[mk2]Demontaz lusterek na czynniki pierwsze
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
[mk2]Demontaz lusterek na czynniki pierwsze
Demontaz lusterek na czynniki pierwsze w mk2,chodzi mi o seryjne lusterka, jak to ugryzc by je rozebrac do polakierowania?? Sa od spodu 2 dziurki, ale nie moge namierzyc tam wkreta bo to raczej jest kanal wodny chyba. Wiec pytanko co i gdzie tam rozkrecic ?? Ktos to przerabial??
W opcji search nic nie znalazlem.
W opcji search nic nie znalazlem.
Ostatnio zmieniony wt mar 07, 2006 23:42 przez GUPETTO, łącznie zmieniany 1 raz.
ja ostatnio rozbierałem lusterko prawe bo je złamałem, i szkiełko lusterka jest zamontowane na tzw. kuli (mozna nim sterować w każdą str.) dotyczy to lusterek bez linek sterowniczych z wew. auta, ale jeżeli chcesz malować lusterka to proponuję Ci dokładne oklejenie szkiełka lusterka niż rozbieranie go, jeżeli chodzi Ci o demontaż lusterka z auta to trzeba zdjąć plastikowy trójkąt z drzwi od wew. auta i odkręcić sruby mocujące lusterko do drzwi a w przypadku lustra ze strowaniem od wew. auta to trzeba rozebrać drzwi (zdąć boczek) i odkręcić manetkę do sterowania lusterkiem od drzwi i wyjąć całe sterowanie wraz z lusterkiem
...
- tauka
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2270
- Rejestracja: wt lip 26, 2005 11:29
- Lokalizacja: Nowa Sól
- Kontakt:
Ja tam dzisiaj rozebrałem lusterko na kawałki. Ściągnąc szkło nie jest trudno trzyma się na zaczepach. Najgorzej,że odczepiłem linki z joystica, żeby wszystko ze środka wyciągnac i po założeniu, widocznie źle to zrobiłem, nie za bardzo działa regulacja
Ale i tak się nie da odczepić tego pudła od mocowania co się je do auta przykreca, więc nie warto rozbierać:)
[ Dodano: Wto Mar 07, 2006 21:58 ]
Tak jak pisze misiek10111, najlepiej wyciagnąc tylko lustro (delikatnie je pociagnac, ale nie za kant, tylko głebiej coś wsadzić. (jak je ustawisz na maksa w dół to bedziesz widział jak się lustro trzyma) Wtedy oklejasz pozostałość i malujesz. Też mi się to nie podoba, bo od spodu się jego dokładnie nie domaluje, ale inaczej się nie da.
Ale i tak się nie da odczepić tego pudła od mocowania co się je do auta przykreca, więc nie warto rozbierać:)
[ Dodano: Wto Mar 07, 2006 21:58 ]
Tak jak pisze misiek10111, najlepiej wyciagnąc tylko lustro (delikatnie je pociagnac, ale nie za kant, tylko głebiej coś wsadzić. (jak je ustawisz na maksa w dół to bedziesz widział jak się lustro trzyma) Wtedy oklejasz pozostałość i malujesz. Też mi się to nie podoba, bo od spodu się jego dokładnie nie domaluje, ale inaczej się nie da.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 221 gości