Problem z hamulcamy szczękami bębnami?..

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
KaczorekPSW
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 145
Rejestracja: pn wrz 28, 2009 09:45
Lokalizacja: Łódź

Problem z hamulcamy szczękami bębnami?..

Post autor: KaczorekPSW » ndz sty 24, 2010 01:19

Mam problem. Przy hamowaniu coś mi z tyłu tak jak by w bębnach trze.. nie są to szczęki , gdyż dzisiaj wszystko zostało rozebrane i wszystko wygląda że jest w porządku szczęki są prawie że nowe tak samo jak i bębny i cała reszta... Zaczeło sie to ok 3 miesiec temu .. tarło lekko pierwsze 2-3 zahamowania rano jak samochód był nie ruszany później cisza albo jak było mokro .. tez pierwsze kilka zahamowań i później cisza.. w ciągu ostatniego miesiąca zrobiło się tak że tylko jak dotchnąłem lekko hamulca to juz trze i to caly czas... (przy jeździe nie słychać tylko przy hamowaniu) byłem przekonany ze są do wymiany szczeki dzisiaj zostało wszystko rozebrane .. szczeki są w porzadku bębny również nie widać żadnych śladów wycierania. Po złożeniu jest znaczna róznica .. tarcie jest juz prawie że niesłyszalne jednak jeszcze coś tam słychać ... czego jest to przyczyna i co to może być ?:>... dodam iż gdy tak zaczeło głośno trzeć już to wtedy odczuwałem znaczną różnicę w hamowaniu zn. gorzej hamował a ręczny prawie że w ogole nie łapał. W sumie to tylko zostało to rozebrane i złożone jednak róznica jest następująca że mniej słychać arcie a samochód hamuje lepiej w porównaniu z tym jak tarło mocniej.



Awatar użytkownika
KaczorekPSW
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 145
Rejestracja: pn wrz 28, 2009 09:45
Lokalizacja: Łódź

Post autor: KaczorekPSW » ndz sty 24, 2010 01:39

Samochód kupiłem koniec września 2009 roku szczęki i bębny były już wymienione. Wtedy nic nie tarło zaczęło się gdzieś tak w listopadzie od tego jak wyżej to opisałem. Piasek ani nic z tych rzeczy raczej nie gdyż dzisiaj wszystko dokładnie zostało przeczyszczone a dalej lekko słychać. Gdyby chodziło o dotarcie albo coś w tym stylu to by było słychać odrazu gdy kupiłem auto .. a dopiero zacząłem to słyszeć ok 2 miesiące po kupnie auta.. tarcie sie stopniowo nasilało. Teraz słychać leciutko to tarcia i to jak mocniej wcisnę pedał hamulca więc się coś poprawiło ale chce wiedzieć co to może być na przyszłość gdyż może mi się to znowu niedługo zrobić

Opisze inaczej. Po dzisiejszym przeglądzie mechanik wsiadł przejechał się i było słychać lekkie tarcie zaciągnął ręczny przejechał na ręcznym ok 500metrów.. i dalej było słychać później zrobił tak jeszcze ze dwa razy i nic nie było słychać żadnego tarcia odstawiłem auto stało jakieś 6 godzin później musiałem gdzieś jechać wsiadłem w auto i słyszę znowu leciutkie tarcie i z tego względu myślę że problem znowu zaczyna powracać i za jakiś miesiąc może być znowu to samo że lekko dotchnę hamulca i będzie znowu tak tarło że nie będę mógł wytrzymać tego hałasu. Nie została zdiagnozowana tego przyczyna gdyż wszystko wygląda w porządku.
Ostatnio zmieniony ndz sty 24, 2010 01:43 przez KaczorekPSW, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Jesionvr6
...
...
Posty: 892
Rejestracja: ndz gru 19, 2004 16:25
Lokalizacja: Słupsk
Kontakt:

Post autor: Jesionvr6 » ndz sty 24, 2010 12:16

myśle że za twarda okładzina jest


Obrazek

Awatar użytkownika
KaczorekPSW
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 145
Rejestracja: pn wrz 28, 2009 09:45
Lokalizacja: Łódź

Post autor: KaczorekPSW » ndz sty 24, 2010 14:32

jeson pisze:myśle że za twarda okładzina jest
no ale jeśli to by było to to by od początku po wymianie tarło a wymiana była przynajmniej z pol roku temu a zaczeło mi sie to robić jakies 2 miesiace temu..


a po 2 jesli by to bylo to to by dalej tarlo.. a trze juz o 100% mniej. ale nadal cos tam slychac..


ja nie wiem nie znam sie n tym wszystkim nie jestem mechanikiem i dlatego tutaj to opisałem może wspólnie do czegoś dojedziemy..



Awatar użytkownika
Jesionvr6
...
...
Posty: 892
Rejestracja: ndz gru 19, 2004 16:25
Lokalizacja: Słupsk
Kontakt:

Post autor: Jesionvr6 » ndz sty 24, 2010 14:45

jak okładzina jest twarda to sie nie ściera jak powinna tylko sie robi taki spiek świecący(szkliwo) i po wyczyszczeniu tego jakis czas bedzie dobrze a pózniej znowu to samo
kup porządne szczeki, wymień i bedzie ok


Obrazek

Awatar użytkownika
KaczorekPSW
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 145
Rejestracja: pn wrz 28, 2009 09:45
Lokalizacja: Łódź

Post autor: KaczorekPSW » ndz sty 24, 2010 21:04

Dzięki wielkie.. po zastanowienie i skonsultowaniem sie z kilkoma osobami również doszliśmy do wniosku że może to być przyczyną.. narazie pojeżdżę zaborcze co sie bedzie działo jak bedzie trzeba to sie je wymieni.. dzięki wielkie..



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 212 gości