1.6 SR i wasze problemy
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
mam wymieniony jak robili mi uszczelke pod głowica tak rachunek przeglądałem i tak patrzyłem po allegro a ze nie zanlazłem za tyle to tak z ciekawosci pytam . miałem stary klejem sklejony...... jak on działał to ja sam nie wiem..
Jeśli Twój problem się wyjaśnił to wróć do tematu gdzie zadałeś pytanie i napisz jak go rozwiązałeś. To wiele nie kosztuje, a pomaga innym!
Przede wszystkim dzieki Panowie za odpowiedz. Naprawde jest to bardzo pomocne! WIELKIE DZIEKI
Co do:
Rozmawialem ze znajomym, ktory jakies tam pojecie chyba ma, handolowal samochdami, mowil ze silnik chodzi cicho, ze nie ma typowo objawow... ze pierscienie poszly plamy od olejow tez nie ma wiec gdzie znika ten olej? mozliwe ze spala sie w komorze SAM JUZ NIE WIEM
Wiec gdzie ten olej ucieka? stary olej? plam olejow nie ma silnik czysty! zmieszanie roznych rodzajow olejow (wiem ze byl orginalny castrol) po dolewce moze (w niemczech) bral jakby mniej, lecz nadaj... Odkrecilem korek, widzialem lekko biale "majozonowata" powloke ale nie na calosci troszeczke -nie wiem co mam myslec na ten temat, kolega handlarz mowil mi ze mozliwe ze sie woda sciela albo co... jakby nie patrzec lalismy w niemczech ten olej gdy padal snieg ostro, zimno i wogule... Na razie nie panikuje... samochod jezdzi... Wlasnie szukam jakiegos mechanika, moze mi wynajdzie powod...
Dzieki za odpowiedz
[ Dodano: 14 Lut 2010 23:07 ]
Co do:
to wiem ze olej byl normalnie wymieniany w serwicie VW we Włoszech, i byl to Castrol, jak sie okazalo tu na miejscu jak przegladalem ksiazke to byl wymienany rok temu w Marcu ale 2009 od czasu zakupu odemnie doslownie przejechal 2000km! Rozmawialem ze znajomym ze olej stary i ze trzeba wymienic - no własnie wymienic?! -, dodatkowo w niemczech w trasie, dokladnie w polowie "wujek Urlich"(niemiecki fan VW) dolal mi olej MULTI USE jakie parametry za cholere wam nie powiem, jedynie co ze jest czarny... i po przejechaniu okolo 2500 z tego 800km w UK) z maxa zjechal mi olej do polowy, i nic nie dolewalemfeniks79 pisze:tak ma być, nie zaleca się dolewek na max, co do brania oleju to napisz na jakim jeździsz? full, półsyntetyk?
obliczylem robiac kilometry w UK (trasa w ten poniedzialek 800km) ze spala mniej wiecej 7l, przy predkosci 100-130km srednio 120km/h wiec chyba nie jest ZLE?! teraz jakies 800km na baku (lepsza benzyna?! czy co?! ) lecz olej nadal wziolJazz_Blue pisze:Raczej normalne spalanie jak na zime, tym bardziej, że jazda głównie w mieście. Ile na baku nie powiem, bo nie bawię się w takie obliczenia.
Jakie miales objawy jak ci poszly pierscienie? Jak to sie charakteryzujefeniks79 pisze:Od wymiany pierścionków zrobiłem 11tys. i zero dolewek
Rozmawialem ze znajomym, ktory jakies tam pojecie chyba ma, handolowal samochdami, mowil ze silnik chodzi cicho, ze nie ma typowo objawow... ze pierscienie poszly plamy od olejow tez nie ma wiec gdzie znika ten olej? mozliwe ze spala sie w komorze SAM JUZ NIE WIEM
No wlasnie, i nie wiem nadal gdzie jest problem, 1l to mi sie wydaje dopiero EKONOMICZNA JAZDAdimmer pisze:a co do oleju to u mnie od 1l do 1.5 na 10 000 ale na trasie to ci ładnie połkną nie powinien tak az tyle
Wiec gdzie ten olej ucieka? stary olej? plam olejow nie ma silnik czysty! zmieszanie roznych rodzajow olejow (wiem ze byl orginalny castrol) po dolewce moze (w niemczech) bral jakby mniej, lecz nadaj... Odkrecilem korek, widzialem lekko biale "majozonowata" powloke ale nie na calosci troszeczke -nie wiem co mam myslec na ten temat, kolega handlarz mowil mi ze mozliwe ze sie woda sciela albo co... jakby nie patrzec lalismy w niemczech ten olej gdy padal snieg ostro, zimno i wogule... Na razie nie panikuje... samochod jezdzi... Wlasnie szukam jakiegos mechanika, moze mi wynajdzie powod...
Dzieki za odpowiedz
[ Dodano: 14 Lut 2010 23:07 ]
Jak przeczytalem tego posta to uwazam ze nie jest najgorzej, niestety nie mam komputera zeby mi pokazywalo spalanie ale ten olej to mnie niepokoi, nadal nie wiem gdzie jest problem...arek@oca.pl pisze:W zimie moj komputer pokazuje średnie spalanie 12l na 100km przy duzych mrozach i krótkir odcinki po mieście.
brał olej przedmuchy po odkręceniu korka wlewu oleju i kieyś po przejechaniu 20km, zatrzymałem się, znajomy wsiadł i kazałem mu przygazować mocniej i poleciał syf z wydechu: nagar, zakopcił, itd....Escher pisze:Jakie miales objawy jak ci poszly pierscienie?
dolewki miałem po 1l/1000km, podstawiłem do mechanika i zaczeli rozbierać z myślą o wymianie uszczelniaczy. Jednak się okazało, że są ok, to zerkneli na pierścionki i to już był lipton, to wymienili.
Jeszcze mi się przypomniało, przed remontem po wymianie oleju, po kilku tys. km olej już nie był klarowny a wręcz czarny(brudny itp.), obecnie mam 6tys. po poprzedniej wymianie i oliwa wygląda ładnie (kolor, klarowność)
wydechemEscher pisze:Wiec gdzie ten olej ucieka? stary olej?
co do majonezu to norma przy nie dogrzanym silniku, jednak po trasie powiedzmy 100km nie powinno być mazi pod korkiem
pszmiel, No wlasnie ja mam gaz w golfie sekwencje. Od tego moze byc blad sondy? Niezaleznie czy chodzi na gazie czy na benzynie? Dodam ze VAG pokazuje blad sondy i na lpg i na pb. Obroty mam dziwne bo 870 gdzies a jak sie rozgrzeje po paru kilometrach to ma 800 i faluja. Spadaja minimalnie i znow sie podnosza do 800. Czuc takie lekkie szarpanie. Mechanik daje glowe ze sonda a ja nie wiem co teraz zrobic
Błąd sondy lambda jest właśnie od gazu. Wykasuj błąd i jeździj chociaż jeden dzień na samej benzynie i po tej jeździe podłącz jeszcze raz VAGa. Daję rękę że już błędu nie będzie. Po prostu na benzynie lambda odczytuje swoje właściwe mapy spalin tak jakby wyjechał z taśmy produkcyjnej i nikt wtedy nie wiedział że ktoś sobie kiedyś tam wstawi gaz. A obroty skaczące to tak jak kolega mówi. Czyszczenie przepustnicy i adaptacja. Oczywiście adaptacja na rozgrzanym silniku. Gdybyś nie mógł zrobić adaptacji bo wyskoczy błąd 533- regulacja biegu jałowego, znaczy że masz walnięty czujnik temperatury cieczy. Oczywiście nie słuchaj bzdur że te tanie to tandeta bo to nie prawda. Oryginał kosztuje 120 zł a zamiennik 25 zł. Kolega w serwisie proponuje te najtańsze i nikt ze zwrotami nie przyjeżdża. Czujnik to śmieszna sprawa ale potrafi sporo bałaganu narobić w samochodzie. Już mówię dlaczego... Jest to czujnik który spełnia dwie właściwości (niebieski cztero-pinowy, kwadratowy wtyk)daje temperaturę na licznik i do ECU. Na liczniku przeważnie pokazuje dobre wskazania ale do ECU daje błędną temp przez co skaczące obroty i tzw szarpanie występują w silniku gdyż przez złą temp. komputer dobiera nieodpowiednią mieszankę paliwa. Pozdrawiam
nie wiem ile pierscienie wyzej masz napisane ile ja zapłaciłem i co wymienione miałem oprócz pierscieni to dużo rzeczy. niechby robocizna kosztowała z 500 zeta ja zapłaciłem lekko po znajomosci 230, to i tak wyszło by 1400. 900 za czesci 500 za robote. nie wiem ile pierscienie.. ale czy 600 zeta by kosztowały.wav pisze:Witam Panowie mam pytanko czy za wymiane pierscieni , uszczelniaczy uszczelki pod głowica i jeszcze paru rzeczy (robocizna+czesci ) 2000zł to dużo?
Jeśli Twój problem się wyjaśnił to wróć do tematu gdzie zadałeś pytanie i napisz jak go rozwiązałeś. To wiele nie kosztuje, a pomaga innym!
- wav
- Ma gadane
- Posty: 204
- Rejestracja: pn sie 24, 2009 18:53
- Lokalizacja: Stargard Szczeciński
- Kontakt:
do chdzi uszczelka pod saworami paski rozrzadu itddimmer pisze:nie wiem ile pierscienie wyzej masz napisane ile ja zapłaciłem i co wymienione miałem oprócz pierscieni to dużo rzeczy. niechby robocizna kosztowała z 500 zeta ja zapłaciłem lekko po znajomosci 230, to i tak wyszło by 1400. 900 za czesci 500 za robote. nie wiem ile pierscienie.. ale czy 600 zeta by kosztowały.
Moje MK4 http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=3293511#3293511
tak ja tez to miałem wymienione jeszcze raz napisze...wav pisze:do chdzi uszczelka pod saworami paski rozrzadu itd
pasek rozrządu, simering na wale, uszczelkipod kolektor ssący i wydechowy, uszczelka pod lkawiatute ,czujnik płozenia wałka (halla) ,pompa wody,płyn g12,planowanie głowicy, uszcelka pod głowice, wąz od zbiorniczka z płynem, rolka napinacza paska alternatora, i chyba tyle za czesci 933 zeta. zapłaciłem pierscieni nie wymianiałem.
Ostatnio zmieniony wt lut 16, 2010 10:10 przez dimmer, łącznie zmieniany 2 razy.
Jeśli Twój problem się wyjaśnił to wróć do tematu gdzie zadałeś pytanie i napisz jak go rozwiązałeś. To wiele nie kosztuje, a pomaga innym!
pszmiel, Wiec tak... Bylem dzis na VAGu i widzialem 3 bledy sondy lambda. Bylem tez u goscia co mi gaz zakladal i mowil dokladnie to co ty "skasowac blad i jezdzic na benzynie 3 dni i znowu sprawdzic". Skasowalem blad na wylaczonym silniku, odpalilem i po chwili znowu te same bledy. Znow skasowalem i znow bledy wyskoczyly:/ Mechanik ciagle mowi ze sonda zle odczytuje spaliny i dlatego obroty nie sa stabilne. Nie ma zadnych bledow poza sonda. Dzieki za zainteresowanie moim problemem
hmm ciezka sprawa ja miał9em tak ze własnie szaleństwo z obrotami i smierdziało benzyna jak sie jechało. były błędy sondy i nic innego a obroty też skakały..mimo wymiany sondy dalej to samo obroty dalej jak chciały tak skakały bezyne dalej było czuć tak samo... przepustnice wyczysciłem zrobiło sie lepiej przepływomierz i jeszcze lepiej a konsensus to pompa paliwa. po wymianie jest w miare dobrze:):) po dorodze był jeszcze czujnik temp ale to juz obroty stały na 2000 cały czas.ManieKK pisze:sonda zle odczytuje spaliny
wymień sonde i oby pomogło.
Jeśli Twój problem się wyjaśnił to wróć do tematu gdzie zadałeś pytanie i napisz jak go rozwiązałeś. To wiele nie kosztuje, a pomaga innym!
-
- Nowicjusz
- Posty: 1
- Rejestracja: wt lut 16, 2010 13:18
- Lokalizacja: Lublin
Witam
Ja także mam Golfika 4 w full wersji z automatyczną skrzynią biegów.I tu jest problem.Gdy wsiadam rano do samochodu odpalam go przełączam go na D i od razu chcę jechać przy zmianie biegu między 1 a 2 jest tak niesamowite szarpnięcie że omało z fotela mnie nie wyrwie. A gdy go włączę i odczekam chwilę aż się nagrzeje to szarpniecie jest porównywalne do innych biegów. Olej mam dolany ponieważ miałem wyciek więc nie wiem co mam robić.Boję się że gdy będę dłużej jeździł to w końcu skrzynia rozsypie mi się na kawałki.Proszę o pomoc.
Z góry dziękuję.
Ja także mam Golfika 4 w full wersji z automatyczną skrzynią biegów.I tu jest problem.Gdy wsiadam rano do samochodu odpalam go przełączam go na D i od razu chcę jechać przy zmianie biegu między 1 a 2 jest tak niesamowite szarpnięcie że omało z fotela mnie nie wyrwie. A gdy go włączę i odczekam chwilę aż się nagrzeje to szarpniecie jest porównywalne do innych biegów. Olej mam dolany ponieważ miałem wyciek więc nie wiem co mam robić.Boję się że gdy będę dłużej jeździł to w końcu skrzynia rozsypie mi się na kawałki.Proszę o pomoc.
Z góry dziękuję.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 121 gości