Szron w srodu auta, wolne grzanie sie silnika.
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Ma gadane
- Posty: 240
- Rejestracja: czw paź 23, 2008 20:40
- Lokalizacja: milicz
Szron w srodu auta, wolne grzanie sie silnika.
Witam.
Mam dwa "problemiki" z moim autkiem a mianowicie: wolno się grzeje(jakiś czas temu wymieniany termostat) jak już ma 90 stopni i zwiększę nadmuch i temperaturę to wtedy spada temperatura silnika czy to może być wina termostatu?
Drugi problem to szron na przedniej szybie wewnątrz auta, czym może być spowodowany, jak i gdzie szukać nieszczelności?
Z góry Dziękuję za Pomoc.
Mam dwa "problemiki" z moim autkiem a mianowicie: wolno się grzeje(jakiś czas temu wymieniany termostat) jak już ma 90 stopni i zwiększę nadmuch i temperaturę to wtedy spada temperatura silnika czy to może być wina termostatu?
Drugi problem to szron na przedniej szybie wewnątrz auta, czym może być spowodowany, jak i gdzie szukać nieszczelności?
Z góry Dziękuję za Pomoc.
Ostatnio zmieniony sob gru 19, 2009 20:18 przez pawel1985x, łącznie zmieniany 1 raz.
- Karcz3
- Very Important Driver
- Posty: 393
- Rejestracja: czw maja 08, 2008 22:02
- Lokalizacja: POMORSKIE
- Auto: Vw caddy mk1
- Silnik: 1.8
- Kontakt:
no u mnie w mk3 1.9tdi rowniez dlugo sie nagrzewa w tych mrozach przyodpelgłosci 30km nie dochodzi do 90 okolo 80 jest a jak zwieksze nadmuch jeszcze temp spada. cos robic z tym czy samo przejdzie jak mrozy ustana. dodam ze auto trzymam na dworzu nie w garażu
Vw golf 3 1.9tdi.-byl... vw caddy mk1 1.6d jest(rozłożony na czynniki pierwsze)-reanimacja
A czy właśnie jak przy tych mrozach silnik złapie 90 C i następnie włączam mocne (np. 24-25 C na Climatronicu) ogrzewanie i temp. silnika spada do 86-87 C to jest wina termostatu? Bo właśnie przy tych mrozach tak mi się ostatnio dzieje. Jak odpalam to jadę na praktycznie wyłączonym nadmuchu i na temp. ustawionej na 18 C. Dopiero jak mi się motor zagrzeje do 90 C to zapodaję wyższą temp. (właśnie 24-25 C), mocniejszy nadmuch i wtedy temp. cieczy spada o parę stopni. Kumpel ma AJM'a i ma dosłownie identycznie i też mu się to zaczęło dziać ostatnio jak te mrozy przyszły. Z tego co widzę po postach to wiele osób w Mk4 ma to samo. Możliwe, że to zbiorowa awaria termostatów? Może te termostaty nie działają dobrze albo siadają przy takich mrozach?
kolego termostat otwiera się przy jakiejś tam temperaturze, u mnie akurat 87st. Raczej termostaty macie do d*** jak kolega wyżej pisał.Yuri pisze:Może te termostaty nie działają dobrze albo siadają przy takich mrozach?
U mnie też długo łapie temp. 90st ale złapie, zastanawiam sie czy w takich mrozach części chłodnicy jakimś kartonem nie przykryć żeby szybciej się auto nagrzewało (oczywiście trza obserwować temp silnika)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 297 gości