Kilka dni temu z moim mk3 były wymieniane tuleje na belce i wahaczach. Dzień później jadąc po dziurach dało się słyszeć głuche pukanie za kierowcą, jakby z zawieszenia. Pojechałem do mechanika, który przejechał się kawałek ze mną i również to słyszał. Pooglądaliśmy to autko ale nic nie znaleźliśmy.

- Tuleje ok
- Mocowanie kolumny amortyzującej ok
- Żadnych luzów
- Łożyska ok
- Osadzenie sprężyny ok
Skoro wszystko jest w porządku, to co mi puka na dziurach ?

Opróżniłem też cały bagażnik ( z kołem zapasowym itd włącznie) dalej to samo.
Ktoś ma jakieś pomysły ? Z góry dziękuję za pomoc.
