Nie działająca wycieraczka tylna.

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

4stefan
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 11
Rejestracja: czw sty 28, 2010 19:49
Lokalizacja: Gorzów

Nie działająca wycieraczka tylna.

Post autor: 4stefan » ndz mar 28, 2010 20:51

Witam,

mam mały problem z tylną wycieraczką. Otóż nie chce działać plus to, że w ogóle woda do spryskiwacza nie dochodzi. Owa dolegliwość stała się nagle, więc żadna prawdopodobna przyczyna nie nasuwa się mi na myśl. Silniczek dostaje napięcie, więc awarię przewodów można wykluczyć, a co do spryskiwacza to zastanawia mnie jedna rzecz - czy przypadkiem wężyk nie zapchał się po drodze i czy można by było sprężonym powietrzem przepchnąć wężyk (w stronę pojemnika na płyn). Aha jest jeden pomysł, który świta mi w głowie odnośnie mechanizmu wycieraczki - a może zastał się w jakiś sposób???

Pozdrawiam


ZACHODNIA POLSKA - STILON GORZÓW

Awatar użytkownika
hyper74
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 611
Rejestracja: sob kwie 02, 2005 21:51
Lokalizacja: Bukowiec

Post autor: hyper74 » ndz mar 28, 2010 23:12

Może tak jak w MKIV Variantach.... w silniku wycieraczki pęka rurka mosiężna . Płyn leje się w silnik ( mechanizm ) korozja robi swoje... Potem silnik cho by chciał to nie zakręci.


...Nie jeździj szybciej niż twój anioł stróż potrafi latać...

4stefan
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 11
Rejestracja: czw sty 28, 2010 19:49
Lokalizacja: Gorzów

Post autor: 4stefan » pn mar 29, 2010 16:19

A jak to naprawić ??? W ogóle można za to się zabrać ???


ZACHODNIA POLSKA - STILON GORZÓW

Awatar użytkownika
hyper74
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 611
Rejestracja: sob kwie 02, 2005 21:51
Lokalizacja: Bukowiec

Post autor: hyper74 » wt mar 30, 2010 09:52

Przygotuj sobie jakiś żelowy długopis z takim grubym wkładem najlepiej kilka różnych żeby dopasować średnicę rurki...Otwierasz klapę.... zdejmujesz poszycie...odpinasz kostkę od silnika.... zdejmujesz wężyk spryskiwaczy... zdejmujesz kapturek z ramienia wycieraczki... odkręcasz chyba 13 -ką śrubę aby zdjąć ramię wycieraczki.... zdejmujesz ją ( wycieraczkę ).... następnie wracasz pod klapę ... odkręcasz chyba śruby aby wyjąć silnik....wyjmujesz silnik... odkręcasz małyn torksem ( gwiazdką ) kilka śrubek aby zdjąć dekielek z obudowy i dostać się do wnętrza... teraz jak już zdejmiesz dekielek, uważając na czarny kruciec do którego podłączamy sptyskiwacz...on wyjmuje się do środka i będzie z kawałkiem rurki mosiężnej która pewnie się ukręciła... Wyjmij od zewnątrz samą dyszę ( pociągnij ją kombinerkami ale delikatnie NIE KRĘC JEJ bo zerwiesz radełkowane powierzchnie i nie będzie się potem trzymać ) TERAZ WAŻNE ZRÓB SOBIE FOTKĘ APARATEM LUB TELEFONEM ABT ZŁOZYĆ POTEM RAMIONA PRZEKŁADNI TAK JAK JEST TERAZ , aby uniknąć kombinowania ustawienia wycieraczki żeby chodziła po szybie a nie po klapie i szybie... poprostu żeby złozyć w stanie spoczynku tak jak zostało po wyłączeniu wycieraczek... i teraz dwa sposoby... po pierwsze jak wyjdzie ci rura z kawałkiem przekładni w końcu tam gdzie była dysza albo wyjdzie ta ukruszona rurka albo nie... i teraz albo próbujesz wcisnąć przygotowany wkład z długopisu na ukręconą rurkę tam w środku... ( nie polecam będziesz zły bo ciężki nacelować i nie wiemy jak wygląda końcówa może być jak korona i rurka nie będzie chciała wejść ) ... ja zabrałem do domu i wiertarką na małych obrotach wiertłem 6 lub 6,5 nie pamiętam trrymając w ręku ( nie polecam bo jak ci wiertło zblokuje to ci łape pokaleczy ) przewierciłem rurkę na wylot tak aby wkład długopisu przeszedł na wylot. Lepiej jest wsadzić w imadło podczas wiercenia. Potem naciągasz wkład na pozostałość mosiężnej rurki na czarnym krućcu od spryskiwacza .... wkładasz przewierconą rurkę z przekładnią w swoje miejsce ...według fotki ustawiasz pozycję przekładni na zębatce ( białej ) składasz do kupy....przykręcasz silnik ... teraz zamykasz klapę i obcinasz nadmiar rurki z wkładu tak aby po wsadzeniu dyszy było ok. Zakładasz ramie i podłączasz wszystko do kupy.... Wycieraczka chodzi jak trzeba a spryskiwacz pryska w jedno miejsce na szybie.... nie lata razem z wycieraczką... Wszystko w środku czyścisz oczywiście ... i cieszysz się wycieraczką....


...Nie jeździj szybciej niż twój anioł stróż potrafi latać...

4stefan
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 11
Rejestracja: czw sty 28, 2010 19:49
Lokalizacja: Gorzów

Post autor: 4stefan » wt mar 30, 2010 17:03

Dzięki za "obfitą" odpowiedź, ale jeszcze zostaje kwestia nie działającej wycieraczki... jak sprawić by działała??? Prawdopodobnie zardzewiała (jak prędzej pisałeś), więc wystarczy tylko spryskać odrdzewiaczem, czy trzeba też mechanicznie (w imadle) ją rozruszać???
Ostatnio zmieniony wt mar 30, 2010 17:05 przez 4stefan, łącznie zmieniany 1 raz.


ZACHODNIA POLSKA - STILON GORZÓW

Awatar użytkownika
hyper74
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 611
Rejestracja: sob kwie 02, 2005 21:51
Lokalizacja: Bukowiec

Post autor: hyper74 » wt mar 30, 2010 18:23

Zobaczysz jak rozbierzesz. Ale myślę że papierek i smar wystarczy.


...Nie jeździj szybciej niż twój anioł stróż potrafi latać...

4stefan
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 11
Rejestracja: czw sty 28, 2010 19:49
Lokalizacja: Gorzów

Post autor: 4stefan » śr mar 31, 2010 18:55

Witam ponownie,

ogólnie to albo poszedłeś na skróty podczas tłumaczenia albo ja coś nie nadążam za tobą. Tym razem załączyłem zdjęcia mechanizmu z wytłumaczeniami na czym stanąłem. Otóż rozebrałem mechanizm i dalej nie wiec "co, gdzie i jak zrobić". Na zdjęciu z "1" widać, że próbowałem wbić do środka wystającą część z rurką (i jak widać ułamałem końcówkę), no ale nie szło. W sumie to najpierw próbowałem "1" wyciągnąć kombinerkami i też nie szło. Na drugim zdjęciu z "2" widać ułamaną rurkę (no ale nie jest ona mosiężna tylko plastikowa i była ułamana od czasu kiedy kupowałem Golfa, ale spryskiwacz chodził poprawnie). Ową rurkę z "2" próbowałem wyciągnąć kombinerkami, a jak nie szło to próbowałem też wybić ją na drugą stronę i też nie szło. Ostatecznie proszę o wytłumaczenie mi na załączonych zdjęciach krok po kroku "co, gdzie i jak". Widzę, że uszkodziłem parę części, więc od razu pytam czy przypadkiem ktoś nie ma do sprzedania tycz części tj. "1", "2".

Obrazek Obrazek


ZACHODNIA POLSKA - STILON GORZÓW

ddar
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 2
Rejestracja: śr mar 31, 2010 18:14
Lokalizacja: polska

Post autor: ddar » śr mar 31, 2010 19:22

Jeśli ci nie działa silniczek może to być spowodowane skruszeniem sie szczotek

żeby to sprawdzić musisz rozebrac silniczek
z jednej strony masz śruby a z drugiej masz blaszki które możesz odgiąć ale musisz uważać zeby ich nie połamać bo wtedy bedzie koniec zabawy
Jeśli go rozbierzesz to pamietaj ze na wewnętrznej obudowie jest magnes i już nie pamiętam ale albo ci wypchnie wirnik albo będzie ciężko go wyciągnąć Tak czy inaczej jesteś w stanie go wyciągnąć Zwróć uwagę również na przewody które wchodzą do silniczka Nie urwij ich czasem (na nich są szczotki ) Jak to wszystko rozbierzesz to czeka cie troche lutowania i później złożenie tego w całość

Powinno się to udać Na zachęte powiem tobie że już 2 razy szczotki wymieniałem

Jako ciekawostkę moge tobie tylko powiedzieć że szczotki sie kruszą przede wszystkim od zbyt mocnego zamykania klapy Ja uważam ale inni mają to gdzieś i z całej siły trzaskają co mnie doprowadza do szału



4stefan
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 11
Rejestracja: czw sty 28, 2010 19:49
Lokalizacja: Gorzów

Post autor: 4stefan » śr mar 31, 2010 21:03

Widzę, że chyba źle tłumacze sprawę.

A więc rzecz polega na tym, że silniczek działa, jednak nie obraca wycieraczką tylko stoi w miejscu oraz woda nie leci na szybę i wygląda to tak jakby rurka była zapchana.
Zdjęcia dołączyłem, ponieważ próbowałem sprawdzić czy coś nie zardzewiało w środku (tak jak prędzej napisałeś), jednakże nie udało mi się wyciągnąć rurki, stąd też moje dodatkowe pytania oraz załączone zdjęcia, by pokazać co zrobiłem i by na podstawie nich wyjaśnić mi co robię źle oraz jak to zrobić poprawnie.
Po pierwsze skupmy się na sprawdzeniu rurki, a jak uda się naprawić chociaż ten jeden element, wówczas przejdziemy do mechanizmu, czyli braku ruchów wycieraczki, pomimo działającego silniczka.

Pozdrawiam


ZACHODNIA POLSKA - STILON GORZÓW

Awatar użytkownika
hyper74
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 611
Rejestracja: sob kwie 02, 2005 21:51
Lokalizacja: Bukowiec

Post autor: hyper74 » śr mar 31, 2010 21:58

Tą rurką rozumię że powinien lecieć płyn...? Powiedz czy po zdjęciu silnika z całym mechanizmem z wężyka leci płyn.... czy jak włożysz drut w dziurę czy wyjdzie z drugiej strony.... czy możesz przewiercić ten wałek tak aby udrożnić.. co do silnika czt jak silnik pracuję to czy ślimak się obraca czy stoi w miejscu.... miałem problem w siłowniku centralnego klapy tylnej.... wirnik się kręcił a zębatka stała... może i yu tak jest...


...Nie jeździj szybciej niż twój anioł stróż potrafi latać...

4stefan
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 11
Rejestracja: czw sty 28, 2010 19:49
Lokalizacja: Gorzów

Post autor: 4stefan » czw kwie 01, 2010 18:26

A więc tak... kolejno... po ściągnięciu silnika z mechanizmem płyn leci jak z kranu... gdy dam rurkę pod słońce to widać światło z drugiej strony (czyli jest dobrze, chyba że dziurka jest ewentualnie za mała). Nie będę wiercił z drugiej strony bo połamałem (na pół) końcówkę która wystawała na zewnątrz klapy... podłączyłem rozkręcony mechanizm z silniczkiem pod wtyczkę w bagażniku i mechanizm raz obrócił się i to koniec. Później tylko tykał przy włączaniu wycieraczki tylnej, ale nie obracał się. Po krótkiej chwili zaczął grzać się silnik (wrażenie - podkreślam tylko WRAŻENIE - sprawiał jakby chciał a nie mógł obracać się, pomimo tego że przy pierwszej próbie udało mu się.

Sumą sumarów nie mam już co uszczelniać i naprawiać bo większość części połamałem (plastikowa rurka podająca wodę na tylną szybę, trzpień który poruszał wycieraczkę, ...) ślepo kierując się wskazówkami. Cóż teraz będę musiał szukać samego mechanizmu mając nadzieję, że silnik jest sprawny.

Sam już nie wiem co zrobiłem źle!!


ZACHODNIA POLSKA - STILON GORZÓW

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 52 gości