[MK3 2E] Nierówna praca silnika, gasnie.

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

BibbedT
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: sob sty 30, 2010 00:25
Lokalizacja: Kuj-Pom

[MK3 2E] Nierówna praca silnika, gasnie.

Post autor: BibbedT » sob sty 30, 2010 00:38

Mam problem. A mianowicie jak nacisne mu na gaz to jakby mułowato wchodzi na obroty i zazwyczaj tak do 2000 obr dalej raczej nie idzie.Podczas postoju na jalowym trzesie i pryka :) Czasami jest tak ze przydepne mu podczas jazd wkreci sie na np. 3500 i po chwili spadną obroty (oczywiscie caly czas noga na gazie). Posiadam LPG II Gen. ale jak go odaple troche pochodzi to odrazu go na gaz (przełącza sie po 2000 obr) i odrazu chodzi idealnie, normalnie reaguje na gaz i jak stoi to chodzi cichutko i rowno. Aha jeszcze na jałowym gaśnie (tylko na benzynie) Na gazie spadna mu obroty np. do 500/600 i odrazu wyrownuja sie do okolo 850. Co do obrotow to wydaje mi sie ze to wina krokowca. Jak odpale silnik i zgasze go to krokowiec dalej chodzi. TPS ostatnio wymieniałem bo też wariowały obroty i koles zmierzyl napiecie i stwierdzil ze do dupy. Dodam jeszcze że świece wymieniałem wczoraj, dzisiaj sprawdzam a one okopcone całe ... domyślam sie że przez zbyt bogatą mieszanke.. i ostatnio pompa sie zaciela ... mechanior mowil ze nie mogl odpalic bo pompa sie zaciela i puknal w nia czy co tam zrobil i chodzi. Takze moze pompa tez szwankuje ? Prosze o pomoc. Z gory dzieki !!!



Vii
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 978
Rejestracja: śr paź 21, 2009 13:54
Lokalizacja: Kalisz

Post autor: Vii » sob sty 30, 2010 01:40

http://pl.wikipedia.org/wiki/Sonda_lambda


"Sonda lambda montowana w układzie wydechowym pojazdu ma za zadanie mierzyć poziom tlenu w spalinach, który odzwierciedla efektywność spalania mieszanki paliwowej w cylindrach. Sygnał z sondy lambda trafia następnie do sterownika silnika, który na tej podstawie reguluje skład mieszanki."

a więc? Sonda tym bardziej ze na gazie chodzi Ci bez problemu, a problemem Twoim jest benzyna :) sprawdz sobie jak chcesz, jak masz mozliwość komputerem błedy i na pewno wywali Ci bład sondy lambdy..
Ostatnio zmieniony sob sty 30, 2010 01:47 przez Vii, łącznie zmieniany 3 razy.



BibbedT
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: sob sty 30, 2010 00:25
Lokalizacja: Kuj-Pom

Post autor: BibbedT » sob sty 30, 2010 02:15

A nie można w inny sposób sprawdzić czy poprawnie działa sonda ?? Nie podpinając go pod kompa ??

EDIT: Dzisiaj rano odpalam elegancko na dotyk odpalil obroty 1100 czyli idealnie i tak sobie odsnierzam skrobie itp. Pozniej wsiadam do auta i chce na gaz przelaczyc. Ja mu naciskam a on stoi i nic. do dechy a wskazowka anid drgnie. Wogole nie reagowal na pedal przyspieszenia. No czasami moze mu z 200 obrotow podskoczylo mozolnie poc czym wskazowka na zero i zgasl. I nie odpalil juz :( Juz nie mam pojecia co mu dolega :/ Prosze o jakas pomoc !!!
Ostatnio zmieniony sob sty 30, 2010 10:50 przez BibbedT, łącznie zmieniany 3 razy.



Vii
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 978
Rejestracja: śr paź 21, 2009 13:54
Lokalizacja: Kalisz

Post autor: Vii » sob sty 30, 2010 11:46

BibbedT pisze:A nie można w inny sposób sprawdzić czy poprawnie działa sonda ?? Nie podpinając go pod kompa ??

EDIT: Dzisiaj rano odpalam elegancko na dotyk odpalil obroty 1100 czyli idealnie i tak sobie odsnierzam skrobie itp. Pozniej wsiadam do auta i chce na gaz przelaczyc. Ja mu naciskam a on stoi i nic. do dechy a wskazowka anid drgnie. Wogole nie reagowal na pedal przyspieszenia. No czasami moze mu z 200 obrotow podskoczylo mozolnie poc czym wskazowka na zero i zgasl. I nie odpalil juz :( Juz nie mam pojecia co mu dolega :/ Prosze o jakas pomoc !!!
Sonde masz walnieta swoja droga, sprawdzisz ja poprzez sprawdzenie napiecia na niej - poczytaj na necie nie chce mi sie cudzych tresci kopiować ;) a co do tego przypadku z dziś rano to po prostu zacieła Ci sie przepustnica albo taki syf, brud podszedł ze nie reaguje wogole bo nie moze, rozbierz - przeczyść, albo linka gazu to wszystko!
Ostatnio zmieniony sob sty 30, 2010 11:49 przez Vii, łącznie zmieniany 3 razy.



BibbedT
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: sob sty 30, 2010 00:25
Lokalizacja: Kuj-Pom

Post autor: BibbedT » sob sty 30, 2010 12:37

Czyli zacząć od czyszczenia przepustnicy. Przed chwila wyczytalem ze jak sie zasyfi to i krorkowiec moze sie zasyfic i powodowac min falowanie obrotów. Także może ta przepustnica jest źródłem wszystkich problemów... Tylko że dostęp do niej jest nieciekawy. Jest pod kolektorem ?? Dobrze mowie e?? chyba jego tez trzeba rozebrac zeby do niej sie dostac ?? czy tylko filtr powietrza z dolotem wyciagnac ??



Awatar użytkownika
Edition's
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 126
Rejestracja: pt paź 05, 2007 09:41
Lokalizacja: podkarpacie
Kontakt:

Post autor: Edition's » sob sty 30, 2010 12:47

Wyciągnij dolot a przepustnice masz na 4 śrubkach przykręconą do kolektora. Dostęp jest dobry tylko musisz ja wyciągnąć. Wymyj pędzelkiem w benzynie ekstrakcyjnej.



BibbedT
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: sob sty 30, 2010 00:25
Lokalizacja: Kuj-Pom

Post autor: BibbedT » sob sty 30, 2010 13:18

A to nie jest źle. Przed chwila go odpalalem strasznie ciezko mu to idzie. Jak juz odpalil to noge na gazie trzymalem poczekalem az sie rozgrzal i na gaz przelaczylem i odrazu chodzi elegancko. Tylko że co go odpalam to katorgi są żeby sie rozgrzal odpalil itp. Mowicie ze to wina przepustnicy ?? A ona nie ma nic wspolnego z LPG ?? aha i czy nitro tez mozna wyczyscic ja ??

EDIT: Juz wiem gdzie jest przepustnica i faktycznie latwo ja odkrecic. Tylko czy ona tylko na prace silnika na benzynie wplywa czy nie czasmi na gaz tez ?? Oczywiscie na gazie chodzi idealnie.
Ostatnio zmieniony sob sty 30, 2010 15:10 przez BibbedT, łącznie zmieniany 2 razy.



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » sob sty 30, 2010 18:50

BibbedT, po pierwsze to nie wina sondy, TPS sprawdziłeś i ok. Przepustnicy nie czyść bo to bez sensu w tym silniku.
Teraz poszukaj o sprawdzaniu przepływomierza w swoim silniku. Zwłaszcza jeśli trafił się strzał. Spróbuj jeszcze odpalić po wyjęcu wtyczki od przepływomierza i napisz o efektach. Przeszukaj dolot cały pod kątem nieszczelnści. Jeśli nic z tego nie pomoże to na 90 % jest coś z dostaraczaniem paliwa, pompa lub filtr (najlepiej zmierzyc ciśnienie paliwa manometrem), albo odpukac zapaprane wtryskiwacze zwłaszcza jak wogóla na benie nie jeździsz


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

BibbedT
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: sob sty 30, 2010 00:25
Lokalizacja: Kuj-Pom

Post autor: BibbedT » sob sty 30, 2010 19:22

A moglbys mi wyjasnic jak odpukac te wtryskiwacze ?? :) I gdzie jest ten przeplywomierz a najlepiej jak go sprawdzić :D Ułatwiłbyś mi życie ... :D



Vii
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 978
Rejestracja: śr paź 21, 2009 13:54
Lokalizacja: Kalisz

Post autor: Vii » sob sty 30, 2010 20:09

BibbedT pisze:I gdzie jest ten przeplywomierz a najlepiej jak go sprawdzić :D Ułatwiłbyś mi życie ... :D
Najedz palcem na filtr powietrza i jedz nim po rurze do gory.. przy wtrysku masz PRZEPŁYWOMIERZ, jak to wyglada i gdziee to dokładnie jest sprawdz sobie na necie :) on ustala ilosc powietrza do ilosci paliwa [podobnie jak sonda lambda], uszkodzenie jego moze być takie ze daje za mało powietrza albo za duzo i z bena odwrotnie przez co silnik tak wariuje i gasnie.
Ostatnio zmieniony sob sty 30, 2010 20:19 przez Vii, łącznie zmieniany 6 razy.



Awatar użytkownika
Dragon
Forum Master
Forum Master
Posty: 1001
Rejestracja: ndz kwie 17, 2005 21:33
Lokalizacja: Jordanów Śląski k. Wrocławia
Kontakt:

Post autor: Dragon » sob sty 30, 2010 20:51

No w 2e akurat przepływomierz jest w obudowie filtra powietrza


Wyślij głupka po flaszkę, to przyniesie jedną...
Wyślij kobietę po piwo to też przyniesie jedno...
Piąty bieg wrzucony...............................................

BibbedT
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: sob sty 30, 2010 00:25
Lokalizacja: Kuj-Pom

Post autor: BibbedT » sob sty 30, 2010 20:53

Skoro jest w obudowie filtra to nie ma dużo szukania :D tylko pod filtrem czy co ?? I czy mozna sprawdzic jego dzialanie zy przeczyscic ? Rozumiem ze wygląda miejwięcej tak: Obrazek
Ostatnio zmieniony sob sty 30, 2010 20:56 przez BibbedT, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » sob sty 30, 2010 20:57

BibbedT, proszę cię używaj wyszukiwarki, sam opisywałem kilka razy. Podnieś pokrywę filtra powietrza, w niej od spodu zobaczysz dziurę dostraniesz palcem do klapki w przepływomierzu która ma luźno chodzić bez ocierania tylko sprezynować. Potem voltomierzem sprawdzisz czy na kablu sygnałowym przepywki napięcie płynnie rośnie od -0,24 do 4.6 Volta w miarę jak palcem klapkę uchylasz. kabel 2 lub 3 zapłon włączony wtyczka podłączona odciągasz z niej gumę żeby mieć dostęp do kabla
Ostatnio zmieniony sob sty 30, 2010 20:57 przez Paweł Marek, łącznie zmieniany 1 raz.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

BibbedT
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: sob sty 30, 2010 00:25
Lokalizacja: Kuj-Pom

Post autor: BibbedT » sob sty 30, 2010 21:17

Rozumiem :) Wielkie dzięki jutro sprawdze co i jak. Jak bedzie ocierala sie czy tez lipnie chodzila ta klapka to wykrecic go i przeczyscic ??



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 296 gości