Utrata Mocy w deszczu
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Utrata Mocy w deszczu
Witam, dzisiaj jadąc po naszych polskich pięknych drogach wjechałem w kałużę i kiedy z niej wyjechałem samochód stracił moc. Przerywa , strzela z wydechu itd. Kopułka i świece suche. Co to może być? Mogła woda dostać się pod pasek klinowy i to przez to? Czy dziurawy kolektor? Prosze o pomoc:)
-
- Forum Master
- Posty: 1128
- Rejestracja: czw kwie 17, 2008 14:40
- Lokalizacja: Brzeg
- Kontakt:
- czarnykurczak
- _
- Posty: 1919
- Rejestracja: wt kwie 17, 2007 13:47
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
-
- Mały gagatek
- Posty: 88
- Rejestracja: wt wrz 22, 2009 19:38
- Lokalizacja: Kozienice
A skad Twoj golfina ciągnie powietzre na wtrysk?? Bo jesli z prawego nadkola to pewnie filtrem pociagnal sobie troche wody i dlatego glupieje.
Ostatnio zmieniony śr gru 23, 2009 19:02 przez jacekplacekk, łącznie zmieniany 1 raz.
Tak, z prawej strony, ale w filtrze wszystko suche... Jeżeli filtr jest suchy i puszka też, to mógł gdzieś indziej pociągnąć tą wode do tego filtra?
Ostatnio zmieniony śr gru 23, 2009 19:31 przez Trawal, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Mały gagatek
- Posty: 88
- Rejestracja: wt wrz 22, 2009 19:38
- Lokalizacja: Kozienice
No zdjąłem ten "dolot" do tego filtra i co się okazało - ta gąbka co jest w prawym nadkolu jest dosyć mokra, i ten wąż który biegnie do filtra w środku trochę wilgotny. Odpaliłem auto bez tego i jest to samo. Podejrzewam że wysuszenie tego i tak nie załatwi od razu sprawy, bo to co miało zassać to zassało. I moje pytanie jest takie- Czy jest jakiś sposób żeby pozbyć się tej wody co zassało czy po prostu mam to wyjeżdzić?
-
- Mały gagatek
- Posty: 88
- Rejestracja: wt wrz 22, 2009 19:38
- Lokalizacja: Kozienice
Wiem że wyjeździć, już miałem tak dwa razy, ale nie chcę żeby za każdym razem kiedy jest mocny deszcz i dużo kałuż takich ekscesów. Wymieniłem filtr paliwa i odpowietrzyłem pompkę paliwa, na początku było lepiej, już dość długo chodził na wolnych lecz niestety znów zaczął przerywać. Zauważyłem jeszcze że jak jadę i zaczyna słabnąć i jak wyłączę i włączę zapłon kluczykiem to przez 10 sekund auto idzie normalnie a potem znowu słabnie. A jak przekręca się kluczyk to właśnie pompa paliwowa chodzi i podaje paliwo - można wywnioskować że pompa jest zepsuta i podaje tylko przy przekręceniu kluczyka a potem już nie bardzo. Więc uszkodzona pompa to 1a możliwość. A druga możliwość, ale już dziś jej nie wykluczyłem to taka że do tego, co na zdjęciu zaznaczone jest kółkiem dostała się woda i nie chce wyleźć ponieważ jak odłączę tą kostkę to na wolnych chodzi w miarę dobrze przez dłuższy czas. Po świętach to muszę sprawdzić a was proszę o jakieś inne sugestie bo jak już mi się pomysły skończą to będę musiał jechać na komputer. Zdrowych wesołych życzę
EDIT:
Wiem w czym tkwi problem (bynajmniej tak mi się wydaje) Ale nie wiem jak go rozwiązać. Mianowicie kiedy odłączam przy zapalonym silniku wtyczkę zaznaczoną na zdjęciu to auto chodzi normalnie, w ogóle nie przerywa i jedzie normalnie. U mnie ta wtyczka jest koloru niebieskiego.
Moje pytanie jest takie - do czego jest ta wtyczka - czy to jest czujnik położenia wału czy czujnik temperatury chłodziwa? Czy może jeszcze co innego? Jak tą usterkę wyeliminować - Czy to jest związane z elektroniką i muszę podpiąć auto pod komputer? Czy jakaś mechaniczna usterka tego czegoś? Sam zresetowałem komputer i niestety to nic nie dało. Proszę o wasze sugestie:)
[ Dodano: 26 Gru 2009 17:29 ]
Sorry że PPP ale zauważyłem jeszcze jedną zależność. Mianowicie jak próbuje odpalić auto gdy ta kostka jest wyciągnięta, to auto nie odpala i śmierdzi benzyną.
EDIT:
Wiem w czym tkwi problem (bynajmniej tak mi się wydaje) Ale nie wiem jak go rozwiązać. Mianowicie kiedy odłączam przy zapalonym silniku wtyczkę zaznaczoną na zdjęciu to auto chodzi normalnie, w ogóle nie przerywa i jedzie normalnie. U mnie ta wtyczka jest koloru niebieskiego.
Moje pytanie jest takie - do czego jest ta wtyczka - czy to jest czujnik położenia wału czy czujnik temperatury chłodziwa? Czy może jeszcze co innego? Jak tą usterkę wyeliminować - Czy to jest związane z elektroniką i muszę podpiąć auto pod komputer? Czy jakaś mechaniczna usterka tego czegoś? Sam zresetowałem komputer i niestety to nic nie dało. Proszę o wasze sugestie:)
[ Dodano: 26 Gru 2009 17:29 ]
Sorry że PPP ale zauważyłem jeszcze jedną zależność. Mianowicie jak próbuje odpalić auto gdy ta kostka jest wyciągnięta, to auto nie odpala i śmierdzi benzyną.
- damian_piaski
- Gadatliwa bestia
- Posty: 786
- Rejestracja: ndz paź 04, 2009 20:52
- Lokalizacja: krynica morska-piaski
- Kontakt:
to jest czujnik temp. płynu chłodzącego:) kolor niebieski albo granatowy (zamiannnik- ja bynajmniej sie spotkałem) drugi po prawej czarny lub brązowy do wskaznika temp. na desce rozdzielczej.
czasem ten czujnik zawodzi i silnik pracuje nierowno bynajmiej ja tak miałem, dodatkowo aby odpalic cieply silnik musiałem odłaczyc ten czujnik u Ciebie jest odwrotnie:)
nie bede opisywał działania tego czujniczka bo moze jestem w bledzie i nie chce Cie mylic:)
koszt tego czujnika jest niewielki zamiennik około 10 zł jak nie mniej
jak bedziesz potrezbował rady odnosnie wymiany to napisz na pw krok po kroku Ci to opisze
czasem ten czujnik zawodzi i silnik pracuje nierowno bynajmiej ja tak miałem, dodatkowo aby odpalic cieply silnik musiałem odłaczyc ten czujnik u Ciebie jest odwrotnie:)
nie bede opisywał działania tego czujniczka bo moze jestem w bledzie i nie chce Cie mylic:)
koszt tego czujnika jest niewielki zamiennik około 10 zł jak nie mniej
jak bedziesz potrezbował rady odnosnie wymiany to napisz na pw krok po kroku Ci to opisze
Wrzuć na luz i spójrz na to z lotu ptaka ;)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 380 gości