Dodano: 17 Maj 2010 17:14 ]
Sukces , kolejne nowe sprężyny firmy lefjostarsa i amorki sachsa gazowe załatwiły wszystkie problemy , koszt spory bo po zniżkach prawie 800 zł , ale warto samochód przeżywa drugą młodość
[ Dodano: 17 Kwi 2010 16:10 ]
rozebrałem znowu i znalazłem oryginalną sprężynę która była u mnie od nowości i ???? to samo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! , wali jak waliło .... , czy to możliwe żeby 4 pary amorków i 3 różne sprężyny były wszystkie złe ????
[ Dodano: 17 Maj 2010 17:14 ]
Sukces , kolejne nowe sprężyny firmy lefjostarsa i amorki sachsa gazowe załatwiły wszystkie problemy , koszt spory bo po zniżkach prawie 800 zł , ale warto samochód przeżywa drugą młodość
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 153 gości