Sonda LAMBDA

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

rooboo
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 109
Rejestracja: wt lis 15, 2005 11:38
Lokalizacja: Pilawa
Kontakt:

Sonda LAMBDA

Post autor: rooboo » śr mar 15, 2006 12:22

Koldzy moze bylo pisane na forum ale nie mogłem się doszukać a mam pytanie mianowicie jak sprawdzić czy SONDA LAMBDA działa poprawnie poniewaz mam powody twierdzić ze to właśnie ona jest przyczyną bardzo niskich obrotów na zimnym silniku ale z kolei jesli złapie temp. do okolo 40-50 C* to jest ok niestety przy okolo 90 C* wtedy robią się za wysokie bo jakieś 11-12 tyś. A moze to krokowiec?


++++++++ CB CH.19 ++++++++
PRESIDENT JACKSON

Awatar użytkownika
GRIsha
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 313
Rejestracja: pn maja 09, 2005 09:48
Lokalizacja: IłaVWa
Kontakt:

Post autor: GRIsha » śr mar 15, 2006 12:26

Lambdę sprawdzisz VAGiem na stacji diagnostycznej, lub w domku przez interface ODB2, na kompie. Ale objawy bardziej wskazują na silnik krokowy

pozdro :pub:



racer18

Post autor: racer18 » śr mar 15, 2006 12:31

Zazwyczaj uszkodzenie sondy lambda powoduje falowanie obrotów bez znaczenia czy silnik jest ciepły czy zimny ale rośnie też spalanie. Jeśli wzrosło znacznie to może być m.in sonda. Można ją sprawdzić miernikiem ale to nie będzie wystarczająca informacja więc lepiej podpiąć pod VAGa.



rooboo
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 109
Rejestracja: wt lis 15, 2005 11:38
Lokalizacja: Pilawa
Kontakt:

Post autor: rooboo » śr mar 15, 2006 12:35

Terz mi się tak wydaje ze jednak to krokowiec i nawet jest sporo na ten temat na forum. Poprostu zachowuje sie tak jak by stał w miejscu czyli na zimnym silniku nie podnosił obrotów a z kolei na rozgrzanym nie obnizał... Więc poszukiwania zaczne od krokowca i podziele sie doswiadczeniami ze społecznością VW-owców... POZDR...


++++++++ CB CH.19 ++++++++
PRESIDENT JACKSON

Awatar użytkownika
Norbert
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 315
Rejestracja: ndz paź 17, 2004 23:10
Lokalizacja: Luboń
Kontakt:

Post autor: Norbert » pt mar 17, 2006 10:12

Lambdę sprawdzisz zwykłym miernikiem. Warunek - nie może to być miernik za 5 zł z marketu - tylko renomowanej marki - np UNI-T

Miernik nastawiasz na pomiar napięcia do 2v, silnik musi być rozgrzany.
+ z miernika podłaczasz do czarnego przewodu sondy, "-" do masy pojazdu (może być do obudowy alternatora).... Miernik musi pokazywać zmiany napięcia w zakresie od 0,2 do 0,9 V



Awatar użytkownika
robert83
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 59
Rejestracja: pn lut 13, 2006 00:35
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: robert83 » pt mar 17, 2006 13:27

Ja miałem tez problem z sondą a samodzielne pomiary niedału jednoznacznej odpowiedzi. Proponuje wizyte w stacji diagnostycznej i sprawdzenie na analizatorze spalin.Koszt to około 20 zł a od razu wiadomo czy wymieniac sonde czy przyczyny szukac gdzie indziej.



cmu
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 43
Rejestracja: pn sty 09, 2006 00:57
Lokalizacja: Wroclaw-Opoczno

Post autor: cmu » pt mar 17, 2006 14:40

Podpinam się do tematu sondy. Mianowicie w ostatnim czasie spalanie wzrosło mi do 16L/100km (1.8 ABS benzyna) wydech i świece mocno okopcone ale suche, bez śladów oleju. Mechanik sprawdził sonde lambda (1-przewodowa) i stwierdził, że trzeba ją wymienić bo zawisła na 0,4V. Wycenił nową (BOSCH) na 260zł. W sklepie z częściami zaproponowano mi również sondę BOSCHA ale za 160zł. I kogo słuchać? Sprzedawca twierdzi, że przy 1-przewodowych nie ma wielkiej filozofii i można śmiało brać sonde BOSCHA dedykowaną dla Golfa III. Mechanik twierdzi, że warto dołożyć 100zł i wziąść tą którą on proponuje, dedykowana konkretnie dla tego silnika. Co Wy na to? Bo sam już nie wiem co mam robić #-o


...::: cmu :::...

Awatar użytkownika
Norbert
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 315
Rejestracja: ndz paź 17, 2004 23:10
Lokalizacja: Luboń
Kontakt:

Post autor: Norbert » pt mar 17, 2006 14:47

Ja wybrałem ze sklepu za 150 zł.
pamiętaj aby brać fakturę lub paragon - no i przydają Ci się też kwity na montaż....

Bo jak za 3 miesiące Ci się zepsuje to będziesz się ubiegał o zwrot kasy :)



cmu
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 43
Rejestracja: pn sty 09, 2006 00:57
Lokalizacja: Wroclaw-Opoczno

Post autor: cmu » pt mar 17, 2006 15:24

Też się skłaniam ku tańszemu rozwiązaniu. Jednak napisz jeszcze jakie masz wyniki w spalaniu, czy po wymianie obniżyło się do akceptowalnego poziomu? Też miałeś problem z okopconymi świecami i wydechem?


...::: cmu :::...

Awatar użytkownika
Norbert
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 315
Rejestracja: ndz paź 17, 2004 23:10
Lokalizacja: Luboń
Kontakt:

Post autor: Norbert » pt mar 17, 2006 15:33

Jeszcze nie wymieniłem, bo nie mogę wykręcić - jeden z mechaników tez się poddał.
mam okopcone świece i wydech. Ale jak podłączę sie pod kompa gazowego to sonda działa - choć nie zawsze...
Wyskakuje "błąd sondy lambda" co jakiś czas - częściej na benzynie.
Gazu teraz spala mi 13 l/100 km - cały przebieg po Poznaniu - krótkie trasy - do 8 km.



cmu
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 43
Rejestracja: pn sty 09, 2006 00:57
Lokalizacja: Wroclaw-Opoczno

Post autor: cmu » pt mar 17, 2006 17:14

Ja jeżdże na benzynce :grin: i spalanie dochodzące momentami do 16L/100km potrafi człowieka dobić. Też robie zwykle krótkie trasy - na tygodniu codziennie min 2x8km, ale co 2,3 tygodnie w weekend przepalam go po trasie 500km :hehe: Poczekam do wypłaty z tymi zakupami. Może do tego czasu wymienisz sonde i opiszesz różnice przed/po wymianie :cool:


...::: cmu :::...

Awatar użytkownika
Norbert
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 315
Rejestracja: ndz paź 17, 2004 23:10
Lokalizacja: Luboń
Kontakt:

Post autor: Norbert » pt mar 17, 2006 18:52

Tak, powoli dojrzewam do tego, aby ją przenieść z bagażnika na kolektor wylotowy :)



Awatar użytkownika
Paweł NPI
...
...
Posty: 1821
Rejestracja: ndz sty 15, 2006 13:55
Lokalizacja: OLSZTYN / Ruciane-Nida VWarmińsko-mazurskie

Post autor: Paweł NPI » pt mar 17, 2006 21:53

rooboo pisze:ale z kolei jesli złapie temp. do okolo 40-50 C* to jest ok niestety przy okolo 90 C* wtedy robią się za wysokie bo jakieś 11-12 tyś
Może będę złośliwy pytając co ty masz za silnik w w swoim golfie skoro osiąga takie obroty??
Oczywiście rozumiem że chodzi o 1100 1200?? Sprawdz krokowca...


[url=http://www.ilespala.pl/podsumowanie/426][img]http://www.ilespala.pl/obrazek/426/3/1[/img][/url]

[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images46.fotosik.pl/298/9584d7b661611e73.jpg[/img][/url]

rooboo
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 109
Rejestracja: wt lis 15, 2005 11:38
Lokalizacja: Pilawa
Kontakt:

Post autor: rooboo » śr kwie 26, 2006 09:13

Witam Koledzy ... Od teraz z czystym sumieniem moge dać po punkcie dla wypowiedzi z KROKOWCEM poniewaz tylko i wyłącznie KROKOWIEC był winowajcą moich kłopotów z obrotami na biegu jałowym. Uszkodzenie polegało na tym ze jakis helmut nie potrafił go złożyć poprawnie i powyginał styki odpowiedzialne za ustalanie pozycji popychacza (działał tylko jeden a drogi był podwinięty) styki znajdują się w środku tedo koła zębatego na foto w załączniku... Pozdrawiam i dziękuję...

[ Dodano: Sro Kwi 26, 2006 09:28 ]
Dlaczego nie wyświetlają się załączniki???


++++++++ CB CH.19 ++++++++
PRESIDENT JACKSON

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 235 gości