Co może oznaczać że filtr powietrza jest cały mokry w oleju
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Co może oznaczać że filtr powietrza jest cały mokry w oleju
Co może oznaczać że filtr powietrza jest cały mokry od oleju asz można wyciskać z niego ??
samochód mi kopci to może być przyczyna tego ?? słyszałem że znak że pierścienie poszły i dlatego to może być ale samochodzik bardzo cichutko chodzi i nic nie słychać by stukało każdy mi to mówi mechanik to prawda??? 4 2000 gaz 1.6 16
samochód mi kopci to może być przyczyna tego ?? słyszałem że znak że pierścienie poszły i dlatego to może być ale samochodzik bardzo cichutko chodzi i nic nie słychać by stukało każdy mi to mówi mechanik to prawda??? 4 2000 gaz 1.6 16
Ostatnio zmieniony wt paź 13, 2009 22:25 przez duchu123, łącznie zmieniany 1 raz.
Gaz to killer zaworów :p Jak by pierścienie tylko były uwalone, to jak by olej dostał się z powrotem do filtra ? Musiał zostać tam "wtłoczony". Masz nie szczelny zawór ssący jak wywala olej do filtra i pierścienie ( co jest rzadkością ), albo uszczelniacze zaworów ( Ford Transit 2.5D 1992r. mam to samo - zawór ). Leje się przez uszczelniacze do cylindra, a przez nieszczelne zawory/zawór ssący wyrzuca do kolektora i dalej. Sądzę że uszczelniacze masz do wymiany na pewno, bo piszesz że także kopci - spala olej ( koszt ich tani i nie oszczędzaj na nich jak masz LPG ), a wymiana to nie wiem. W Peugeocie wymiana przez pokrywę zaworów. Co do samych zaworów, może to być nagar i zawór się nie domyka. Wlej takie coś jak STP do usuwania nagaru na zaworach ( czerwona butelka ) i Pb 98 ( mniej "żywicy" i środków anty piennych co tworzy nagar). Na stacji LukOil Pb98 jest w cenie Pb95 jak na Orlenie czy na "BiPi", albo Shell-u. Do pełna, cała butelka specyfiku i wyjeździć bez jakiejkolwiek jazdy na LPG ( nie do tankowywać !! ). Po wyjechaniu całego zbiornika powinna być poprawa jeżeli to nagar. Ewentualnie powtórzyć. Niestety takie są koszty jazdy na LPG. Przerobiłem już to w Peugeocie. Do mojej Mk3 2.0 8v nie włożę gazu jeżeli nie będę naprawdę musiał tego zrobić !
Zapytaj u mechanik (nie paproka) ile za wymianę uszczelniaczy zaworów ( bo to masz na pewno do wymiany ) i czy da się to zrobić przez pokrywę zaworów, nie zdejmując głowicy. No i ten specyfik i jazda na Pb98 żeby usunąć nagar, by domykały się zawory. Jak tak nie ustanie to zostanie ci wymiana czy dotarcie zaworów/gniazd zaworowych ( bo uszczelniacze będą już wymienione ).
Zapytaj u mechanik (nie paproka) ile za wymianę uszczelniaczy zaworów ( bo to masz na pewno do wymiany ) i czy da się to zrobić przez pokrywę zaworów, nie zdejmując głowicy. No i ten specyfik i jazda na Pb98 żeby usunąć nagar, by domykały się zawory. Jak tak nie ustanie to zostanie ci wymiana czy dotarcie zaworów/gniazd zaworowych ( bo uszczelniacze będą już wymienione ).
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
A mechanik nie robił próby ciśnieniowej na pierścienie ? Mierzy ciśnienie normalnie, później wlewa trochę oleju do cylindra po kolei i znowu mierzy ciśnienie jeżeli z olejem wzrosło dość sporo to znaczy pierścienie/pierścień do wymiany. Czasami wlewa się trochę benzyny i sprawdza czy nie przecieknie ( nie dość dobre i benzyna rozrzedza olej w misce jak już/jeżeli przecieknie i mogą być problemy )
Bo jak z głowicy nie wycieka olej ( uszczelniacze wymienione ) to z kąt się bierze w cylindrze żeby został wypchnięty do kolektora ssącego -> filtra powietrza.
Jeszcze może być pęknięta głowica, ale to w bardzo dużej większości olej będzie w płynie chłodniczym. No i przy takim braniu oleju to by nie były mikropęknięcie tylko "dziury".
Zostaje ci sprawdzić te pierścienie u mechanika, skoro już pierwsza, najtańsza chyba opcja wykluczona. Mechanik zdejmował głowice jak robił w niej czy przez pokrywę zaworów ?
Bo jak z głowicy nie wycieka olej ( uszczelniacze wymienione ) to z kąt się bierze w cylindrze żeby został wypchnięty do kolektora ssącego -> filtra powietrza.
Jeszcze może być pęknięta głowica, ale to w bardzo dużej większości olej będzie w płynie chłodniczym. No i przy takim braniu oleju to by nie były mikropęknięcie tylko "dziury".
Zostaje ci sprawdzić te pierścienie u mechanika, skoro już pierwsza, najtańsza chyba opcja wykluczona. Mechanik zdejmował głowice jak robił w niej czy przez pokrywę zaworów ?
to tak mechanik sprawdził i ciśnienie było na wszystkich cylindrach po 10 próby olejowej nie robił bo powiedział że jak tyle oleju leci gdzieś to juz jak mierzy to jakby robił próbę olejową
przedmuchów nie ma a głowica nie jest pęknięta chyba bo była zdjęta myta ciśnieniówką wymienione te wszystkie rzeczy i ja tego nie robiłem tylko gościu co zajmuje się takimi tylko rzeczami to jak by była pęknięta to by powiedział
czy warto wymieniać pierścienie ???? czy coś jeszcze bende musiał wymienić przy tym jakis ślif musze robić czegoś ???? ma niby przejechane 146 i nawet uwierzył bym bo chyba był przegrzany bo musiałem wymienić uszcelke pod głowicą bo bombelki robiły się w płynie od chłodnicy a po wymianie uszczelki znikło to
co robić???
przedmuchów nie ma a głowica nie jest pęknięta chyba bo była zdjęta myta ciśnieniówką wymienione te wszystkie rzeczy i ja tego nie robiłem tylko gościu co zajmuje się takimi tylko rzeczami to jak by była pęknięta to by powiedział
czy warto wymieniać pierścienie ???? czy coś jeszcze bende musiał wymienić przy tym jakis ślif musze robić czegoś ???? ma niby przejechane 146 i nawet uwierzył bym bo chyba był przegrzany bo musiałem wymienić uszcelke pod głowicą bo bombelki robiły się w płynie od chłodnicy a po wymianie uszczelki znikło to
co robić???
Sprzedam kostkę stacyjki, czujnik prędkości do MK4 - priv
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
duchu123, nie da się wiecej powiedzieć na odległość. Jeśli olej nie leci odmą to pierścienie muszą być padnięte. Bez rozbiórki silnika nic się więcej nie powie. Ale próbe olejową powinien zrobić mimo wszystko
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Silnik z ciśnieniem po 10 to strasznie licho !! U mnie w Mk3 2.0 8v ( 208 tys. km ) jest grubo ponad 13 na cylinder auto bez gazu, a w starym Peugeocie 1991r. na gazie ( 260tys. km ) mam 11.4 - 11.5 na cylinder. O ile dobrze pamiętam :p sam tłok może wytworzyć ciśnienie 5-6 atm.
Docierał ci mechanik zawory i gniazda zaworów jak zdjął głowice bo powinien jak na gazie silnik chodzi, a koszt robocizny za to nieduży. Ja za zrobienie głowicy (wymianę zaworów wydechowych, docieranie zaworów i maszynowe docieranie gniazd zaworowych, planowanie itd.) zapłaciłem 250zł + części.
"Próby olejowej nie robił bo powiedział że jak tyle oleju leci gdzieś to już jak mierzy to jakby robił próbę olejową" - dla mnie to paprok ! Jak nie zmierzy i nie porówna jak jest z olejem i bez, to co on może gadać ? :/
Jedź gdzieś do NORMALNEGO mechanika co nie zlewa problemu i niech ci zrobi próbę olejową na szczelność pierścieni i kropka ! Długo to nie trwa więc najlepiej na poczekaniu jak by to zrobił wtedy będziesz widział co i jak...
Masz mały przebieg jak na to żeby "zjadło" pierścienie. Nawet jeżeli gaz to on raczej "atakuje" górę silnika: głowica, zawory, ale nie pierścienie. Co do cichej pracy, a braku pierścieni to niekoniecznie. Brat swojego czasu w oplu kadecie pierścienie miał jak żyletki, nie szczelne i było cicho.
Jeżeli auto było przegrzane to jak najbardziej pierścienie mogły popękać ! Spotkałem się z tym w przegrzanym Peugeocie 306 ( nigdy więcej francuzów !!! ).
"Czy coś więcej będzie trzeba robić przy wymianie pierścieni" to się okaże po rozbiórce. Bo jeżeli popękały to mogły rysować powierzchnię cylindra, ale nie koniecznie ( w tym Peugeocie 306 skończyło się na samych pierścieniach i bardzo drobnej polerce cylindrów - bardziej dla zasady ). Jeżeli szlif cylindrów przez rysy ( bo raczej zużyte cylindry - jajowate nie są po 146 tys. km ) to i tłoki do wymiany.
Na początek zmień mechanika !
Jeżeli wyjdzie że pierścienie, to co będzie jeszcze do zrobienia/wymiany się okaże po wyłuskaniu tłoków z silnika. Mechanik powinien się upewnić czy to się są pierścienie, a nie wnioskować ! Bo jak wyjmą tłoki to będzie trzeba zdjąć głowice raczej i znowu drugi raz koszt uszczelki i planowania głowicy.
Docierał ci mechanik zawory i gniazda zaworów jak zdjął głowice bo powinien jak na gazie silnik chodzi, a koszt robocizny za to nieduży. Ja za zrobienie głowicy (wymianę zaworów wydechowych, docieranie zaworów i maszynowe docieranie gniazd zaworowych, planowanie itd.) zapłaciłem 250zł + części.
"Próby olejowej nie robił bo powiedział że jak tyle oleju leci gdzieś to już jak mierzy to jakby robił próbę olejową" - dla mnie to paprok ! Jak nie zmierzy i nie porówna jak jest z olejem i bez, to co on może gadać ? :/
Jedź gdzieś do NORMALNEGO mechanika co nie zlewa problemu i niech ci zrobi próbę olejową na szczelność pierścieni i kropka ! Długo to nie trwa więc najlepiej na poczekaniu jak by to zrobił wtedy będziesz widział co i jak...
Masz mały przebieg jak na to żeby "zjadło" pierścienie. Nawet jeżeli gaz to on raczej "atakuje" górę silnika: głowica, zawory, ale nie pierścienie. Co do cichej pracy, a braku pierścieni to niekoniecznie. Brat swojego czasu w oplu kadecie pierścienie miał jak żyletki, nie szczelne i było cicho.
Jeżeli auto było przegrzane to jak najbardziej pierścienie mogły popękać ! Spotkałem się z tym w przegrzanym Peugeocie 306 ( nigdy więcej francuzów !!! ).
"Czy coś więcej będzie trzeba robić przy wymianie pierścieni" to się okaże po rozbiórce. Bo jeżeli popękały to mogły rysować powierzchnię cylindra, ale nie koniecznie ( w tym Peugeocie 306 skończyło się na samych pierścieniach i bardzo drobnej polerce cylindrów - bardziej dla zasady ). Jeżeli szlif cylindrów przez rysy ( bo raczej zużyte cylindry - jajowate nie są po 146 tys. km ) to i tłoki do wymiany.
Na początek zmień mechanika !
Jeżeli wyjdzie że pierścienie, to co będzie jeszcze do zrobienia/wymiany się okaże po wyłuskaniu tłoków z silnika. Mechanik powinien się upewnić czy to się są pierścienie, a nie wnioskować ! Bo jak wyjmą tłoki to będzie trzeba zdjąć głowice raczej i znowu drugi raz koszt uszczelki i planowania głowicy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 377 gości