Guma (osłona) na maglownicy

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
ćwikła
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 977
Rejestracja: pt gru 24, 2004 10:58
Kontakt:

Guma (osłona) na maglownicy

Post autor: ćwikła » śr mar 29, 2006 13:58

witam dzis wszedlem pod autko i patrze ze guma na maglownicy jest calkiem pewknieta ze juz praktycznie jej nie ma...czy konieczni musze to wymieniac...do czego moze doprowadzic jazda bez tej gumy??ile moze ona kosztowac??



greg

Post autor: greg » śr mar 29, 2006 15:28

ćwikła pisze:czy konieczni musze to wymieniac
Koniecznie
ćwikła pisze:do czego moze doprowadzic jazda bez tej gumy?
do szybkiego zuzycia tej części maglownicy.
ćwikła pisze:ile moze ona kosztowac
nie dużo - potrzebny jest ściągacz do końcówki drążka - odpinasz końcówkę , wykrecasz, zmieniasz gumę przy okazji myjąc elementy np benzyną i smarując, zakładasz nową, wkręcsz końcówkę - dobrze by było żebyś przykręcił idealnie w to samo miejsce. jak się okaże że nie wiesz czy przykreciłeś w to samo to jedź na sprawdzenie zbiezności.



Awatar użytkownika
ćwikła
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 977
Rejestracja: pt gru 24, 2004 10:58
Kontakt:

Post autor: ćwikła » śr mar 29, 2006 15:32

greg jaki sciagacz???a samo po odkreceniu koncówki to nie zejdzie??chcialem sam sie do tego zabrac



greg

Post autor: greg » śr mar 29, 2006 15:37

no ściągacz do ściągnięcia końcówki - która jest zamocowana do zwrotnicy.
Obrazek



Awatar użytkownika
ćwikła
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 977
Rejestracja: pt gru 24, 2004 10:58
Kontakt:

Post autor: ćwikła » śr mar 29, 2006 16:11

a mloteczkiem od dolu puknac i nie pojdzie??nie chce dawac mechanikowi bo to prosta robota...i jak bede sam robil to naznacze sobie dokładnie jak byla wkrecona koncówka itd...mechanik tego nie zrobi bo jak to kazdy spieszy im sie bo maja duzo roboty

[ Dodano: Sro Mar 29, 2006 16:16 ]
aha no i jak z opaskami...jakie opaski zamontowac??

[ Dodano: Sro Mar 29, 2006 16:19 ]
aha smarowac smarem(towotem)??


ALPINE CDA-7894RB
RAINBOW SAC 465.20
STEG K4.02
RF P3D410
DLS A6

greg

Post autor: greg » śr mar 29, 2006 22:47

ćwikła pisze:a mloteczkiem od dolu puknac i nie pojdzie?
zniszczysz gwint. opaskę masz 1 bo z jednej strony ta guma jest przewężona więc idzie na wcisk.
ćwikła pisze:aha smarowac smarem(towotem)??
ja smarowałem towotem , a w książce do napraw piszą AOF 063 000 04



rurov
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 96
Rejestracja: sob gru 11, 2004 21:44
Lokalizacja: Skarżysko-Kam
Kontakt:

Post autor: rurov » pt mar 31, 2006 22:09

jak pisał greg, koniecznie wymień i to jak najszybciej, ja zrobiłem to za późno i niestety maglownica do wymiany



Awatar użytkownika
ćwikła
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 977
Rejestracja: pt gru 24, 2004 10:58
Kontakt:

Post autor: ćwikła » sob kwie 01, 2006 06:52

ja narazie nie mam stuków ani luzw wiec miejmy nadzieje ze nic sie nie uszkodziło w maglownicy......


ALPINE CDA-7894RB
RAINBOW SAC 465.20
STEG K4.02
RF P3D410
DLS A6

rurov
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 96
Rejestracja: sob gru 11, 2004 21:44
Lokalizacja: Skarżysko-Kam
Kontakt:

Post autor: rurov » sob kwie 01, 2006 09:27

u mnie nic nie stukało, tylko zaczęłomi bardzo cieknąć



Awatar użytkownika
ćwikła
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 977
Rejestracja: pt gru 24, 2004 10:58
Kontakt:

Post autor: ćwikła » sob kwie 01, 2006 20:22

rurov pisze:u mnie nic nie stukało, tylko zaczęłomi bardzo cieknąć
ZCZEGO CIEKNAC????A CO TAM MASZ DO CIEKNIECIA???



rurov
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 96
Rejestracja: sob gru 11, 2004 21:44
Lokalizacja: Skarżysko-Kam
Kontakt:

Post autor: rurov » ndz kwie 02, 2006 09:41

Robiłem zbieżność, niestety nie zauważyłem że uszkodzili mi osłonę (z prawej strony), dopiero po 2 miesiącach (po zimie), robiąc coś w warsztacie mechanik od razu to zauważył. Mowił że jak tego nie zrobie to bedzie maglownica do wymiany, no i wykrakał, mimo że zrobiłem to od razu, poszły jakies uszczelniacze, cała osłona wypełniona była olejem, który zaczął wyciekać w duzych ilościach, tak ze zakonserwowało mi porzadnie belkę.



greg

Post autor: greg » pn kwie 03, 2006 11:05

rurov pisze:który zaczął wyciekać w duzych ilościach, tak ze zakonserwowało mi porzadnie belkę
no ot nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszło - masz dzięki temu zrobioną "konserwację" belki...



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 142 gości