witam
tak jak w temacie mam problemik z prądem. Gdy chce odpalić silniczek przekręcam kluczyk zapalają mi się kontrolki i od razu gasną. Żadne odbiorniki nie działają... W takim przypadku muszę wyjąć klemę od plusa przeczyścić ja papierem ściernym i bolec + od akku. Zakładam kleme i odpala. Gdy silnik zgaszę prąd jest bo radio działa, światła itp. też. ale jak chce drugi raz zapalić to znowu wszystko gaśnie i powtórka z rozrywki papier ścierny w dłoń i jazda. Dodam jeszcze że jak jadę i podkręcę basik to mi światła mijania lekko mrygają tak jak by był spadek napięcia I powiedzcie mi jak możecie co tu może być grane? Bo troszkę to nie fajne jak za każdym odpaleniem na mrozie trzeba biec pod maskę.
znikający prąd???
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- LeszczVW
- Użytkownik
- Posty: 376
- Rejestracja: pn lis 03, 2008 23:35
- Lokalizacja: Z nad morza :)
- Kontakt:
wymien kostke w stacyjce. a co do mygajacych swiatel to regulator napiecia w alternatorze do wymiany. mi zginela iskra wiec mam wiekszy problem
pozdrawiam
pozdrawiam
MK2 PaSaDeNa viewtopic.php?f=87&t=589841
Było Jetta mkI coupe
Było mk2 F&I
Było mk3 Vr6
Bylo MkIV 1.9 Tdi
Jest Bora 1.9 Tdi i Mk2 1.6
Było Jetta mkI coupe
Było mk2 F&I
Było mk3 Vr6
Bylo MkIV 1.9 Tdi
Jest Bora 1.9 Tdi i Mk2 1.6
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 209 gości