Witam. Około miesiąc nie jeździłem moim golfem. wczoraj wymieniłem świece i podpiąłem naładowany akumulator. Odpalił od razu. Postanowiłem się przejechać. Pierwsze co to miałem problem z hamulcami. Pedał był twardy, miałem wrażenie jakby były oblodzone.
Po jakimś kilometrze auto zaczęło się delikatnie krztusić, a na dwójce nie miało prawie wcale mocy, Jak wrzuciłem jedynkę trochę przygazowałem to było ok. Potem w trakcie hamowania zaczął mi gasnąć i nie od razu chciał odpalić. Za którymś razem zgasł i już nie odpalił. Tak jakby coś w gaźniku strzelało. Był cały czas na benzynie. MK3 2.0 gti 1994 r. Proszę o pomoc.
[Silnik] MK3 problem z uruchomieniem i hamulcami
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- Drifter
- Gadatliwa bestia
- Posty: 740
- Rejestracja: sob mar 31, 2007 11:21
- Lokalizacja: SIERADZ
- Kontakt:
sprawdz po pierwsze czy nie dostała się woda zamiast benzyny bo może być taka ewentualność ja miałem podobniej u siebie, śnieg potem roztopy i gdzieś tam się dostało... Druga sprawa może być też woda w baku paliwa i dopuki nie zaciągnie benzyny nie bedzie jechal, wiec możesz dolac mu wahy tylko nie za 20zł
a hamulce mogą być oblodzone i pedał będzie twardy ale mogły się również zapowietrzyć... A najgorsza ewentualność to będzie uszkodzony przepływomierz kolega miał coś takiego autko stało co prawda dłużej niż twoje bo około 3-4 miesięcy potem je odpalił przejechał się i sz..k trafił przepływomierz... zacznij od najprostszych rzeczy...

Ostatnio zmieniony czw lut 11, 2010 11:32 przez Drifter, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 102 gości