PO POŻARZE SILNIKA 1.6 PN MAŁE KŁOPOTY

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

marianoste
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 19:27
Lokalizacja: małopolskie Kraków

PO POŻARZE SILNIKA 1.6 PN MAŁE KŁOPOTY

Post autor: marianoste » ndz sty 17, 2010 23:52

Witam Forumowiczów

Opowiem Wam moją historie.Kiedy zaczeły sie duze mrozy wpadłem na pomysł przysłoniecia czesciowo chłodnicy.Mam silnik 1.6 Pn benz+lpg. Miałem uszkodzona uszczelke pod głowica i wywalało mi olej na kolektor.I sie zapaliło.Ale ugasiłem nagromadzony olej za pokrywa zaworów za pomoca kulki sniegu. ale z tyłu silnika zaczeło płonąc ale na szczescie miałem szybko pod reka gasnice i nic nie zaczeło płonac.przytopiło tylko kabel od masy kolo gaznika. wymieniłem uszczelke i umyłem silnik karcherem.Wszystko bylo ok.Od pewnego czasu pojawił sie mały problem.Jak dotad auto paliłem tylko na lpg i okazyjnie na benzynie podjezdzałem na stacje.Auto przestało palic na gazie.Akumulator nowy i rozrusznik regenerowany.Wiec zaczałem odpalac na benzynie i przelaczac na gaz.Na gazie auto sprawuje sie idealnie bez problemu. Po długim staniu na zewnatrz nie moge uruchomic auto na benzynie.Rozrusznik kreci jak szalony i dopiero po puszczeniu na samym koncu kiedy kluczyc wraca do polozenia zero silnik tak jakby zalapywał.Krecac rozrucznikiem silnik łapie i odpala ale czuje ze pracuje równoczensie z rozrusznikiem.Przewody wymienione ze swiecami w zeszłym roku.Palec musze wymienic.Podejrzewam ze moze jak gasiłem silnik gasnica to moze gdzies sie cos zabrudziło.Na gazie nie próbowałem odpalac. Na ciepłym silniku pali na lpg i benz bez problemu.Jezdzac na benzynie jest ok ale np jak dojezdzam do swiateł i wcisne sprzegło i wbiciu np 2 biegu szarpnie jakby mu paliwo nie dochodzilo ale po dodaniu gazu powraca do poprzedniego stanu.Mam filtr powietrza ochlapany olejem który wywalało spod zaworow i nie wymieniłem go jeszcze.Wymienie filtr ale nie wiem czy to pomoze. Czy moze gaznik trzeba bedzie przeczyscic bo po tej awarii był nieco brudnu od oleju.Myslałem jeszcze o tym ze moze filtry benzyny lub pompa siada bo zawsze miałem niski poziom paliwa w baku bo go nie uzywałem.Miał ktos z Was taki problem.Chciałem jeszcze dodac ze odłaczyła mi sie linka od gazu po tej sytuacji z pozarem w srodku auta przy pedale gazu. I zauwazyłem mały mankament.Po nacisnieciu gazu i zajrzeniu pod pokrywe silnika linka nie wracała do konca pedał cofał sie dopiero po momencie.I zauwazyłem ze gaznik tak jakby miał problem z naprezeniem linki.Zamontowałem mocowanie odwrotnie i pedał juz wracał ale przy gazniku gdzie jest załozona linka na polksiezyc ten pólksiewzyc w pewnym momencie sam naprezył linke i silnik zaczał sie trzasc i pracował nierównomiernie.Kilka razy tak było.Zdziwiło mnie to przeciez jest ogranicznik tego półksiezyca.Nie wiem czy to wystarczy zeby mi pomoc albo przynajmniej znalezc przczyne dlaczego nie chce palic po dlugim staniu (3-4 dni ) na zimnie.
Ostatnio zmieniony ndz sty 17, 2010 23:57 przez marianoste, łącznie zmieniany 1 raz.



VW Golf II
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 275
Rejestracja: śr gru 03, 2008 21:38
Lokalizacja: Czestochowa

Post autor: VW Golf II » pn sty 18, 2010 00:14

A czujnik temperatury masz ok?? Moze masz problem ze ssaniem i masz dlatego rogblemy z odpalaniem na beznynie.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 260 gości