problem rozwiązany
![bajer :bajer:](./images/smilies/bajer.gif)
podejrzeniem była wadliwa przetwornica, okazało się że żarnik był wadliwy, pobierał prawdopodobnie zbyt dużo energii i miał skoki napięcia, w rezultacie się spalił
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
żarnik wymieniony na nowy, póki co od tygodnia działa jak trzeba, tak więc możliwe że problem się rozwiązał, choć nie wiadomo czy nie przebijało gdzieś do masy (ale raczej nie)
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
jeśli zaczną się dziać cyrki od nowa, bez wątpienia będzie to przetwornica
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
może komuś się kiedyś informacje tu zamieszczone przydadzą
![pub :pub:](./images/smilies/pub.gif)
pozdrawiam
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)