długie odpalanie mk2...
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
długie odpalanie mk2...
Mam golfika z instalką gazową i nie wiem co się od kilku dni stało, ale przy odpalaniu autka strasznie długo muszę go kręcić żeby mi wreszcie odpalił:( Akumulator jest ok bo miesiąc temu wymieniłem go na nowy (nie słabnie mi przy tym długim odpalaniu w ogóle). Gdyby teraz była prawdziwa zima to pomyślałbym, że spowodowane jest to niską temperaturą ale wręcz jest jakby na odwrót Jak ostatnio zrobiło się ciepło to muszę z 10 sekund go odpalać Czy komuś przychodzi może coś do głowy co się pochrzaniło bo boję się, że wkrótce zacznie się to odbijać na moim akumulatorku ...
Ostatnio zmieniony ndz sie 23, 2009 18:13 przez blaade, łącznie zmieniany 1 raz.
Pytanko... Mam tak samo... Czasami muszę pokręcić dość długo... Odpalasz na gazie czy na benzynie ??? Zauważyłem że jeżeli przed zgaszeniem silnika przełączę na benzynę i dam mu trochę popracować to rano nie ma żadnych problemów z odpaleniem, za to jeżeli zapomnę i zostawię na LPG to rano muszę go kręcić aż do bólu... U mnie też na początku tak nie było Będę obserwował ten temat Może ktoś coś wymyśli ???
Nigdy nie wiadomo co się stanie...
- jarek_1313
- Mały gagatek
- Posty: 96
- Rejestracja: śr gru 22, 2004 16:22
- Lokalizacja: Zielonka k/Warszawy
- Kontakt:
powiem tak u mnie starszy ma podobnie w espero 1,8 jak go zgasi i za chwile chce go odpalić trzeba pokrecic a najlepiej mu gazu dodać wtedy szybciej odpalał jak postał dłużej to z puł obrotu odpalał potem po wymianie reduktora od gazu bo się stary wysłuzył przez jakiś czas było idealnie a teraz znów zaczyna te szobki podejżewam że te reduktory od gazu coś mieszają i pomimo odciecia gazu bo odpala na bęzynie najpierw w przewodach ma troche gazu i reduktor go wpuszcza a więc idzie gaz i bęzyna i zalewa świece ale to moja teoria moge sę mylić ale tak to mi wyglada ja u siebie w golfie nie mam gazu natego pisze o espero
tez tak slyszalem ze sie nieodpala na gazie chyba ze masz jakas tam 5generacji czy ktoras tam skolei instalacje senwencyjna czy jakos tak ale ona pewnie drozsza jest od twojego czy mojego autaDziadoo pisze:jesli planujesz dluzszy postoj samochodu, to trzeba go zostawiac na benzynie!! Na gazie dobrze odpala tylko wtedy, kiedy silnik jest cieply. Powinien Cie o tym poinformowac mechanik montujacy instalacje gazowa!!
szkoda silnika
DOKŁADNIE! Wiem, że nie powinienem mieć problemów z odpalaniem na gazie (świadczy o tym doświadczenie wieeelu moich znajomych "gazowników" i nawet sama książka mówiąca o instalacji LPG w autach "Układy zasilania gazem propan-butan").Deacon pisze:no co wy gadacie ja moja golfine odpalam zawsze na gazie i od pierwszego krecenia lapie, nawet na mrozie
Oto przykładowe cytaty z książki:
"Według doświadczeń autorów, większość samochodów z silnikami gaźnikowymi wyposażonych w układ zasilania LPG, jest uruchamiana tylko przy zasilaniu LPG."
"Samochody mające sprawnie działające układy zapłonowe uruchamiane są przy zasilaniu LPG nawet w temperaturach ujemnych."
Więc nie wierzę w to, że moje utrudnione ostatnio odpalanie na LPG jest NORMALNYM zjawiskiem...
OK. Tu zgodzę się z Tobą, aczkolwiek te "szybsze zniszczenie membran w reduktorze" porównałbym śmiało do palenia papierosów: otóż oczywiście powodują szybsze zniszczenie człowieka zabijają itp., ale jakoś mój dziadek pali je od ponad 60 lat i ma się dobrzeSnake pisze: powodzenia, odpalanie auta na gazie przy zimnym silniku powoduje szybsze zniszczenie membran w reduktorze.....
Reasumując: to, że za powiedzmy 5 - 10 lat mój reduktor odmówi posłuszeństwa nie ma tak naprawdę dla mnie żadnego znaczenia bo jakoś nie wierzę, że po tym czasie będę jeszcze pamiętał że miałem kiedyś starego, dobrego Golfika 2, którego napewno zastąpię, jak Bóg da , na LEPSZY model
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 185 gości