Nie mam już siły... Ręczny

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

PUREJDM
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: czw mar 11, 2010 14:40
Lokalizacja: Góry

Nie mam już siły... Ręczny

Post autor: PUREJDM » czw mar 11, 2010 15:07

Witam!
Mam pewien problem z którym borykam się już od dłuższego czasu. Mianowicie nie działa mi hamulec ręczny. Nie mam już do niego siły. Wymieniłem chyba wszystko co było możliwe: sprężyny, szczęki, klocki, linki, cylinderki... Ogólnie wszystko co było w bębnie i poza nim. Nawet podkręciłem do końca linkę... I co? I nic... Jedno z kół jako tako hamuje, ale tylko na gruncie i przy b. małej prędkości. Na asfalcie nawet nie załapie... O drugim lepiej nie wspominać. Nawet jeżeli jest ono w powietrzu, a ręczny zaciśnięty, można je normalnie ręką kręcić. Panowie pomóżcie, bo boje się, że jak zostawię samochód na wzniesieniu to stoczy się na ulicę (zresztą miałem już taką sytuację... jedyną pociechą było to że pochylenie było małe i samochód zatrzymał się na znaku drogowym). Samochód to VW Golf MK3 1.9D 3d
Z góry dziękuje



Awatar użytkownika
maryjan
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 862
Rejestracja: śr lip 04, 2007 09:04
Lokalizacja: Ostrowite city of country

Post autor: maryjan » czw mar 11, 2010 15:30

PUREJDM, a regulacja pod raczką hamulca (śruby), zrobiona?

Jak masz wszystko oki a linka nie łapie to albo linka do tyłka (za długa), albo coś źle poskładałeś.


Dziki

PUREJDM
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: czw mar 11, 2010 14:40
Lokalizacja: Góry

Post autor: PUREJDM » czw mar 11, 2010 15:38

Tak zrobiona i podkręcona na maksa. Linka też kupiona specjalnie do 3d (sprzedawca dobierał katalogowo) Wygląda to tak jakby się samochód skurczył...



Exted
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 115
Rejestracja: pn wrz 28, 2009 14:06
Lokalizacja: Kielce

Re: Nie mam już siły... Ręczny

Post autor: Exted » czw mar 11, 2010 15:46

PUREJDM pisze:Panowie pomóżcie, bo boje się, że jak zostawię samochód na wzniesieniu to stoczy się na ulicę (zresztą miałem już taką sytuację... jedyną pociechą było to że pochylenie było małe i samochód zatrzymał się na znaku drogowym).
Taka mała sugestia, zostawiaj auto na biegu. :-)



Awatar użytkownika
zioleks
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 50
Rejestracja: ndz lis 08, 2009 01:08
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Kontakt:

Post autor: zioleks » czw mar 11, 2010 15:48

A bębny w jakim stanie masz?? Może już wyjechane za bardzo...



PUREJDM
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: czw mar 11, 2010 14:40
Lokalizacja: Góry

Post autor: PUREJDM » czw mar 11, 2010 15:49

Właśnie tak robię. Tylko akurat wtedy jeździłem innym autem i przyzwyczaiłem się do ręcznego. Jak tylko wsiadłem do VW, przy postoju, od razu odruchowo ręczny i niestety, zderzak porysowany. Od tamtej pory dokładnie sprawdzam czy zostawiłem na biegu. :D

[ Dodano: 11 Mar 2010 14:53 ]
Właśnie na wstępie wykluczyłem że bębny mogą być zużyte, ponieważ poprzedni właściciel mówił że niedawno je wymieniał... Od zakupu auta minęło jakieś 1,5-2 lata... Czy możliwe żeby się tak szybko wytarły ścianki?



Awatar użytkownika
jhosef
_
_
Posty: 9172
Rejestracja: czw lis 16, 2006 21:12
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: jhosef » czw mar 11, 2010 15:56

Szczęki złożone poprawnie, autoregulacja działa?



PUREJDM
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: czw mar 11, 2010 14:40
Lokalizacja: Góry

Post autor: PUREJDM » czw mar 11, 2010 16:08

Poprawnie, autoregulacja też działa. Nie wiem co to może być...



Awatar użytkownika
jhosef
_
_
Posty: 9172
Rejestracja: czw lis 16, 2006 21:12
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: jhosef » czw mar 11, 2010 16:15

W fieście jak miałem duże luzy na łożyskach to mi ręczny średnio działał.

Jeśli teoretycznie masz wszystko oki to nie wiem co to może być.



PUREJDM
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: czw mar 11, 2010 14:40
Lokalizacja: Góry

Post autor: PUREJDM » czw mar 11, 2010 16:22

Hmm... Tak sobie teraz pomyślałem. Być może jedynym wyjściem będzie przeszczep innej linki, krótszej, np od MK2?



przemek857
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 21
Rejestracja: ndz gru 27, 2009 17:14
Lokalizacja: nowogard

Post autor: przemek857 » czw mar 11, 2010 16:43

kolego sprubuj recznie przestawic samoregulator aby beben ciasno wchodzil powinno pomoc. ja jak bylem na przegladzie to reczny byl slaby a co sie okazalo to trzeba bylo szczei rozszerzyc i teraz hamuje jak szalony



Awatar użytkownika
zioleks
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 50
Rejestracja: ndz lis 08, 2009 01:08
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Kontakt:

Post autor: zioleks » czw mar 11, 2010 16:43

Spróbuj podłozyć coś pod oryginalną nakretkę regulacji np jakąś tulejkę bądź nakretkę wiekszą, tak żeby zyskać w miare możliwości jeszcze z 1-2 cm naciągu. Ogólnie to taka polska prowizorka ale może da radę :grin:



Awatar użytkownika
jhosef
_
_
Posty: 9172
Rejestracja: czw lis 16, 2006 21:12
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: jhosef » czw mar 11, 2010 16:58

Takie pytanie do autora tematu: brakuje Ci regulacji na lince do odpowiedniego dociągnięcia czy może ciągnięcie dźwigni rozwieraka hamulca ręcznego nie przynosi skutku w postaci hamowania?



vpil
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 166
Rejestracja: ndz sie 28, 2005 21:55
Lokalizacja: Katowice
Auto: Golf 7
Silnik: Czca

Post autor: vpil » czw mar 11, 2010 21:04

Witam.

Słuchaj zrób tak:
- linkę z ręcznego musisz popuścić najlepiej żeby była luzna (chodzi o to żeby samoregulator się dobrze ustawił)
- spóść samoregulator - niech się ustawi od nowa
- wejdz do samochodu i trochę sobie pojeździj - podczas hamowania ustawia się właśnie samoregulator
- teraz podciągnij linkę z ręcznego i sprawdz jak trzyma powinno być OK.
Wiele osób podczas naprawy hamulcy robi ten błąd że za bardzo podciąga linkę z ręcznego uniemożliwiając ustawieniw się samoregluatora i potem tył słabo hamuje.

Daj znać czy pomogło



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 55 gości