Klekotanie po odpaleniu w MKII.

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Dziadoo
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 107
Rejestracja: śr sty 05, 2005 18:57
Lokalizacja: trojmiasto

Klekotanie po odpaleniu w MKII.

Post autor: Dziadoo » czw sty 13, 2005 13:41

Witam,

Po odpaleniu silnika (zimnego) slychac czasami charakterystyczne klekotanie. Trwa krótko, ok 2-3 sekundy. Czy ktos ma moze pomysl, co to moze byc??

Pozdrawiam.



Awatar użytkownika
GEORG
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 255
Rejestracja: śr gru 22, 2004 10:55
Lokalizacja: TYCHY
Kontakt:

Post autor: GEORG » czw sty 13, 2005 13:46

Witam Przypuszczam że chydrauliczna regulacja zaworów (hydrauliki) puszczaja. Sprubuj zmienić olej na gęstszy. :) Pozdrawiam.



MarcingolF
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 57
Rejestracja: ndz paź 24, 2004 12:39
Lokalizacja: WLKP
Kontakt:

Post autor: MarcingolF » czw sty 13, 2005 13:52

Moim zdaniem z tego co się orientuje są to regulatory zaworów. Poprostu jeden jest nieszczelny i przez to klekocze, dopiero jak olej dotrze do niego przestaje klekotać.


MarcingolF

Awatar użytkownika
Agamek12
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 863
Rejestracja: wt sie 24, 2004 08:53
Lokalizacja: Radzymin / Warszawa

Re: Klekotanie po odpaleniu w MKII.

Post autor: Agamek12 » czw sty 13, 2005 14:01

Dziadoo pisze:Witam,

Po odpaleniu silnika (zimnego) slychac czasami charakterystyczne klekotanie. Trwa krótko, ok 2-3 sekundy. Czy ktos ma moze pomysl, co to moze byc??

Pozdrawiam.
Pewnie masz hydrauliczne kasowanie luzów zaworowych. Jeśli tak, to krótkie klekotanie jest jak najbardziej poprawnym sygnałem i wszystko jest OK.


Dawno temu był Golf mk2, potem cośtamcośtam, a teraz:
Ford S-max mk2 i Nissan Qashqai J10.

79Adam79
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 125
Rejestracja: sob lis 20, 2004 16:51
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: 79Adam79 » czw sty 13, 2005 21:50

Witam,u mnie klekoczą z minutę, byłem u mechanika i stwierdził że mozna jeździć i sie nie przejmować(wiele osób tak mówiło że te typy tak mają)więc jeżdze i sie nie przejmuje ,ale tak na prawde to nie wydaje mi sie że długo pojeżdze z tym moim pukaniem "szklanek", zauważyłem że jak jest ciepło to nic nie puka tylko jak temperatura spada od 5 stopni w dół to dopiero pukanie szklanek sie zaczyna. :kac:



Awatar użytkownika
TAZ
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 6292
Rejestracja: pn sie 23, 2004 21:35
Lokalizacja: PRL- Świętokrzyskie
Kontakt:

Post autor: TAZ » czw sty 13, 2005 22:03

Nic się nie przejmuj jeździj. Jak będzie zaczynało pukać cały czas to dopiero trzeba będzie wymienić.



Awatar użytkownika
Dziadoo
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 107
Rejestracja: śr sty 05, 2005 18:57
Lokalizacja: trojmiasto

Post autor: Dziadoo » czw sty 13, 2005 22:16

Dzieki wszystkim, troche mnie uspokoiliscie... :-)



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 257 gości