problem z falującymi obrotami;/

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

putinek21
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: czw maja 22, 2008 14:23
Lokalizacja: limanowa
Kontakt:

problem z falującymi obrotami;/

Post autor: putinek21 » ndz sty 24, 2010 12:47

witam!!!!
wiem że jest podobnych tematów na forum do mojego ale w żadnym nie mogę znaleść dokładnie siebie już mówię mam golfa IV 1.6 8 V SR z 20004.problem polega na tym ze na zimnym silniku jak go odpalę dawniej było ok ssania 11 potem spadło ładnie na 9 i ok a teraz nie wiem chyba ssanie to 10 zachwilę podciagnie na 11 potem spadnie na 9 za chwile zejdzie do 8 i tak dziwnie na ciepłym tez chyba powinno stac na 9 a jest róznie tez jak stoi zapalony raz 9 raz 8zaden mechanik nic nie wie komp nie wykazuje nic pokazał wczesniej ze przepustnica to wyczysciłem pokazał za cujnik temp to zmieniłem i dalej nie wiem co jest tylko kase wydaje na mech.czy program od programu moze sie róznic tzn ze jeden uchwyci błeda a drugi nie bo byłem u jednego mech .nic nie pokazało a drugi podpiął i czujnik do wymiany???czy ja mi cieknie z cgłodnicy moze byc to powodem tych obrotów???juz nie wime co jest grane z tym autem jakby ktos cos wiedział bede wdzieczny z gory dziekuje pozdrawiam a i jeszcze jedno teraz jest mróz dość duzy na polu czy nawiew w środku auta moze gwizdac ale to na starcie tylko???



jeryk10
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2745
Rejestracja: śr maja 27, 2009 22:31
Lokalizacja: pomorskie

Post autor: jeryk10 » ndz sty 24, 2010 12:59

Szczelnosc odmy sprawdzales sprawdz dokladnie krok po kroku



putinek21
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: czw maja 22, 2008 14:23
Lokalizacja: limanowa
Kontakt:

Post autor: putinek21 » wt sty 26, 2010 20:25

witam !!!
dziś byłem u kolejnego juz mech, powazanego w mojej okolicy i znow kolejki powidział mi za są błędy z czujnikiem temp.który juz wymieniłem z przepustnica która była czyszczona i adaptowana i doszedł błąd mianowicie regulacja biegu jałowego czego nie wiem na czym polega ????co to jest jak sie to robi???wiec juz sam nie wiem jak temu wszystkiemu zaradzic co do przepustnicy mówił ze do wymiany jak co ;/co mnie nie cieszy doradzcie koega mówił zebym czujin wymienił na orginalny on miał tak przy mk3 i nie ma jak orginał podróbki nic nie warte ale czy jest sens wymieniac na orginał jak mech mi mówił ze plus minuc tepm sie porywa ;/napiszcie cos co myslicie o tym wszystkim bede wdzieczny co robic czy dac juz spokój

[ Dodano: 26 Sty 2010 19:27 ]
a jeszcze co do tej odmy to gdzie ona dokładnie jest????



bamber1987
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: wt sty 12, 2010 22:38
Lokalizacja: łódź

Post autor: bamber1987 » wt sty 26, 2010 22:15

odma jest to rura plastikowa która idzie od filtra powietrza do przepustnicy możesz mieć ja popenkaną co często się zdarza.Jeśli czyściłes przepustnice to trzeba ją zaadaptować na VAGU bądz powinna sie sama ustawic po przejechaniu miej więcej 1000km Z obrotami mam ten sam problem co ty bede wymieniał sonde może cos mi pomoże



Awatar użytkownika
feniks
Forum Master
Forum Master
Posty: 1761
Rejestracja: pn paź 09, 2006 21:32
Lokalizacja: Zgorzelec

Post autor: feniks » śr sty 27, 2010 08:40

bamber1987 pisze:odma jest to rura plastikowa która idzie od filtra powietrza do przepustnicy
nie, odma to mała rurka między korkiem oleju a dolotem do przepustnicy z harmonijką pękającą od spodu co powoduje łapanie lewego powietrza za przepływką
putinek21 pisze:regulacja biegu jałowego czego nie wiem na czym polega
najwyraźniej nie zaadoptowana przepustnica, brak nastawów podstawowych, polecam poczytać temat:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=42114
co do błędów to podaj kody i znajdź mechanika z vagiem (laptopem) a tych z uniwersalnymi skanerami radziłbym omijać - nie mają sterowników do AKL i próbują wrzucić nastawy z innych silników(przerabiałem u siebie), najlepiej jeśli masz lapka zakup kabelek(uwież przyda się)


Obrazek

putinek21
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: czw maja 22, 2008 14:23
Lokalizacja: limanowa
Kontakt:

dalej mnie meczy wszystko :/

Post autor: putinek21 » śr lut 03, 2010 22:53

witam a wiec sprawa ma sie tak swiece wymieniłem kable do nich przepustnica adaptowana nawet pojechałem na serwis vw ale oni tez szczerze mówiąc nic więcej nie powiedzieli to co im wyszło na komp czy czyms tam po jakiś testach ze czujnik temp.do wymiany i tyle;/wiecxej nic sam nie wiem czy ten typ juz tak ma czy jak jeden mi mówił ze przepustnica bedzie do wymiany ale włożyc kase w cos czego on pewnie nie wie to lepiej nie a jeszcze jedno pytanie czy cos sie mogło podziac powaznego jak kolega mnie ciągnął na linie ciągnikiem i zdusiłem za nim auto miałem na biegu i próbowałem go odpalic tzn sprzegło i wtedy kluczykiem w stacyjce ale nic on stanął ja nie mogłem zapalic dopiero po jakims czasie krecenie rozrusznikiem zachycił co sie stało terez pali ale co jakis czas ma problem kreci za drugim razem????bede wdzeiczny za odp.pozdrawiam



Awatar użytkownika
feniks
Forum Master
Forum Master
Posty: 1761
Rejestracja: pn paź 09, 2006 21:32
Lokalizacja: Zgorzelec

Post autor: feniks » czw lut 04, 2010 08:12

putinek21 pisze:kolega mnie ciągnął na linie ciągnikiem i zdusiłem za nim auto miałem na biegu i próbowałem go odpalic tzn sprzegło i wtedy kluczykiem w stacyjce ale nic on stanął ja nie mogłem zapalic dopiero po jakims czasie krecenie rozrusznikiem zachycił
możesz wyjaśnić bo ciężko zrozumieć :bajer:
holował Cię czy na pych odpalałeś?
jeśli to drugie to należałoby rozrząd sprawdzić! tych silników nie wolno tak próbować odpalać
putinek21 pisze:po jakiś testach ze czujnik temp.do wymiany
jeśli tak stwiedzili to od tego bym zaczął


Obrazek

putinek21
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: czw maja 22, 2008 14:23
Lokalizacja: limanowa
Kontakt:

Post autor: putinek21 » czw lut 04, 2010 16:06

nie na pycha paliłem tylko na hole mnie ciagnął a ja w tym czasie paliłem za nim ale i tak mnie przeciagnał na biegu i załaczonym zapłonie;/a co do tego serwisu był poddany testom vas nie wiem mówił coś o głównym komp.u auta a czujink temp.wymienił tylko nie mam pewnosci czy na nowy gdyz na drugi dzien wykrecałem go bo miałem przeciek w tym miejscu na chłodnicy i zauwazyłem taki osad na czujniku jakby korozja i nei wiem czy za dzien mogła by sie zrobic czy płyn cieknacy rzeczywiscie pomogł wtym i osad sie utworzył;/



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 341 gości