rozładowujacy sie aku ... POMOCY
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
rozładowujacy sie aku ... POMOCY
Witam ... mój mk3 coś ostatnio ubzdurał sobie usterki ... jak jedno naprawie szlag trafia coś innego ... tym razem dziwna sprawa, od powiedzmy tygodnia jak go odpalam to tak jakby palił na 3 gary jak go przegonie (do około 4-5 tys) to normalnie chodzi ... dodatkowym objawem jest to ze xenony w aucie nie zapalają się lub tylko jeden świeci po prze gazowaniu i ponownym włączeniu było ok ...
ale dziś mnie całkowicie zaskoczył wyjechałem z garażu ... po problemie który już opisałem wyżej zrobiłem jakieś 20 km rozgrzał się i w ogóle... stanąłem ... zgasiłem po 10 min odpaliłem (nie przegoniłem) i chodził jakieś 25 min na biegu jałowym ... zgaszone światła tylko nawiew i radio chodziły
przy próbie ruszenia i zapalenia świateł buba, nie paliły się... mowie zgarze i zapale znów .. ale umarł ... nie kręcił w ogóle ... po 2 min tykał po następnych 2-ch zakręcił raz i tykał ... ale zapaliłem przy pomocy kumpla na pych z dwójki ... dojechałem do domu ... już bez problemowo...
i tu prośba o pomoc, co jest nie tak ??
*MASA gdzieś ucieka ... ?? (zdejmowałem kleme "-" ale skreciłem ja na amen nie wiem czy brak wazeliny technicznej odgrywa duza role? )
** jeżdżę bez zegarów ... bo padły czekam na przesyłkę ... może to być przyczyna ?? (szczerze wątpię)
dzieki za pomoc
ale dziś mnie całkowicie zaskoczył wyjechałem z garażu ... po problemie który już opisałem wyżej zrobiłem jakieś 20 km rozgrzał się i w ogóle... stanąłem ... zgasiłem po 10 min odpaliłem (nie przegoniłem) i chodził jakieś 25 min na biegu jałowym ... zgaszone światła tylko nawiew i radio chodziły
przy próbie ruszenia i zapalenia świateł buba, nie paliły się... mowie zgarze i zapale znów .. ale umarł ... nie kręcił w ogóle ... po 2 min tykał po następnych 2-ch zakręcił raz i tykał ... ale zapaliłem przy pomocy kumpla na pych z dwójki ... dojechałem do domu ... już bez problemowo...
i tu prośba o pomoc, co jest nie tak ??
*MASA gdzieś ucieka ... ?? (zdejmowałem kleme "-" ale skreciłem ja na amen nie wiem czy brak wazeliny technicznej odgrywa duza role? )
** jeżdżę bez zegarów ... bo padły czekam na przesyłkę ... może to być przyczyna ?? (szczerze wątpię)
dzieki za pomoc
Ostatnio zmieniony śr sty 06, 2010 03:39 przez eXtra69, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 557
- Rejestracja: śr lut 25, 2009 13:30
- Lokalizacja: okolice krakowa
- Auto: Passat b5 fl 2003r Kombi
- Silnik: AZM
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
wiem ze na zimnym nie mozna tego robic .... no ale jezdze bardzo zadko moze zdarzyło mi sie to 3 razy ... <karygodne> ale jakk juz wyjezdzam to z reguły w nocy ... i swiatła potrzebne ... no to kolejny raz mnie zagieliscie wiec dzis przyszły zegary trzymam kciuki zeby brak zegarów okazał sie przyczyna bo juz fundusz "naprawy VW" dawno na minusie... pozdrawiam napisze co i jak jak juz popodpinam ...
Ostatnio zmieniony śr sty 06, 2010 11:33 przez eXtra69, łącznie zmieniany 1 raz.
no to mnie zaskoczyliscie ale faktycznie tak jest podłaczylem i smiga kolejny dzien i jestem bogatszy w nowe doswiadczenia dziekuje
Ostatnio zmieniony czw sty 07, 2010 01:59 przez eXtra69, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 135 gości