Czuc gaz

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Peterus
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 185
Rejestracja: ndz sty 02, 2005 02:25
Lokalizacja: Gdansk
Kontakt:

Czuc gaz

Post autor: Peterus » czw mar 30, 2006 21:24

Witam!!
Pare dni temu wyjezdzilem prawie caly zbiornik gazu ale nie do konca i zatankowalem do pelna-rano wchodze do autka(stalo cala noc) i czuc gaz... zaraz po zatankowaniu do teraz czuc go dosc wyraznie czym mniej w zbiorniku tym jakby mniej bylo czuc w kabinie po postoju dluzszym.. bylem u gazownikow bo mam na gwarancji szczelnosc sprawdzona i jest ok...filtr przeciwpylkowy wymieniony..nie wiem co to moze byc jakis felerny gaz?Ale teraz juz mam 3 tankowanie i jakby mniej bylo czuc ale jednak..wiec pytam sie co to moze byc na samym poczatku tak mialem po zalozeniu ale po chwili przeszlo mam nadzieje ze teraz tez przejdzie ze to byl felerny gaz ale jak nie to dajcie jakies rady..sugestie..

pozdrawiam all :]

aha instalcja to BRC lamda blitz



greg

Post autor: greg » czw mar 30, 2006 22:01

Kumpel miał tak że po zatankowaniu ten zaworek co tankujesz nie odbijał i się ulatniało, a jak nie pomoże to poproś gazownika (nawet takiego od kuchenek) niech sprawdzi czujnikiem gdzie jest wyciek....



Peterus
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 185
Rejestracja: ndz sty 02, 2005 02:25
Lokalizacja: Gdansk
Kontakt:

Post autor: Peterus » czw mar 30, 2006 22:06

Ok podjade do gazowmika niech sprawdza ten zaworek:) thx za pomysla dam znac co i jak hehe

[ Dodano: Czw Mar 30, 2006 22:10 ]
A nie wiesz jak go sprawdzic samemu to moze lukne jutro :)Pozdrowka



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » czw mar 30, 2006 22:14

woda z mydłem i już widać gdzie banieczki sie robią


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

greg

Post autor: greg » czw mar 30, 2006 22:15

on wciskał śrubokrętem w to kółko co zapinasz ten sprzęt tankujący. tam jest jakiś bolec



fibolek

Post autor: fibolek » pt mar 31, 2006 11:45

Więc moim zdaniem to albo tak jak ktoś tu pisał zawór nie odbija.Ale to raczej wykluczam bo by ci na zewnątrz śmierdziało.Druga sprawa bardziej prawdopodobna to to że ci przewody się poluzowały przy butli bądź też przy reduktorze.Są one miedziane(miękka rura CU) a przykręcone są za pomocą złączek zaciskowych bodajże mosiężnych i przez to że GOFER jest autem sztywnym w wyniku drgań wibracji moze tak się zdażyć.Wszystko da się sprawdzić wodą z mydłem bądź jakimś innym środkiem.A przewody możesz sam dokręcić kluczem(te złącza zaciskowe).



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 274 gości